TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 22 Lipca 2025, 01:08
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

IV Niedziela zwykła - Święto ofiarowania pańskiego

IV Niedziela zwykła  - Święto ofiarowania pańskiego

Z Księgi proroka Malachiasza
„Oto Ja wyślę anioła mego, aby przygotował drogę przede Mną, a potem nagle przybędzie do swej świątyni Pan, którego wy oczekujecie, i Anioł Przymierza, którego pragniecie. Oto nadejdzie, mówi Pan Zastępów. Ale kto przetrwa dzień Jego nadejścia i kto się ostoi, gdy się ukaże? Albowiem On jest jak ogień złotnika i jak ług farbiarzy. Usiądzie więc, jakby miał przetapiać i oczyszczać srebro, i oczyści synów Lewiego, i przecedzi ich jak złoto i srebro, a wtedy będą składać Panu ofiary sprawiedliwe. Wtedy będzie miła Panu ofiara Judy i Jeruzalem, jak za dawnych dni i lat starożytnych”.

Z Listu do Hebrajczyków
Ponieważ dzieci uczestniczą we krwi i ciele, dlatego i Jezus także bez żadnej różnicy stał się ich uczestnikiem, aby przez śmierć pokonać tego, który dzierżył władzę nad śmiercią, to jest diabła, i aby uwolnić tych wszystkich, którzy całe życie przez bojaźń śmierci podlegli byli niewoli. Zaiste bowiem nie aniołów przygarnia, ale przygarnia potomstwo Abrahamowe.
Dlatego musiał się upodobnić pod każdym względem do braci, aby stał się miłosiernym i wiernym arcykapłanem wobec Boga dla przebłagania za grzechy ludu. W czym bowiem sam cierpiał będąc doświadczany, w tym może przyjść z pomocą tym, którzy są poddani próbom.

Z Ewangelii według Świętego Łukasza
Ofiarowanie Jezusa w świątyni
Gdy upłynęły dni oczyszczenia Maryi według Prawa Mojżeszowego, rodzice przynieśli Jezusa do Jerozolimy, aby Go przedstawić Panu. Tak bowiem jest napisane w Prawie Pańskim: „Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu”. Mieli również złożyć w ofierze parę synogarlic albo dwa młode gołębie, zgodnie z przepisem Prawa Pańskiego.
A żył w Jerozolimie człowiek, imieniem Symeon. Był to człowiek prawy i pobożny, wyczekiwał pociechy Izraela, a Duch Święty spoczywał na nim. Jemu Duch Święty objawił, że nie ujrzy śmierci, aż nie zobaczy Mesjasza Pańskiego.
Za natchnieniem więc Ducha przyszedł do świątyni. A gdy rodzice wnosili Dzieciątko Jezus, aby postąpić z Nim według zwyczaju Prawa, on wziął Je w objęcia, błogosławił Boga i mówił:
„Teraz, o Władco, pozwól odejść słudze Twemu
w pokoju, według Twojego słowa.
Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie,
któreś przygotował wobec wszystkich narodów:
światło na oświecenie pogani chwałę ludu Twego, Izraela”.

