Słowo Boże na każdy dzień
Poniedziałek, 15 maja
Dz 16, 11-15; Ps 149; J 15, 26-16,4a
Przyjdzie Paraklet, którego Ja wam poślę od Ojca (…). On zaświadczy o Mnie. To wam powiedziałem, abyście się nie załamali w wierze.
Parakleo w języku greckim to Wspomożyciel pochodzący od Boga Ojca, a zesłany na pomoc przez Jezusa, aby nas bronić przed wszelkim zamętem myśli i wartości w świecie, aby pokazywać nam plan zbawienia, aby nie dać złamać wiary w sobie, więcej, by ją innym przekazywać. Aby to mogło mieć miejsce, to prośmy: Duchu Święty przyjdź, oświeć nas Twoim światłem i poprowadź nas najlepszą drogą. A w godzinę próby daj słowo i siły do tego, by nie zaprzeczyć w żaden sposób wyznawanej wierze.
Wtorek, 16 maja
Święto św. Andrzeja Boboli
Ap 12, 10-12a; Ps 34; 1 Kor 1, 10-13.17-18; J 17, 20-26
Ojcze Święty, proszę nie tylko za nimi, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie.
Pan Jezus uczy nas, iż poznają nas po owocach, że jesteśmy Jego uczniami. A zatem będziemy przekonywający dla innych nie dlatego, że coś pięknie mówimy, ale dlatego, że to coś wartościowego robimy. Liczą się fakty, nie gadanie. Współczesnych Jezusowi przekonało właśnie to, że Jego słowa miały moc sprawczą, mówił, a to co mówił się działo. Św. Andrzej Bobola był niezwykłym kaznodzieją świetnie wykształconym. Ale przyprowadził tylu do Chrystusa i Kościoła, bo jego kazaniem było życie i męczeństwo.
Środa, 17 maja
Dz 17, 15.22-18,1; Ps 148; J 16, 12-15
Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz znieść nie możecie. Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy.
Paweł to największy intelektualista I wieku, umysł pozyskany przez Chrystusa dla Kościoła; niedościgniony misjonarz, ewangelizator, a jednak nie dał rady w Atenach... usłyszał: „posłuchamy cię innym razem”. Albowiem Duch prowadzi jak, gdzie i kiedy uważa za stosowne i daje moc sprawczą naszym słowom i czynom i to On doprowadza do całej prawdy w odpowiednim czasie. Duchu Święty daj ludziom, aby Cię poznali i uznali, albowiem w Tobie żyjemy, poruszamy się i jesteśmy, a często tego nie widzimy.
Czwartek, 18 maja
Dz 18, 1-8; Ps 98; J 16, 16-20
Przełożony synagogi, Kryspus, uwierzył w Pana z całym swym domem, wielu też słuchaczy korynckich uwierzyło i przyjmowało wiarę i chrzest.
Wielki Paweł, apostoł po porażce w Atenach przeszedł do Koryntu, gdzie aby przeżyć wyplatał kosze. Ilu misjonarzy ciężko pracuje, a dopiero potem naucza, bo muszą się uwiarygodnić wobec miejscowych. I potrzebny jest złoty strzał łaski Ducha Świętego, gdzie tylko iskrą jest nauczanie, by ktoś jak Kryspus, przełożony Synagogi się nawrócił, a przez niego cały ciąg osób. I tak właśnie działa Duch Święty, tak nasz smutek przemienia się w radość!
Piątek, 19 maja
Dz 18, 9-18; Ps 47; J 16, 20-23a
Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz przemieni się w radość. Kobieta, gdy rodzi, doznaje smutku, gdy jednak urodzi dziecię, już nie pamięta o bólu.
Apostołowie i inni uczniowie Jezusa mieli traumę Jego odejścia z tego świata do Ojca, jakby ich opuścił. Natomiast nie opuścił, lecz posłał Ducha Świętego, który nie tylko będzie z nimi i już na zawsze, ale będzie im przypominać naukę Syna i nauczy ich nowych rzeczy. Smutek przemienia Jezus po raz kolejny w radość. Owo towarzyszenie Ducha Świętego jest niezbędne w większym smutku – krzyża – ale gdy doświadczymy Nieba, to taka radość wyprze wszelki ból, jak u kobiety, która urodziła dziecko.
Sobota, 20 maja
Dz 18, 23-28; Ps 47; J 16, 23b-28
Wyszedłem od Ojca i przyszedłem na świat; znowu opuszczam świat i idę do Ojca. Do tej pory o nic nie prosiliście w imię moje: proście, aby radość wasza była pełna.
Jezus to Syn Boga Ojca, Druga Osoba Boska, która nie ma ani początku ani końca. Jedynie na ziemi, w ludzkim ciele, Jezus ma swój początek, od poczęcia przy Zwiastowaniu oraz koniec we Wniebowstąpieniu. Wrócił do Ojca, ale teraz już w ludzkim ciele, dzięki czemu otworzył nam ponownie Niebo, które pozostaje dla nas otwarte. Jednak musimy chcieć tam wejść. Stąd mamy prosić Ojca i Ducha w imię Jezusa, a otrzymamy potrzebne dary, aby radość nasza była już pełna.
ks. Zbigniew Cieślak
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!