TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 20 Kwietnia 2024, 14:20
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Czy chodzenie do kościoła ma sens?

Czy chodzenie do kościoła ma sens?


Nadszedł wrzesień - uczniowie wrócili do szkół nie tylko po wakacjach letnich, lecz przede wszystkim po przerwie spowodowanej światową epidemią, związanej z izolacją i nauką w domach.

Sytuacja zmusiła do znalezienia alternatywnych narzędzi - braliśmy udział w transmitowanych on-line Mszach, również lekcje religii prowadzone na platformach internetowych wyglądały inaczej i okazało się, że praktyki religijne w sieci są wykonalne. Niektórzy dorośli, a nawet starsi uczniowie i studenci, mogliby zadać sobie pytanie - czy chodzenie do kościoła ma sens? Czy trzeba rzeczywiście przyjść do świątyni, czy też wystarczy udział we Mszach on-line? Często słyszymy „Bóg jest wszędzie”. A i owszem! Bóg przecież jest obecny w naszym pokoju, na ulicach miasta, w lesie, podczas podróży, a nawet w ulubionym sklepie :) Przecież to Stwórca tego świata, więc zna wszystkie te miejsca, do których powracamy lub przez które tylko przejedziemy raz w życiu. To o co chodzi z tym kościołem, nie można by modlić się tam, gdzie jest nam najwygodniej?
Odpowiedź zwykle, tak samo i tym razem, nie jest jednoznaczna. Najpełniejszą formą modlitwy jest uczynienie z życia niekończącej się rozmowy z Panem Bogiem, co sprowadza się do możliwości kontaktu z Nim z każdego fizycznego miejsca, w jakim się znajdujemy w ciągu dnia. Nasza modlitwa przybiera wtedy charakter, np. dziękczynny, błagalny czy chwalebny - w zależności od tego co nas spotyka. Przecież to nie tylko wypowiedziane formuły, to wychwalenie cudów natury, to uśmiech, by pocieszyć smutnego bliźniego, to prośba do Ducha Świętego o odwagę przy podjęciu ważnej decyzji. Z tego względu można powiedzieć, że kościół jako budynek nie jest niezbędny. Ponadto, człowiek często kalkuluje i czasami wydaje się, że znalazł więcej minusów: Msza podobna jest do Mszy, homilie są długie, trzeba się schludnie ubrać i wyjść wcześniej do kościoła, złożyć składkę...
Jednak zamysł Boga, który chciał być z nami tak blisko, że postanowił zawsze być dostępny w postaci Hostii, jaką spożywamy podczas Mszy Świętych jest potwierdzeniem, że kościół nie może stracić na znaczeniu u ludzi wierzących. Tabernakulum jest sercem kościoła, kryje najcenniejszy skarb Domu Bożego. Podobnie w naszych domach znajdują się najistotniejsze skarby - członkowie rodziny - choć przecież wychodzą z domu do pracy lub szkoły to najpewniej możemy odnaleźć ich w domu. Jeśli więc trudno Ci pokonać pewne przyzwyczajenie spowodowane zasiedzeniem w domu przed komputerem - postaraj się nie patrzeć na kościół jak na budynek, a zobaczysz Kościół jako wspólnotę - ludzi wierzących jak ty, którzy mają swoje słabości, ale się podnoszą, zwłaszcza dzięki innym - można przecież zachwycić się śpiewem rozmodlonych osób, zobaczyć braterską łagodność i życzliwość podczas znaku pokoju u nieznajomych ludzi, wzruszyć Słowem Bożym odczytanym ze zrozumieniem przez lektora.
Pamiętasz radość, z jaką oczekujesz na spotkanie z przyjacielem od serca? Nie widzisz problemu w zmęczeniu, złej pogodzie, gorszym dniu, bo dobrze wiesz, że będziecie razem rozmawiać, śmiać się i spotka was pewnie jakaś przygoda. Pomyśl teraz, że Jezus również jest przyjacielem i to najwierniejszym ze wszystkich przyjaciół. Wzbudź w sercu pragnienie spotkania i odwiedź Go w jego mieszkaniu - kościół to nie tylko miejsce wyciszenia i kontemplacji, to miejsce najpełniejszego zjednoczenia wewnętrznego z najlepszym przyjacielem - Chrystusem w sakramencie Eucharystii i przyjęcie go do serca w Komunii Świętej. Doceniając nowoczesne sposoby praktyki religijne, nie powinniśmy zapominać o źródle.

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!