TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 20 Lipca 2025, 21:22
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Narodziny Jana - Uroczystość Narodzenia św. Jana Chrzciciela

Uroczystość Narodzenia św. Jana Chrzciciela 

Narodziny Jana

Z Ewangelii według Świętego Łukasza

Dla Elżbiety nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. Gdy jej sąsiedzi i krewni usłyszeli, że Pan okazał tak wielkie miłosierdzie nad nią, cieszyli się z nią razem. Ósmego dnia przyszli, aby obrzezać dziecię, i chcieli mu dać imię ojca jego, Zachariasza.Jednakże matka jego odpowiedziała: „Nie, lecz ma otrzymać imię Jan”. Odrzekli jej: „Nie ma nikogo w twoim rodzie, kto by nosił to imię”. Pytali więc znakami jego ojca, jak by go chciał nazwać. On zażądał tabliczki i napisał: „Jan będzie mu na imię”. I wszyscy się dziwili. A natychmiast otworzyły się jego usta, język się rozwiązał i mówił wielbiąc Boga. I padł strach na wszystkich ich sąsiadów. W całej górskiej krainie Judei rozpowiadano o tym wszystkim, co się. zdarzyło. A wszyscy, którzy o tym słyszeli, brali to sobie do serca i pytali: „Kimże będzie to dziecię?” Bo istotnie ręka Pańska była z nim. Chłopiec zaś rósł i wzmacniał się duchem; a żył na pustkowiu aż do dnia ukazania się przed Izraelem.

Czytanie z Księgi proroka Izajasza

Wyspy, posłuchajcie mnie! Ludy najdalsze, uważajcie! Powołał mnie Pan już z łona mej matki, od jej wnętrzności wspomniał moje imię. Ostrym mieczem uczynił me usta, w cieniu swej ręki mnie ukrył. Uczynił ze mnie strzałę zaostrzoną, utaił mnie w swoim kołczanie. I rzekł mi: „Tyś sługą moim, w tobie się rozsławię”.

Ja zaś mówiłem: „Próżno się trudziłem, na darmo i na nic zużyłem me siły. Lecz moje prawo jest u Pana i moja nagroda u Boga mego. Wsławiłem się w oczach Pana, Bóg mój stał się moją siłą”.

A teraz przemówił Pan, który mnie ukształtował od urodzenia na swego sługę, bym nawrócił do Niego Jakuba i zgromadził Mu Izraela. I rzekł mi: „To zbyt mało, iż jesteś mi sługą dla podźwignięcia pokoleń Jakuba i sprowadzenia ocalałych z Izraela. Ustanowię cię światłością dla pogan, aby moje zbawienie dotarło aż do krańców ziemi”.

Czytanie z Dziejów Apostolskich

W synagodze w Antiochii Pizydyjskiej Paweł powiedział: „Bóg dał ojcom naszym Dawida na króla, o którym też dał świadectwo w słowach: «Znalazłem Dawida, syna Jessego, człowieka po mojej myśli, który we wszystkim wypełni moją wolę». Z jego to potomstwa, stosownie do obietnicy, wyprowadził Bóg Izraelowi Zbawiciela Jezusa. Przed Jego przyjściem Jan głosił chrzest nawrócenia całemu ludowi izraelskiemu. A pod koniec swojej działalności Jan mówił: «Ja nie jestem tym, za kogo mnie uważacie. Po mnie przyjdzie Ten, któremu nie jestem godny rozwiązać sandałów na nogach». Bracia, synowie rodu Abrahama i ci spośród was, którzy się boją Boga! Nam została przekazana nauka o tym zbawieniu”.