Boża świątynia

Dla Żydów świątynia w Jerozolimie była sercem ich życia religijnego. Jej znaczenie podkreślało także to, że ta wielka budowla licząca w obwodzie 1,5 km (chodzi o długość murów otaczających właściwy budynek świątyni), była ciągle upiększana przez kolejnych królów Izraela. Świątynia jerozolimska była znakiem tego, że Bóg zawsze jest pośród nich, a kiedy sprawują różne czynności w świątyni (modlitwa, składanie ofiar) Bóg pozwala im uczestniczyć w swoim życiu. Z drugiej jednak strony Żydzi zdawali sobie sprawę z tego, że Bóg nie może mieszkać w budynku zbudowanym przez człowieka.
Najlepszym tego wyrazem jest modlitwa, którą król Salomon wypowiedział podczas poświęcenia świątyni: „O Panie, Boże Izraela, nie ma Boga równego Tobie ani u góry w niebie, ani w dole na ziemi… Czy jednak naprawdę Bóg zamieszka na ziemi? Przecież niebo nieogarnione nie może Ciebie objąć, a cóż dopiero ten dom, który zbudowałem… Niech Twoje oczy będą zwrócone w nocy i w dzień ku temu domowi. Przyrzekłeś bowiem: «W tym miejscu będzie obecne moje imię». Wysłuchaj więc modlitwy, którą Twój sługa wznosi w tym miejscu. Wysłuchaj błagania Twojego sługi i Twego ludu, Izraela. Ilekroć będą modlić się w tym miejscu, Ty wysłuchaj ich w miejscu, gdzie przebywasz – w niebie. A kiedy wysłuchasz, przebacz” (1Krl 8, 23. 27. 29-30).  Kiedy więc Jezus – prawdziwy Bóg stał się człowiekiem, wskazał co jest prawdziwą świątynią. Z jednej strony przychodził do świątyni, modlił się w niej, dbał o to, by była miejscem modlitwy (np. J 2, 13-17), z drugiej strony zwrócił uwagę na to, że świątynią jest ludzkie ciało: „Żydzi zwrócili się do Jezusa z pytaniem: «Jakim znakiem wskażesz nam, że masz prawo to czynić?» (chodzi o przepędzenie kupców z terenu świątyni). Na to Jezus odpowiedział: «Zburzcie tę świątynię, a Ja w ciągu trzech dni ją wzniosę». Żydzi odrzekli: «Czterdzieści sześć lat budowano tę świątynię, a Ty chcesz ją wznieść w ciągu trzech dni?». On jednak mówił o świątyni swego ciała” (J 2, 18-21). Dlatego Święty Paweł napisał z mocą: „Czy nie wiecie, że jesteście świątynią Boga i że Duch Boży w was mieszka? Jeśli ktoś zniszczy świątynię Boga, tego zniszczy Bóg. Świątynia Boga jest święta i wy nią jesteście!” (1 Kor 3, 16-17). Można więc śmiało powiedzieć, że to Bóg sam zbudował dla siebie odpowiednią świątynię (zob. Rdz 2, 7), w której przebywa i w której (lub „przez którą”) można mu oddawać cześć. „Zbliżcie się do Jezusa, bo jest żywym kamieniem, który ludzie odrzucili, ale dla Boga jest wybrany i drogocenny! Również i wy, jako żywe kamienie, służycie do budowy duchowego domu, aby stać się świętym kapłaństwem i składać duchowe ofiary, miłe Bogu dzięki Jezusowi Chrystusowi”
(1 P 2, 4-5). Uczeń Jezusa nie może ze swoim ciałem robić tego, co mu się podoba; nie on jest twórcą ciała – świątyni i nie należy do samego siebie, ale do Boga: „Co łączy sprawiedliwość z bezprawiem? Cóż ma wspólnego światło z ciemnością? Jaka jest zgodność między Chrystusem a Beliarem (żydowskie określenie szatana)? Co łączy wierzącego z niewierzącym? Co ma wspólnego świątynia Boga z posągami bożków? To my jesteśmy świątynią Boga żywego” (2 Kor 6, 14-16). Oczywiście nie znaczy to, że mamy burzyć nasze kościoły. One są obrazem naszego ciała, a tabernakulum przypomina, że bez obecności Jezusa w naszym życiu i w naszym ciele nie jesteśmy świątynią Boga.

ks. Tomasz Kaczmarek


Słowo Boże na każdy dzień
Niedziela, 2 lutego
Ml 3,1-4; Ps 24; Hbr 2, 14-18; Łk 2, 22-32

Poniedziałek, 3 lutego
2 Sm 15,13-14.30;16,5-13a; Ps 3; Mk 5,1-20

Wtorek, 4 lutego
2 Sm 18,9-10.14b.24-25a.31-19,3; Ps 86; Mk 5, 21-43

Środa, 5 lutego
2 Sm 24,2.9-17; Ps 32; Mk 6,1-6

Czwartek, 6 lutego
1 Krl 2,1-4.10-12; 1 Krn 29; Mk 6,7-13

Piątek, 7 lutego
Syr 47, 2-11; Ps 18; Mk 6,14-29

Sobota, 8 lutego
1 Krl 3, 4-13; Ps 119; Mk 6, 30-34

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!