TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 29 Marca 2024, 15:48
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

?Gender - śmiercionośna ideologia atakuje - VIII Ogólnopolska Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja

„Gender - śmiercionośna ideologia atakuje"

- VIII Ogólnopolska Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja

czwartek

Stało się już tradycją, że wrześniowe pierwszoczwartkowe spotkanie u stóp św. Józefa Kaliskiego w intencji rodzin i obrony życia poczętego gromadzi pielgrzymów Rodziny Radia Maryja. W tym roku w ramach VIII Ogólnopolskiej Pielgrzymki do sanktuarium przybyło ich tysiące, by wspólnie dziękować za 10 lat ewangelizacyjnej służby TV Trwam. Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył metropolita częstochowski ks. abp Wacław Depo, a temat spotkania brzmiał „Potrzebujemy rodzin – mocnych Bogiem i trzeźwo myślących. Siłą wiary i rozumu trzeba odeprzeć współczesne ataki na naszą cywilizację”.

Dzień był szczególnie piękny, co radowało wszystkich pielgrzymów, którzy chwalili Boga za piękną pogodę. Grupy pątników szybko wypełniały plac na tyłach bazyliki. Transparenty, które mieli ze sobą, tworzyły jakby mapę Polski. Przyjechali dosłownie z każdego zakątka naszego kraju. Jedni przybyli po raz pierwszy, inni, co z dumą podkreślali, przyjeżdżają tu od zawsze, i to nie tylko na Ogólnopolską Pielgrzymkę, ale również na comiesięczne spotkania. Tak jak państwo Kasprzykowie, którzy przyjechali ze Środy Śląskiej. - Jesteśmy tu od zawsze, przybywamy do św. Józefa, by wypraszać u niego potrzebne łaski
i  modlić się w tej pięknej intencji, jaką jest obrona życia poczętego. Przydałoby się, by w wielu innych miejscach Polski organizowane były takie modlitewne spotkania. No i nie ukrywamy, że jesteśmy tu dla Radia Maryja i TV Trwam – mówiła pani Antonina. Owszem zdarzyły się osoby, które w ogóle nie słyszały o naszej kaliskiej comiesięcznej modlitwie. Panie z Ostrowa Mazowieckiego przyjechały do Kalisza pierwszy raz i zapewniały, że zawsze oglądają transmisje w telewizji. Jedna z nich pierwszy czwartek miesiąca ma zawsze zarezerwowany właśnie na transmisję z Kalisza. Wtedy nie ogląda innego programu, czy filmu. Chodząc tak pomiędzy ludźmi pytałam ich: czy wiedzą co to jest gender, bo tej ideologii poświęcona była tego dnia konferencja. Ze zdumieniem stwierdziłam, że ludzie zwłaszcza ci, którzy słuchają Radia Maryja wiedzieli o tym „zjawisku”.  - To jest pomieszanie z poplątaniem, istne wariactwo – powiedziała pani z Konina. Dalej zapytałam dwóch młodych chłopaków. Wiedzieli, gdyż mieli na ten temat wykłady na studiach - To jest absurdalne, bo płeć nie jest czymś, co możemy wybierać, tacy się rodzimy i powinniśmy to zaakceptować. Dla mnie to jest wielka głupota – mówił Marcin. Spotkałam jeszcze sympatyczną parę młodych ludzi, którzy przyjechali z Łodzi. Słyszeli o pierwszych czwartkach, ale o tym, że jest to modlitwa w obronie poczętego życia dowiedzieli się dopiero dzisiaj. Przyjechali zawierzyć swoją pracę i działalność św. Józefowi. O ideologii gender wiedzieli dosyć sporo i jak mówił Paweł z punktu widzenia naszej wiary i natury ludzkiej jest to po prostu niedopuszczalne. I jeśli dziecko urodzi się dziewczynką niech tak będzie wychowywane, to nie jest kwestia wyboru. Wybór został już dokonany przez Pana Boga.