Prorok Najwyższego

Bóg przychodzi do nas (objawia nam siebie) w konkretnych wydarzeniach. Dlatego dla chrześcijanina tak ważne są dwa słowa: „tu” i „teraz”. Wynika to przede wszystkim z imienia, które Bóg objawił Mojżeszowi: „Jestem tym, kim jestem. Tak masz powiedzieć Izraelitom: ,,«Jestem» posyła mnie do was” (Wj 3,14). Bóg jest „teraz” i „teraz” przychodzi do człowieka. Mojżesz nie wyobraził sobie Boga i Jego imienia; to Bóg ukazał się Mojżeszowi przychodząc do niego w określonym wydarzeniu (zob. Wj 3, 1-6), które dokonało się w określonym czasie i miejscu. Ludzką wyobraźnię wykorzystuje szatan, by – w zależności od okoliczności – straszyć nas albo kusić i nęcić. Stąd istotne jest, aby swoją przeszłość polecić Bożemu miłosierdziu, przyszłość zawierzyć Bożej opatrzności, a zająć się tym, co dzieje się teraz. Bo to, co najistotniejsze rozgrywa się właśnie w teraźniejszości. Z tego wynika, że wszystko, co dzieje się „tu” i „teraz” nabiera zbawczego charakteru: prowadzi nas do Boga lub od Niego oddala. I dlatego najzwyklejsze wydarzenia wcale nie są takie zwykłe, gdyż przez nie i w nich zwraca się do nas Bóg, który zbawia. „Jezus mówił do tłumów: «Kiedy zobaczycie chmurę przychodzącą z zachodu, zaraz mówicie: Będzie deszcz. I tak bywa. A kiedy wieje wiatr z południa, mówicie: Będzie upał. I tak się dzieje. Obłudnicy! Umiecie rozeznawać to, co dzieje się na ziemi i niebie, a czemu nie potraficie rozeznawać obecnego czasu?»” (Łk 12, 54-56). Jezus zwraca uwagę na to, że człowiek może używać swego rozumu do rozeznawania tylko tego, co mu odpowiada. Gdy jednak trzeba „zobaczyć” Boga w konkretnym wydarzeniu („obecny czas”), to udaje, że nic nie rozumie. I kiedy czytamy Ewangelię o narodzeniu świętego Jana Chrzciciela, to możemy przekonać się, jak całkiem zwyczajne dla Żydów wydarzenie (obrzezanie i nadanie imienia nowonarodzonemu dziecku), staje się momentem objawienia wielkich dzieł Boga. Dla Żydów imię określa istotę człowieka, jego charakter i przeznaczenie (powołanie). I zgodnie z ich tradycją dziecku nadawano imię ojca lub jakiegoś przodka. Elżbieta i Zachariasz wychodzą poza tę tradycję. Sens imienia „Zachariasz” wyraża to, że Bóg pamięta o tych, którzy do Niego należą (Elżbieta i Zachariasz „byli sprawiedliwi przed Bogiem, bo nienagannie zachowywali wszystkie przykazania i przepisy Pańskie” – Łk 1, 6). Ale to dla nich (a przede wszystkim dla Boga) za mało; chcą w imieniu swego dziecka wyrazić dar Boga! Bóg nie tylko o nich pamiętał, ale okazał im miłosierdzie, uczynił im łaskę (taki jest sens imienia „Jan”). Ale Jan jest Bożym darem nie tylko dla swych rodziców; jest darem, łaską dla całego ludu Boga: „«Kimże będzie to dziecię?». Bo istotnie ręka Pańska była z nim” (Łk 1, 66). A napełniony Duchem Świętym Zachariasz powiedział: „Niech będzie błogosławiony Pan, Bóg Izraela, bo swój lud nawiedził i wyzwolił... A ty, chłopcze, będziesz nazwany prorokiem Najwyższego; bo pójdziesz przed Panem przygotować Jego drogi. Jego ludowi dasz poznać zbawienie, przez odpuszczenie grzechów. Dzięki miłosiernej litości naszego Boga nawiedzi nas z wysoka Wschodzące Słońce, które objawi się pogrążonym w ciemności i cieniu śmierci, i poprowadzi nas na drogę pokoju” (Łk 1, 68.76-79). 

ks. Tomasz Kaczmarek

 

Słowo Boże na każdy dzień

Niedziela, 24 czerwca

Uroczystość Narodzenia św. Jana Chrzciciela

Iz 49,1-6; Ps 139; Dz 13,22-26; Łk 1,57-66.80

Poniedziałek, 25 czerwca

2 Krl 17,5-8.13-15a.18; Mt 7,1-5

Wtorek, 26 czerwca

2 Krl 19, 9b-11.14-21.31-15a.36; Mt 7,6.12-14

Środa, 27 czerwca

2 Krl 22,8-13;23,1-3; Mt 7,15-20

Czwartek, 28 czerwca

2Krl 24,8-17; Mk 7,21-29

Piątek, 29 czerwca

Dz 12,1- 11; 2Tm 4,6-9.17-18; Mt 16,13-19

Sobota, 30 czerwca

Lm 2,2.10-14.18-19; Mt 8,5-17

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!