Poniedziałek, 3 stycznia
1 J 2, 29-3,6; Ps 98; J 1, 29-34
„Zaprosić Jezusa”.
Co jest tym grzechem świata? To grzech, który przylgnął do każdego z nas. Brak wiary w Boga. Nie ufamy Jego woli. Wolimy żyć po swojemu, bo przecież my wiemy, jak żyć. Czy wiemy? Okazuje się, że nie, bo ciągle cierpimy, wpadamy w pułapkę, pokusy itd. W pierwszym czytaniu słyszymy, że znamy siebie dzisiaj, ale nie wiemy kim będziemy. To jest dobra nowina: nie wiesz kim będziesz, co będzie. Nie jesteś skazany na tragedię, smutek. To dzisiejsze Słowo jest światłem. Jan wskazał na Jezusa; dzisiejsze Słowo jest tym Janem dla nas: twoje życie nie jest do niczego, nie jesteś przekreślony, stracony, jest Jezus, zaproś Go do siebie, wpuść Go do swoich problemów, ciemności. Z nim żadna ciemność nie jest ciemna.
Wtorek, 4 stycznia
1 J 3, 7-10; Ps 98; J 1, 35-42
„W Jezusie odnajdziesz siebie”.
Tylko w obliczu Jezusa odzyskasz swoje prawdziwe oblicze. Często świat, my sami, nie mamy prawdziwego zdania o sobie, innych, o życiu, które mamy. Czasem chcielibyśmy zmienić to czy tamto. Czasem można… Jednak dzisiaj idźmy za wskazaniem Jana: to jest Jezus, idąc za Nim odzyskujesz siebie. Tylko czego pragniesz? Zmiany, innego życia, uzdrowienia, czy tego, by Jezus rzucił prawdziwe światło na twoją codzienność i byś zobaczył, że Ktoś trzyma cię w swoich rękach dzisiaj?
Środa, 5 stycznia
1 J 3, 11-21; Ps 100; J 1, 43-51
„Pan jest Pasterzem”.
Kluczem do dzisiejszych czytań może być Psalm, który słyszymy w liturgii: „On sam nas stworzył, jesteśmy Jego własnością… Owcami Jego pastwiska”.
Być w zagrodzie Boga. Czy jest bezpieczniejsze miejsce lub bardziej bezpieczne i cudowne zapewnienie: jestem Twoim Pasterzem, jesteś Mój? To najcudowniejsze zapewnienie, które dzisiaj płynie z ust Boga. Znam cię – mówi Bóg. Nie jest to groźba, ale informacja, która trafia prosto w serce: wiem czego potrzebujesz; widziałem, jak płakałaś wieczorem; odczuwam twoje zmęczenie. Takie słowa, Boże zapewnienie, daje odpocznienie, pozwala iść dalej, nie poddawać się. Usłysz te słowa, one kierowane są do ciebie.
Czwartek, 6 stycznia
Iz 60, 1-6; Ps 72; Ef 3, 2-3a.5-6; Mt 2, 1-12
„Ostatnie miejsce zajęte”.
Piękna jest liturgia Słowa z dzisiejszego dnia. Tak jakbyśmy na nowo przeżywali Boże Narodzenie. To przyjście na świat Jezusa jest nowiną (nowością) zawsze. Właśnie odkrycie TEGO przyjścia zmienia życie, sprawia, że „wraca się inną drogą”. A co jest do odkrycia? Betlejem. Bóg rodzi się na dnie świata. Nie ma wątpliwości, że zna też twoje dno, że nie gardzi tobą i mną. Skoro wybrał stajnię, to wybiera też i ciebie, na miejsce swojego cudu, działania, życia. Odkrycie, że Bóg przyszedł właśnie dla ciebie i przychodzi do ciebie dzisiaj (a może jesteś grzesznikiem, łotrem itd.) zmienia wszystko. Bóg objawia siebie prawdziwego, zdziera maskę niedostępności i bycia daleko, którą często Mu zakładamy. On jest.
Piątek, 7 stycznia
1 J 3, 22-4,6; Ps 2; Mt 4, 12-17.23-25
„Złudzenie”.
Czasem Bóg się wycofuje, tak jak Jezus, gdy usłyszał o Janie, nie idzie do niego, nie pociesza, ale odchodzi. Rodzi się w nas wtedy wiele pytań: dlaczego tak robi, czy nie może zadziałać itd. To odsunięcie się Boga jest złudzeniem. Ten plan Jezusa, w tym momencie, może wydawać się bez serca. Ale wiemy co było dalej, jak wielkie rzeczy się działy, jakie cuda; śmierć i zmartwychwstanie. Może właśnie o to trzeba nam dzisiaj prosić, byśmy umieli spoglądać dalej, szerzej; aby Bóg dał nam swój wzrok, byśmy zobaczyli nadzieję w sytuacjach całkowicie beznadziejnych, byśmy zobaczyli, że Bóg nie odchodzi.
Sobota, 8 stycznia
1 J 4, 7-10; Ps 72; Mk 6, 34-44
„Coś z niczego”.
Podoba mi się postawa Jezusa. Nie ma nic, kilka chlebów i rybek, które nawet nie należą do Niego, a On błogosławi Ojca, dziękuje Mu. Przedziwna i piękna postawa, bo właśnie z tego rodzi się tak wiele. Tylu nakarmionych, nasyconych. Często tak po ludzku nam brakuje i to przysłania te małe rzeczy, które posiadamy. To NIC przesłania to co mamy. Dzisiaj Bóg uczy nas postawy, która rodzi cuda. Zacznij dziękować i błogosławić Boga zawsze. Za to, co jest i za to, czego nie masz. Bardzo szybko przekonasz się, że Bóg jest większy nawet od naszych braków.
ks. Łukasz Skoracki
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!