Czas oczekiwania na Eucharystię wypełnił koncert zespołu „Moja Rodzina”. Grupę tworzą państwo Aldona i Artur Wiśniewscy ze swymi pociechami: Antoniną, Gabrielem, Szymonem, Mikołajem i Jeremiaszem oraz przyjacielem rodziny perkusistą Mateuszem. Państwo Wiśniewscy od 18 lat należą do Domowego Kościoła, gałęzi rodzinnej Ruchu Światło-Życie. Wiara, miłość, odwaga są dla całej rodziny najważniejsze  i poprzez  muzykę chrześcijańską, którą grają chcą podkreślać wartość rodziny. Po koncercie w kaplicy Cudownego Obrazu wewnątrz bazyliki odprawione zostało nabożeństwo w intencji rodzin i obrony życia nienarodzonych, które prowadził wikariusze ks. Szymon Rybak i ks. Mariusz Jędrzejczak. Zgromadziło ono tłumy wiernych. Jedni w milczeniu wpatrywali się w Cudowny Obraz, inni modlili się głośno. Wiele osób na małych karteczkach pisało intencje do przemożnego Orędownika. 

Śmiercionośna ideologia atakuje

No i wreszcie przyszedł czas na konferencję, której tematem było wspomniane już przeze mnie wcześniej zagadnienie - „Gender - śmiercionośna ideologia atakuje. Nie dać się oswoić, to mało! - trzeba się przeciwstawić temu, co zagraża naszej cywilizacji”. Wygłosił ją ks. prof. dr hab. Paweł Bortkiewicz, teolog moralista i etyk, kierownik Zakładu Katolickiej Nauki Społecznej na Wydziale Teologicznym UAM w Poznaniu, w latach 2002-2008 dziekan Wydziału Teologicznego Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Obecnie jest również wykładowcą w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Ksiądz Profesor przedstawił obecnym, skąd się wzięła ta ideologia i jakie zagrożenie niesie ze sobą. - Teoria gender, która jest lansowana przez zwolenników Moneya, przez zwolenników radykalnego feminizmu, przez zwolenników odrzucenia natury ludzkiej jest teorią naprawdę absurdalną i myślę, że nie ma sensu i potrzeby, żeby ją szczegółowo analizować. Przypomnę tylko, że u podstawy tej teorii jest radykalne rozluźnienie. Płeć człowieka nie jest jednolita, tożsamość człowieka nie jest jednolita i nie jest ważne to, jakimi się rodzimy, jaką płeć biologiczną posiadamy. Istotne jest to kim się stajemy pod wpływem kultury i społeczeństwa. Dlaczego to ma pewne istotne i niestety destrukcyjne znaczenie - mówił. 

- Ktoś by mógł powiedzieć, że ideologia gender i wszystko co za nią się kryje, to jest to problem dla psychiatrów, bo te urojone pomysły mają się nijak do rzeczywistości – zauważył dalej Ks. Profesor i nawiązując do miejsca spotkania wyjaśnił: „Spotykamy się w sanktuarium św. Józefa, w miejscu w którym chrześcijaństwo, katolicyzm prezentuje od dwóch tysięcy lat poprzez biblijny wizerunek Maryi i Józefa model małżeństwa i rodziny. Małżeństwa na wzajemnym ubogacaniu się miłością tożsamością płciową, tym wszystkim co stanowi geniusz kobiety i co stanowi szczególne sprawności mężczyzny, tak jak reprezentował to św. Józef. Musimy więc być świadomi zagrożeń, które idą z ideologią gender. Musimy być czujni, musimy bronić jak niepodległości pojęcia małżeństwa jako związku mężczyzny i kobiety, dlatego że przyszłość świata idzie przez rodzinę. Musimy ukazywać piękno rodzin, małżeństw, które trwają mimo rożnych trudności i ukazywać to co jest normą”. 

