Marsz w obronie TV Trwam

W Gdańsku przeszedł I Marsz dla TV Trwam i w obronie wolności słowa. Wyruszył on z kościoła św. Brygidy, a zakończył się przed Pomnikiem Poległych Stoczniowców. Protest, w którym według organizatorów wzięło udział ok. 13 tys. osób, rozpoczął się od Mszy św. w kościele św. Brygidy, gdzie kazanie wygłosił ks. Filip Krauze z Centrum Informacji Archidiecezji Gdańskiej. Ubolewał on nad tym, że Kościół broniąc życia od poczęcia do naturalnej śmierci, społeczeństwa i rodziny „przed niszczącymi ją stylami bytowania”, jest ostro krytykowany przez „większość popularnych mediów, a czasem i same organa władzy”. Zdaniem kaznodziei, wygląda to tak „jakby ktoś jednym pociągnięciem spisał na straty miliony obywateli ze względu na wyznawane przez nich wartości religijne, społeczne i narodowe”. - To jest swoiste szyderstwo i marginalizacja światła prawdy. To być może także przejaw fobii przed wpływem Ewangelii na życie społeczne – mówił w kazaniu ks. Krauze. Podobne manifestacje odbyły się m. in. w: Warszawie, Krakowie, Łodzi, Rzeszowie, Bydgoszczy i Białymstoku.

na podst. KAI oprac. AW