XXXI Niedziela zwykła
Największe przykazanie
Z Ewangelii według Świętego Marka
Jeden z uczonych w Piśmie zbliżył się do Jezusa i zapytał Go: „Które jest pierwsze ze wszystkich przykazań?” Jezus odpowiedział: „Pierwsze jest: «Słuchaj, Izraelu, Pan, Bóg nasz, Pan jest jedyny. Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą». Drugie jest to: «Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego». Nie ma innego przykazania większego od tych”. Rzekł Mu uczony w Piśmie: „Bardzo dobrze, Nauczycielu, słusznieś powiedział, bo Jeden jest i nie ma innego prócz Niego. Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary”. Jezus widząc, że rozumnie odpowiedział, rzekł do niego: „Niedaleko jesteś od królestwa Bożego”. I już nikt więcej nie odważył się Go pytać.
Czytanie z Księgi Powtórzonego Prawa
Mojżesz tak powiedział do ludu: „Będziesz się bał Pana, Boga swego, zachowując wszystkie Jego nakazy i prawa, które ja tobie rozkazuję wypełniać, tobie, twym synom i wnukom, po wszystkie dni życia twego, byś długo mógł żyć. Słuchaj, Izraelu, i pilnie tego przestrzegaj, aby ci się dobrze powodziło i abyś się bardzo rozmnożył, jak ci przyrzekł Pan, Bóg ojców twoich, że ci da ziemię opływającą w mleko i miód. Słuchaj, Izraelu, Pan, Bóg nasz, Pan jest jedyny. Będziesz miłował Pana, Boga twojego, z całego serca swego, z całej duszy swojej, ze wszystkich swych sił. Niech pozostaną w twym sercu te słowa, które ja ci nakazuję”.
Czytanie z Listu do Hebrajczyków
Bracia: Wielu było kapłanów poprzedniego Przymierza, gdyż śmierć nie zezwalała im trwać przy życiu. Jezus, ponieważ trwa na wieki, ma kapłaństwo nieprzemijające. Przeto i zbawiać na wieki może całkowicie tych, którzy przez Niego zbliżają się do Boga, bo zawsze żyje, aby się wstawiać za nimi.
Takiego bowiem potrzeba nam było arcykapłana: świętego, niewinnego, nieskalanego, oddzielonego od grzeszników, wywyższonego ponad niebiosa, takiego, który nie jest obowiązany, jak inni arcykapłani, do składania codziennej ofiary najpierw za swoje grzechy, a potem za grzechy ludu. To bowiem uczynił raz na zawsze, ofiarując samego siebie. Prawo bowiem ustanawiało arcykapłanami ludzi obciążonych słabością, słowo zaś przysięgi, złożonej po nadaniu Prawa, ustanawia Syna doskonałego na wieki.
Więcej znaczy...
To słowa, które padają w dzisiejszej Ewangelii. Tam jest ich źródło, choć dzisiaj możemy je usłyszeć także w innych kontekstach. Choćby w reklamie, gdzie usiłuje się nas przekonać, że jeden środek więcej znaczy niż inny. Że ten człowiek również więcej znaczy, bo ma takie czy inne stanowisko. Nieustanne porównywanie, wartościowanie, każdy chce znaczyć jak najwięcej. A dzisiaj Chrystus nam pokazuje, przypomina, co naprawdę ma największe znaczenie – miłość.Jezus podpisuje się pod stwierdzeniem uczonego w Piśmie, że miłość Boga i bliźniego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Te słowa padają w kontekście Starego Testamentu, tego co miało miejsce w czasach Jezusa, ale także wcześniej. Gdzie przeakcentowywano znaczenie ofiar, zapominając czy minimalizując miłość Boga i bliźniego. Bóg ustami proroków zwraca na to uwagę. „Zaprzestańcie składania czczych ofiar” (Iz 1, 13a; por. Ps. 50). Dlaczego tak się działo? Przecież Dekalog akcentował określone postawy wobec Boga i bliźniego, a nie ofiary.
Prawdziwa, autentyczna ofiara, dar, który składamy jest wyrazem szacunku, miłości wobec Boga, wobec bliźniego. Ale nie zawsze tak jest, ofiara czy dar może być tylko czymś zewnętrznym, formalnym. Jezus przestrzega, aby nie składać daru Bogu dopóki nie pojednamy się z bratem, który ma coś przeciwko nam (por. Mt 5, 23 – 24). Miłość jest miarą wielkości daru. Autor natchniony poucza: „Lepsze jest trochę jarzyn z miłością, niż tłusty wół z nienawiścią” (Prz 15, 17). Prawdziwa miłość to bycie darem dla drugiego, a tu już nie wystarczą jakiekolwiek „dary materialne”, trzeba dać siebie.
Ale wracając do wcześniejszego pytania, dlaczego ofiary zamiast miłości? To łatwiejsze, prostsze i w relacji do Boga i człowieka. Łatwiej kupić dziecku nawet kosztowną zabawkę niż poświęcić mu trochę więcej czasu. W skrajnych przypadkach dochodzimy do tego, że staramy się „kupić” miłość dziecka, współmałżonka, przyjaciela. Niestety, ale podobna pokusa grozi nam także w relacji do Boga. To nie był problem, który dotyczył tylko Starego Testamentu. Czy dzisiaj nie spotykamy podobnych sytuacji? Składam ofiarę prosząc o modlitwę siostry zakonne, księdza i czuję się zwolniony z modlitwy? Czy w innym kontekście, wspomagam budowę, remont kościoła, jakieś dzieło charytatywne i uważam, że wobec Boga jestem w porządku. Mogę robić swoje, bo przecież złożyłem należne ofiary?
Dlatego Jezus przypomina nam dzisiaj właściwą hierarchię przykazań. Na pierwszym miejscu jest miłość. Bez niej jesteśmy daleko od królestwa Bożego. Jeszcze dobitniej piszę o tym św. Paweł w Hymnie o miłości, bez niej wszystko inne nic nie znaczy (por. 1 Kor 13, 1 – 3). Czy św. Jan, który zachęca, abyśmy miłowali nie słowem i językiem, ale czynem i prawdą (por. 1 J 3, 18).
To wielka pokusa nie tylko naszych czasów, religijność bez miłości. Wiele praktyk, obrzędów, nawet częste bywanie w kościele, a w relacjach z bliźnimi jeszcze dużo do naprawienia. Ale ta obrzędowość nie dotyka naszego serca, niczego nie zmienia jest tylko oszukiwaniem samego siebie. Jezus zaprasza nas dzisiaj do refleksji nad naszą miłością Boga i bliźniego. Do spojrzenia z pewnej perspektywy na nasze życie religijne, do postawienia sobie pytania, ile w tym wszystkim jest miłości?
Słowo Boże na każdy dzień
Niedziela, 4 listopada
Pwt 6, 2-6; Ps 18; Hbr 7, 23-28; Mk 12, 28b-34
Poniedziałek, 5 listopada
Flp 2, 1-4; Ps 131;
Łk 14, 12-14
Wtorek, 6 listopada
Flp 2, 5-11; Ps 22; Łk 13, 18-21
Środa, 7 listopada
Flp 2, 12-18; Ps 27;
Łk 14, 25-33
Czwartek, 8 listopada
Flp 3, 3-8a; Ps 105;
Łk 15, 1-10
Piątek, 9 listopada
Ez 47, 1-2.8-9.12; Ps 46;
1 Kor 3.9b-11.16-17;
J 2, 13-22
Sobota, 10 listopada
Flp 4, 10-19; Ps 112;
Łk 16, 9-15
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!