Felietony

Ostatnio zajmowaliśmy się zagadnieniem ustanowienia Rady Kapłańskiej jako senatu biskupa diecezjalnego. Pójdźmy tym śladem i zapytajmy: jakie są realne zadania Rady Kapłańskiej po jej ustanowieniu? Rada Kapłańska współdecyduje z biskupem w sprawach diecezji czy jedynie doradza?

W polskim kalendarzu listopad zajmuje miejsce szczególne. Rozpoczyna go uroczystość Wszystkich Świętych, którzy umacniają nas w drodze ku niebu i Zaduszki, w które wpisuje się pamięć o zmarłych, przypominających nam o przeszłości i dziejach ojczystych

W ostatnim odcinku zapoznaliśmy się z figurą spin doktora, czyli fachowca od specjalnej socjotechniki, której głównym celem jest przedstawienie subiektywnie najlepszego wizerunku konkretnej osoby, wydarzenia czy sytuacji. Niektórzy mówią o „oszczędnym administrowaniu prawdy”.

Gaetano Donizetti, jak jego rówieśnicy, odpowiadając duchowi czasu, był przede wszystkim kompozytorem oper. Śmierć Belliniego, który umarł w 1835 roku, zapewniła Donizettiemu panowanie we włoskiej operze aż do roku 1842, gdy pojawił się Verdi ze swoim Nabucco.

To taka radość, która podczas życia na ziemi jest niemalże niespotykana. Nieporównywalna z niczym. To coś doskonałego, czystego, bez najdrobniejszej wady, skazy. Wtedy oddech przenika każdy skrawek ciała, oczyszcza myśli, koi duszę. Nie chce się z tego szczęścia rezygnować, choćby się je poczuło przez krótkie p

Co jakiś czas, media informują o odkryciu jakiegoś starożytnego tekstu, który stoi w sprzeczności z teologią katolicką i Tradycją Kościoła. Ludzie wrogo nastawieni do chrześcijaństwa przekonują, że Kościół specjalnie ukrył jakieś wczesnochrześcijańskie pismo, ponieważ jego treść jest sprzeczna z aktualną prakty

Odmawiane w czasie Mszy św. Wyznanie wiary jest zasadniczo skróconą formą katechizmu, czyli wyznaniem podstawowych prawd wiary chrześcijańskiej

Mogłabym znowu być małą dziewczynką. Nosić słodkie kolorowe sukienki, uśmiechem rozczulać ludzkie serca, zjadać ogrom słodyczy. Z racji dziecięctwa świat byłby u mych stóp. Sielanka, prawda?

Pamiętacie, jak na łamach „Opiekuna” zastanawialiśmy, w jaki sposób zarządzana jest diecezja, kiedy biskup zrzeka się urzędu, a jego następca zostaje ogłoszony, lecz jeszcze nie nastąpił jego ingres? To sytuacja przejściowa zwana wakatem stolicy biskupiej. Upadają wtedy wszystkie urzędy i organy kolegialne opró

Po przedstawieniu najważniejszych zasad teologicznych, które obowiązują w zdrowej pobożności ludowej, zobaczymy, jak one przekładają się na kult konkretnego świętego. Obecność i rola św. Józefa w naszej diecezji sprawiają, że właśnie kult tego Świętego przedstawimy nieco szerzej. Warto podkreślić, że spośr&oacut

Niedziela Misyjna zachęca nas wszystkich do jeszcze głębszego zaangażowania się w ewangelizację

Jestem w nowym miejscu. Na tym stanowisku od niedawna. Przed podjęciem tej pracy pani doktor z mojej uczelni (oprócz życzenia pomyślności na ścieżce kariery zawodowej) kazała działać profesjonalnie i kompetentnie, by pokazać, że umiem nie tylko ładnie się uśmiechać. Zagadać każdy może. Też bym umiała, normalne. „Cze

Nie ma wątpliwości co do pozycji Rossiniego w świecie muzycznym; ktoś nazywał go największym włoskim kompozytorem przed Giuseppe Verdim. W latach dwudziestych XIX wieku w czymś, co było prawdopodobnie pierwszą biografią tzw. „znakomitości”, powieściopisarz i biograf Stendhal obwieścił światu, że „Napoleon nie żyj

W poprzednim felietonie zapowiedziałem, że dzisiaj zajmiemy się specyficznym rodzajem doktorów, tych mianowicie od spinu. Jak każdy doktor tak i ten, o którym mowa, powinien się zajmować naprawianiem czegoś, co nie funkcjonuje właściwie. I właśnie na tym ma polegać ów spin, na naprawianiu wizerunku osoby, czy instyt

Franciszkański skład 800 lat na scenieróżnych habitów odcienie te same korzenieZa Franciszkiem z Asyżu nie jedno pokolenieOn ciągle aktualny nie podlega przecenie

W kontekście wydarzeń dotyczących znalezienia narkotyków u znanej polskiej celebrytki, a przede wszystkim prośby skierowanej do premiera, aby ją obronił, nasunęły mi się refleksje nad koniecznością poszanowania prawa w społeczeństwie.

Miałam 12 lat. Groziło mi noszenie okularów, permanentna samotność i dożywotnia alienacja od społeczeństwa. Przynajmniej tak się czułam i byłam niemalże w stu procentach przekonana, że tak będzie. Byłam w piątej klasie. No, może w szóstej. Nie miałam najbliższej przyjaciółki ani przyjaciela. Nie wiedziałam,

Nauczanie papieskie

Ponad osiem lat, a w związku z tym 100 miesięcy - tę setkę chcemy zauważyć - i w konsekwencji niemal tylu też celebransów (w znakomitej większości Księży Biskupów z różnych stron Polski)...

Raz modlę się o siłę, a raz o spokój. Jeśli miałabym za dużo siły, a akurat poniosłyby mnie nerwy (których ostatnio pod dostatkiem, a nawet za dużo), mogłabym komuś zrobić krzywdę… Błagam o spokój i opanowanie, zanim kogoś trwale uszkodzę.