Zgodnie z Ewangelią

Głównym punktem spotkania była Eucharystia, której przewodniczył ks. arcybiskup Wacław Depo, metropolita częstochowski. Wraz z nim przy ołtarzu stanęli ks. biskup Edward Janiak, księża biskupi seniorzy Stanisław Napierała i Teofil Wilski, ojciec Tadeusz Rydzyk CSSR, dyrektor Radia Maryja i Telewizji Trwam oraz przybyli księża. W swej homilii ks. abp Depo pokreślił, że Kościół wypełniając swoją misję w świecie wskazuje ludziom drogi trudnej prawdy, która niekiedy biegnie pod prąd rzekomo postępowych oczekiwań i politycznej poprawności. I dlatego katolicy muszą odważnie przeciwstawiać się śmiercionośnej ideologii, którą jest gender. Ideologii, która zagraża nie tylko chrześcijańskiej wizji człowieka i rodziny, ale całej cywilizacji ludzkiej. - Kłamstwo tej ideologii odwołujące się do nieograniczonej wolności w sferze płciowości jest odwróceniem porządku stworzenia i czerpaniem ze źródeł ateizmu, które usypiają i powodują zapomnienie, kim jestem, jaka jest moja godność i przyszłość – mówił ks. abp Depo. Zauważył również, że szczególne dziś nie można pozwolić na reformy godzące w człowieka i w Kościół, czy na poprawianie Ewangelii. Zaznaczył, że błędem jest takie głoszenie Ewangelii, które byłoby oderwane od sytuacji, w jakiej przyszło żyć współczesnemu człowiekowi. Ubolewał nad programami nauczania dzieci, które od wieku przedszkolnego wprowadzają edukację seksualną, a czyni się to na wzór szkół szwedzkich, w których według danych statystycznych jest największy w całym świecie odsetek samobójstw wśród młodzieży – podsumował Hierarcha. 

Na zakończenie głos zabrał ks. bp Janiak, który stwierdził, że współczesnego człowieka dotyka problem braku rodziny, czego skutkiem jest brak sakramentalnego małżeństwa oraz więzi rodzinnych. A co za tym idzie, cierpią na tym najbardziej dzieci. 

- Musimy uczyć i wychowywać dzieci do prawdziwych wartości, do życia zgodnego z wiarą i w tym największą rolę odgrywa rodzina – podkreślił biskup Janiak. Oczywiście nie mogło zabraknąć krótkiej wypowiedzi ojca Tadeusza, który powiedział: „Nie ma żartów. Może nie zdajemy sobie sprawy z tego, co do nas idzie. Ojciec św. Benedykt XVI powiedział, że ta ideologia zrobi ludziom więcej zła i krzywdy niż komunizm. Czy to rozumiemy? Trzeba to sobie przemyśleć i wziąć się do roboty. Polski nie zniszczyć, niech będzie biedny, ale czysty, nasz dom z cmentarza podźwignięty”.

Tekst i foto Arleta Wencwel

 

Negowanie prawdy o człowieku

Gender, słowo mało znane. Z konferencji wiemy już nieco więcej,ale proszę jeszcze w prosty sposób przybliżyć to zagadnienie czytelnikom.?

Ks. Paweł Bortkiewicz: Tak, jest to słowo obce, nie występujące w codziennym użyciu, do tego stopnia, że przechodzi się obok niego zupełnie obojętnie. Jednak warto mu się przyjrzeć i temu co w sobie kryje. Gdyż za tym słowem kryją się wręcz całe systemowe działania. I co najgorsze, co mnie osobiście uderza, to fakt, że jest to równocześnie działanie edukacyjne i polityczne. A co za tym idzie działania wpisujące się jednoznacznie w niszczenie struktury małżeństwa i tożsamości człowieka. Gdybyśmy śledzili rozwój tejże ideologii, to zobaczymy, że wyrosła ona na bazie różnych opcji i prądów kulturowych, ale przede wszystkim z radykalnego feminizmu. Neguje się w niej podstawową prawdę o człowieku i ludzkiej płciowości. Gender rozpoczyna to negowanie już od poziomu małego dziecka i kontynuje przez kolejne etapy rozwoju człowieka.

Jak działa ten mechanizm ideologii gender?

