Poniedziałek, 17 lipca
Wj 1, 8-14.22; Ps 124; Mt 10, 34-11,1
Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz.
Słowa Jezusa z dzisiejszej Ewangelii napawają lękiem. Jezus, Książę Pokoju, Emmanuel, przynosi miecz… Ogień i miecz od zawsze kojarzą nam się z wyniszczeniem i złem. Jezus chce niejako zmusić nas do refleksji nad sobą, czy moje życie, postawy, nie potrzebują oczyszczenia, może także uśmiercenia? Pokazując rozłam w rodzinie uwrażliwia nas na miłość czystą. Jaką miłością kocham?
Wtorek, 18 lipca
Wj 2, 1-15a; Ps 69; Mt 11, 20-24
Jezus począł czynić wyrzuty miastom, w których dokonało się najwięcej Jego cudów, że się nie nawróciły.
Ewangelia zawsze porusza serca. Niesie wezwanie do przemiany. Czy zawsze tak traktuję słowa Jezusa? Jezus czyni wyrzuty, tym, którzy słuchając się nie nawracają. Zawsze Słowo Boże ma niejako skłaniać nas do przemiany. Upomnienie Jezusa jest skierowane także i do każdego z nas. Widzimy tak wiele znaków Bożej obecności, opieki i miłości. Niestety, wciąż za mało i za późno kochamy i myślimy o zbawieniu…
Środa, 19 lipca
Wj 3, 1-6.9-12; Ps 103; Mt 11, 25-27
Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi , a objawiłeś je prostaczkom.
Prostota serca jest wyjątkowym przymiotem dziecka Bożego. Mądrość i roztropność tego świata, odrzucają niejako prostotę. Często zdarza nam się ją mylić z prostactwem. Jezus chce niejako zwrócić naszą uwagę na prostotę naszego serca, na naszą otwartość na Słowo Boże. Z jakim nastawieniem przyjmuję wezwanie Jezusa do prostoty i pokory? Być uczniem Jezusa, to być człowiekiem autentycznej relacji Bóg - ja. Bez słów, bez czynów. Obecność. Czy potrafię tak żyć Bożą obecnością?
Czwartek, 20 lipca
Wj 3, 13-20; Ps 105; Mt 11, 28-30
Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię.
Zaproszenie Jezusa jest skierowane do każdego człowieka. Jezus uczy swoich uczniów oraz każdego z nas, przyjmowania każdego człowieka. Zaprasza każdego z nas, w każdej sytuacji życiowej, do przyjścia do Siebie. Wszyscy jesteśmy dziećmi Bożymi, wszyscy braćmi i siostrami w Chrystusie. To z jednej strony takie oczywiste, a z drugiej tak trudne. Przeszłość tak często rzutuje na przyszłość. Jezus mówi do każdego z nas, przyjdź, a zobaczysz jak miłość przemieni twoje życie. Czy dasz się zaprosić przez Jezusa?
Piątek, 21 lipca
Wj 11, 10-12,14; Ps 116B; Mt 12, 1-8
Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary.
Prawo od zawsze inspirowało i nadawało kierunek rozwojowi człowieka. Jednakże prawo nie jest ważniejsze od Boga. Przypomina nam o tym Jezus w dzisiejszej Ewangelii, kiedy zwraca uwagę na osąd i potępianie innych w odniesieniu do prawa. Jezus wypełnia prawo Bożą miłością. Nie oznacza to, że odrzuca prawo, ale pokazuje, że wypełnianie prawa bez miłości nie prowadzi do szczęścia. Ma nam pomóc w spełnianiu dobra. Faryzejska postawa jest obecna także dziś. Wystarczy spojrzeć na intencję naszego spotkania z Jezusem na Eucharystii. Czy traktuję to spotkanie jako wyraz miłości, obowiązku czy prawa?
Sobota, 22 lipca
Pnp 8, 6-7; Ps 63; J 20, 1.11-18
Jezus rzekł do niej: Mario!
Ewangelia, Dobra Nowina zawsze niesie pocieszenie i nadzieję. Dzisiejsza Ewangelia szczególnie. Jest Ewangelią pełną nadziei i miłości. Jezus po Swoim Zmartwychwstaniu ukazuje się Marii Magdalenie. Wchodzi niejako w stan smutku i rozpaczy. Z wyjątkową wrażliwością i miłością zwraca się do niej po imieniu. Jezus zna nasze troski, problemy, kłopoty. Ciągle przypomina, że jest z nami. Zwraca się do każdego z nas po imieniu. Zaprasza ciebie do pójścia za Nim, daj się wyprowadzić ze swojego smutku. Czy zaufasz Jezusowi i dasz się wyprowadzić z ciemności smutku i grzechu?
ks. Grzegorz Szczygieł
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!