Jeszcze kilka lat temu dla wielu osób przyjęcie Komunii Świętej z rąk osoby świeckiej było czymś dziwnym. Można było wręcz zauważyć, że kolejka do księdza była dłuższa, a do pana w białej szacie, znacznie krótsza. Dziś już chyba nikogo nie dziwi fakt, że ów sąsiad z ławki, czy znajomy bierze w swoje ręce