Idealny świat
Spór między zwolennikami diety roślinnej a wielbicielami diety mięsnej trwa. Wielu powiela mit, że weganie i wegetarianie to lewicowi ateiści. Nic bardziej błędnego.
Bo czy można tak określić zakonników Kościoła katolickiego? Kamedułów i kamedułki, klaryski i mniszki kapucynki? Czy lewicowymi ateistami byli święci Kościoła katolickiego (choćby św. Jan Chryzostom czy św. Bazyli)? Zacznijmy jednak od początku.
Boży plan
Księga Rodzaju opisuje stworzenie człowieka w ten sposób: „A wreszcie rzekł Bóg: «Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi!» Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę. Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: «Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną; abyście panowali nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi». I rzekł Bóg: «Oto wam daję wszelką roślinę przynoszącą ziarno po całej ziemi i wszelkie drzewo, którego owoc ma w sobie nasienie: dla was będą one pokarmem. A dla wszelkiego zwierzęcia polnego i dla wszelkiego ptactwa w powietrzu, i dla wszystkiego, co się porusza po ziemi i ma w sobie pierwiastek życia, będzie pokarmem wszelka trawa zielona». I stało się tak. A Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre.” Nie ma więc wątpliwości, jakie pożywienie miało służyć człowiekowi. Słowa o panowaniu nad zwierzętami, które niektórzy chcieliby rozumieć jako przyzwolenie na ich zabijanie i zjadanie wyjaśnia sam Bóg mówiąc, że stwarza człowieka na swoje podobieństwo. Zatem panowanie tak naprawdę oznacza troskę i opiekę, a nie wykorzystywanie. W ogóle przed grzechem pierworodnym ani zwierzęta ani ludzie nie byli w stanie zabijać. Dopiero grzech zniszczył ten idealny świat. Jedenasty rozdział Księgi Izajasza potwierdza powrót do tego stanu z raju, do którego powinniśmy dążyć. „Wtedy wilk zamieszka wraz z barankiem, pantera z koźlęciem razem leżeć będą, cielę i lew paść się będą społem i mały chłopiec będzie je poganiał. Krowa i niedźwiedzica przestawać będą przyjaźnie, młode ich razem będą legały. Lew też jak wół będzie jadał słomę.” Po grzechu Adama i Ewy Bóg zniżył się do poziomu człowieka. Stwórca jednak zawsze podkreślał, że milsza jest mu prawość niż ofiary ze zwierząt.
Zupełnie nowa tradycja
Nastolatki i młodzi ludzie dziś coraz częściej rezygnują z jedzenia mięsa na rzecz diety wegańskiej lub wegetariańskiej (70 procent osób w wieku 18-24 lata). Starsze pokolenia często straszą ich chorobami, które miałyby wynikać ze stosowania takiej diety i oskarżają o odcinanie się od polskiej tradycji. „Tradycja” codziennego spożywania mięsa zarówno w Polsce, jak i na świecie jest stosunkowo krótka. Powstała po II wojnie światowej, kiedy mięso było dobrem deficytowym. W PRL-u stało się ono synonimem luksusu, więc kiedy już było powszechnie dostępne wszyscy rzucili się na te „dobroci” kapitalizmu.
W Polsce sprzed 100 czy 200 lat mięso spożywało się bardzo rzadko, szczególnie w niższych klasach. Chłopi czy mieszczanie hodowali kury czy krowy na mleko i jaja. Przez lata mieszkali ze swoimi zwierzętami, a kiedy przyszła konieczność zabicia ich ze starości robili to ze smutkiem. Nie miało to zatem nic wspólnego ze współczesną przemysłową hodowlą zwierząt. Na dworach i w pałacach jadano najczęściej upolowaną dziczyznę. Na temat przemysłowej hodowli zwierząt, cierpieniu tych Bożych stworzeń i konsekwencji tego przemysłu dla środowiska można pisać wiele, ale są to często argumenty kontrowersyjne i mające dwie strony medalu. Zostańmy zatem przy kwestiach zdrowia.
Dla każdego
Współczesna wiedza na temat żywienia człowieka pozwala stwierdzić, że dieta wegańska i wegetariańska - pod pewnymi warunkami - nie tylko nie jest szkodliwa, ale wręcz bardzo korzystna dla zdrowia oraz bezpieczna zarówno dla dzieci, jak i młodzieży. Potwierdza to Narodowe Centrum Edukacji Żywieniowej. „W prawidłowo skomponowanej diecie wegetariańskiej należy zwracać uwagę na odpowiednią podaż energii, białka, żelaza, cynku, jodu, witaminy D i B12, niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych z grupy omega-3, a dodatkowo wapnia przy diecie wegańskiej. Uważa się, że wegetarianie powinni spożywać więcej białka, niż zalecają normy. W zależności od rodzaju diety może pochodzić z jaj, mleka i produktów mlecznych, roślin strączkowych, orzechów i nasion oraz zbóż. Aby białko ze źródeł roślinnych zostało lepiej wykorzystane, należy łączyć różne grupy produktów, np. strączki z produktami zbożowymi (jak kasza, ryż, makaron, płatki, pełnoziarniste pieczywo). Roślinnymi źródłami żelaza są nasiona i pestki, produkty zbożowe, warzywa strączkowe, natka pietruszki i morele suszone. Dla lepszego wchłania należy je spożywać w towarzystwie folianów, witaminy C, a także kwasów organicznych (różne warzywa, owoce) i karotenoidów (marchew, bataty, dynia, natka pietruszki, jarmuż, szpinak, papryka, morele). Przyswajalność żelaza z warzyw strączkowych i zbóż zwiększa również mielenie, moczenie i kiełkowanie oraz używanie zakwasu w produkcji chleba. Wegańskimi źródłami wapnia są soja i jej przetwory, orzechy i nasiona oraz woda mineralna bogata w wapń. Wchłanianie polepsza odpowiednia podaż witaminy D.
Dobrze zaplanowana dieta wegetariańska stosowana nawet u dzieci nie musi wymagać suplementacji witaminy B12, o ile spożywane są nabiał, jaja czy produkty wzbogacane (np. płatki, kaszki) - pisze Ewa Emczyńska-Seliga na stronie Państwowego Zakładu Higieny. Do zalet diety wegetariańskiej należą: obniżenie stężenia cholesterolu w surowicy krwi, spadek ciśnienia tętniczego, niższe ryzyko wystąpienia chorób układu sercowo-naczyniowego, cukrzycy typu 2 czy rozwoju nowotworów, u wegetarian rzadziej występuje nadwaga i otyłość, niższe jest ryzyko zaparć. Taka dieta może być także dobrym sposobem na stany zapalne stawów.
Bez względu na wszystko lekarze i dietetycy zalecają ograniczenie spożycia mięsa do kilku razy w tygodniu i całkowitej eliminacji mięsa wysoko przetworzonego, czyli wędlin i kiełbas. Jeśli już, szukajmy takich z dobrym, krótkim składem. I bierzmy przykład z młodzieży.
Tekst Anika Nawrocka
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!