Przed kilku laty zanotowałem informację, o pewnym małżeństwie z Dani, które postanowiło, że ich dziecko samo określi swoją płeć kiedy będzie już na tyle świadome, by zdecydować kim chce być. Natomiast jeśli chodzi o sam mechanizm to bardzo ładnie powiedział dziś Ksiądz Arcybiskup w homilii, a mianowicie, że jest to mechanizm fałszywie rozumianej wolności posuniętej do granic skrajnej autonomii, do absolutu, w którym ja sam kreuję swoją tożsamość. I tu trzeba powiedzieć, że w każdym diabelstwie i herezji jest jakieś źródło prawdy. Prawdą jest, że my określamy siebie i w jakiś sposób kreujemy, ale w granicach prawdy o naszym jestestwie. Mogę bardziej stawać się mężczyzną, pani może bardziej stawać się kobietą, ale sam nie mogę zmieniać swojej tożsamości.

Ideologia ta określa się jako pewien sposób wyzwolenia, a czy to nie działa odwrptnie, czy nie jest to zniewalanie człowieka?

Dokładnie tak. Warto zauważyć i podkreślić, że gender ma korzenie lewicowe, marksistwskie. I podobnie jak rewolucja marksistowska, która w całym swoim najgłębszym rdzeniu postulowała wyzwolenie człowieka, to w gruncie rzeczy doprowadziła do jego zniewolenia. Postulowała ubóstwienie człowieka, a doprowadziła do ubestwienia, do zezwierzęcenia człowieka. Podobnie jest właśnie z gender. Postuluje autokreację, wyzwolenie człowieka, a tak naprawdę prowadzi do zniszczenia, do zdeterminowania poprzez popęd płciowy. W nurtach współczesnej kultury pojawia się bardzo mocny czynnik uzależnienia od płci. Teoretycznie my kreujemy tę płeć, ale praktycznie sprowadzamy do tego, że jesteśmy od tej płci całkowicie zależni i od popędu seksualnego. 

Ideologia gender wprowadza zamieszanie pomiędzy faktyczną płcią a osobistym odczuciem człowieka, czy wręcz jego decyzją, a nawet decyzją  innych osób. 

Niestety i taki był kazus pierwszego przypadku gender i zarazem pierwszej ofiary. Chłopca, którego podczas operacji okaleczono, rodzice wychowywali do bycia dziewczynką. On cały czas protestował, czuł się inaczej, ale wtłaczano mu pewne wzorce i normy kulturowe, które miały go zmienić. Efekt był taki, że na skutek rozbicia tożsamości popełnił samobójstwo. I ten przykład w największym skrócie ukazuje sedno dramatu i zła gender.

Jakie realne zagrożenie niesie gender?

Po pierwsze w sferze pojęcia małżeństwa. Dlatego, że małżeństwo, które było i być powinno definiowane jako związek kobiety i mężczyzny tutaj może stać się dowolnym związkiem partnerskim lub osób, które przyjmują różne role płciowe. Bawią się w rodzinę, z której nie może wyniknąć prokreacja i tu rodzi się kolejny problem w sferze rodziny. Gender chcąc doprowadzić do zmian stosuje metody edukacji seksualnej bardzo perwersyjne wręcz liberalne. A więc stosuje z jednej strony przedwczesną edukację seksualną, a z drugiej włącza w nią takie zagadnienia jak antykoncepcja czy dopuszczalność aborcji itd. Niszczy rodzinę, niszczy człowieka, a co za tym idzie całą ludzkość.

Niestety kilka uczelni w naszym kraju wprowadziło gender studies i wykłady z tej ideologii. Co ksiądz profesor o tym sądzi?

Tak, m.in. Uniwersytet Jagielloński, Warszawski, Poznański, w Białymstoku, czy Mikołaja Kopernika w Toruniu, a także od niedawna Katolicki Uniwersytet Lubelski. Tyle tylko, że  KUL tłumaczy się tym, że będą to studia krytyczne w stosunku do gender. Jednak sam projekt wywołuje w tej chwili wiele kontrowersji. Niestety te pozostałe uczelnie jednoznacznie stanowią  nurt promujący gender. Jest  to sytuacja bardzo niepokojąca tym bardziej, że gender nie jest ani filozofią ani teorią jest po prostu ideologią. I jeżeli na uniwersytetach państwowych za pieniądze podatnika opłacana jest ideologia, to jest to skandal, który urąga naszej racjonalności i uczciwości. Uniwersytet nie jest miejscem szerzenia ideologii. 

rozmawiała Arleta Wencwel

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!