Życie konsekrowane - znak naśladowania Chrystusa
Papież Franciszek podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra, kończącej Rok Życia Konsekrowanego apelował do zakonnic i zakonników o to, by byli „proroczym i konkretnym znakiem” bliskości Boga, dzieląc kondycję „słabości, grzechu i ran człowieka naszych czasów”.
W s?więto Ofiarowania Pan?skiego zakon?czył sie? ogłoszony przez papiez?a Franciszka Rok Życia Konsekrowanego. Był to czas wielu wydarzen? organizowanych przez Kos?cio?ł w Polsce i na s?wiecie. Refleksja i modlitwa dotyczyła całego z?ycia konsekrowanego w jego rozmaitych formach.
- Kościołowi potrzeba odważnych i świętych ludzi - mówił ks. bp Edward Janiak podczas Mszy św. w kaliskiej katedrze kończącej obchody Roku Życia Konsekrowanego. Ordynariusz podziękował wszystkim osobom konsekrowanym za ich świadectwo wiary, za pracę w Kościele kaliskim, za służbę ludziom od przedszkola po łoże śmierci. - Bardzo wszystkim dziękuję za tę cichą służbę - mówił bp Janiak dodając, że we współczesnym świecie nie jest łatwo być osobą konsekrowaną. - Pan Bóg posługuje się ludźmi i dlatego pamiętajcie ojcowie, siostry, bracia, że w ten sposób budujecie jedność Kościoła. Kościołowi potrzeba odważnych i świętych ludzi. Bogu dziękujemy, że możemy służyć w konfesjonale, przy ołtarzu, we wszystkich tych dziełach, gdzie dajecie piękne świadectwo, a nawet wtedy, kiedy już siły opadają modlicie się za ten Kościół biorąc do ręki różaniec - mówił bp Edward. Homilię wygłosił bp Łukasz Buzun, który na początku poświęcił zapalone świece. Ks. bp Łukasz nawiązując do s?wie?ta Ofiarowania Pan?skiego wskazał, że świątynia jerozolimska była miejscem, gdzie Bóg wkroczył w dzieje człowieka i pozostał z nim. Dlatego każdy przeżywając Eucharystię winien świadomie przeżywać obecność Jezusa Chrystusa w swoim życiu. - Chrystus wychodzi do każdego człowieka, szczególnie biednego, wykluczonego, opuszczonego, czasami odartego ze swojej godności dziecka Bożego, wychodzi do każdego człowieka ze względu na Ojca, bo takie jest przesłanie Jego obecności na tym świecie - mówił Biskup pomocniczy. - Bóg pozostaje w Chrystusie w każdej świątyni i ofiaruje się za każdym razem na ołtarzu w Eucharystii. Przychodzi, by zastać świątynię naszego serca uprzątniętą, żeby tam znaleźć swoje miejsce. Jest to zaproszenie do życia w komunii z Bogiem - podkreślił biskup Łukasz. W dzisiejszym świecie tak bardzo potrzeba świadectw prawdziwej wiary, a któż bardziej niż osoby konsekrowane są powołane do dawania świadectwa. - Słowa są krótszym, czy dłuższym komentarzem do naszego życia, nie są aż tak ważne, ale ważna jest postawa, to, co Duch Święty przez nas wyraża, przez nasz strój, zachowanie, skromność pracy, ubóstwo, zależność i posłuszeństwo, które jest czymś bardzo trudnym na drodze osoby konsekrowanej. Przez to wszystko jawi się obecność Boża i czasami nie trzeba dużo, żeby tę obecność komuś uświadomić. Ważne jest, abyśmy bez względu na trendy kulturowe dawali świadectwo o Bożej obecności w tym świecie, o obecności Boga, który jest miłością wobec każdego człowieka - podkreślił bp Buzun.
Po kazaniu osoby konsekrowane w łączności z Ojcem Świętym i wszystkimi osobami konsekrowanymi na świecie w obecności Pasterza diecezji odnowiły śluby zakonne - przyrzeczenia czystości, ubóstwa i posłuszeństwa. Biskup Ordynariusz w imieniu Kościoła potwierdził je i pobłogosławił na dalszą drogę radosnej i pokornej służby Bogu w Kościele.
Z biskupami, licznymi kapłanami i siostrami zakonnymi modlili się m.in. delegat biskupa kaliskiego ds. życia konsekrowanego ks. kanonik Michał Kieling. Przed Mszą św. konferencję dla osób konsekrowanych wygłosił Lech Dokowicz, który mówił o sytuacji Kościoła w Polsce i na świecie.
Tekst i foto Arleta Wencwel
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!