Znak Bożej miłości

Znak Bożej miłości 

Biskup kaliski 4 kwietnia poświęcił odnowioną kaplicę Najświętszego Serca Pana Jezusa znajdującą się w kościele św. Antoniego Padewskiego, w której będzie całodzienna adoracja Najświętszego Sakramentu.

Jak zauważył na początku Eucharystii proboszcz ks. prałat Witold Szala, poświęcenie tej kaplicy to nie tylko akt liturgiczny, ale również głębokie wyrażenie wiary, oddania i więzi z Bogiem. - W centrum naszej pobożności znajduje się tajemnica Serca Jezusowego, która symbolizuje miłość, miłosierdzie i ofiarę Zbawiciela. To Serce pełne współczucia dla ludzkości przypomina nam o Bożej obecności w naszym życiu oraz okoliczności odpowiadania na tę miłość przez czyny, modlitwę i braterską solidarność - mówił proboszcz.

W homilii ks. bp Bryl przypomniał, że Serce Jezusa dla ludzi wierzących jest znakiem Bożej miłości. - Serce Jezusa przypomina nam o tym, że Pan Bóg jest dobry, że kocha miłością uprzedzającą. On pierwszy wychodzi, bo Mu na nas zależy, bo jesteśmy dla Niego ważni. Najpełniej swoją miłość dobry Bóg objawił na krzyżu Jezusa Chrystusa – mówił m.in. ks. biskup. Bóg troszczy się o człowieka każdego dnia. Jednak człowiek często patrzy na Boga jak na kogoś, kto wymaga, zapominając, że Bóg przychodzi do nas z miłością. - Drodzy rodzice, nauczyciele, wychowawcy jak mówicie o Panu Jezusie waszym dzieciom? (...) Czy pokazujemy Boga, który jest gotowy do przebaczenia, do przyjęcia? To jest ważne zadanie dla nas drodzy, jak przeżywamy naszą więź z Panem Bogiem, ale też jak dzielimy się tym z innymi – podkreślił ks. bp Bryl. Natomiast mówiąc o poświęconej kaplicy zauważył: „Niech ta kaplica będzie miejscem odkrywania, że jesteśmy kochani, nabierania sił i nadziei. Niech będzie miejscem szczególnego spotkania z Tym, który kocha, ale także poruszenia i wewnętrznej przemiany”.

Znajdująca się w świątyni kaplica Najświętszego Serca Pana Jezusa powstała w 1948 r. z fundacji kolejarzy z ostrowskiego węzła PKP. W jej ołtarzu obok figury Chrystusa umieszczono rzeźby ukazujące św. Andrzeja Bobolę i św. Krzysztofa, którzy wyszły spod dłuta Ignacego Kuczmy. Obecnie w kaplicy umieszczono relikwie świętych. 

Renata Jurowicz