TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 20 Kwietnia 2024, 01:57
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Zaufanie w codzienności

Zaufanie w codzienności

Klerycy naszej diecezji Jędrzej Grobelny i Patryk Ławrynowicz przyjęli święcenia diakonatu 15 maja w ostrowskiej konkatedrze. Pochodzą z parafii w Krotoszynie i Ostrowie Wielkopolskim.

Święcenia diakonatu zawierają w sobie kilka szczególnych momentów, ale najważniejszy z nich to włożenie rąk i modlitwa – prośba do Boga, by to On przez ręce Biskupa udzielił święceń. Od tej chwili diakoni mają służyć Kościołowi. W homilii bp Łukasz Buzun, który przewodniczył Mszy św. i udzielił święceń diakonatu w konkatedrze, przypomniał jak realizują oni tę posługę. Diakoni otrzymując Ewangelię stają się jej posłańcami. Do diakona należy także odmawianie Liturgii Godzin, udzielanie chrztu, asystowanie biskupowi i prezbiterom, czytanie Ewangelii i intencji modlitwy wiernych, udzielanie Komunii św., asystowanie przy zawieraniu małżeństwa, udzielanie sakramentaliów i przewodniczenie obrzędom pogrzebu. Ks. Biskup zauważył też, że diakon powinien być przede wszystkim świadkiem wiary. I zachęcał, by pozwalać Bogu dać się oczyścić. – Bóg musi znaleźć sposób na nas, żeby z zakamarków duszy wymieść brud, żeby nie było tam egoizmu, narcyzmu. Bóg oczyszcza człowieka, żebyśmy dorastali do miary miłości Chrystusowej – powiedział bp Buzun. Zauważył również, jak ważne jest to, by zaufać Bogu. – Chciałbym życzyć tutaj diakonom i wszystkim zebranym, abyśmy ufali Bogu, bardziej opierali się na łasce Bożej niż na własnych możliwościach, żebyśmy nosili w sobie Słowo Boże – powiedział Biskup.
– „Wszystko mogę w tym, który mnie umacnia”, aby nasza ufność była coraz szersza i głębsza, aby tej ufności uczyła nas Matka Boża, która całkowicie zaufała Bogu. Niech Matka Boża prowadzi diakonów, po drogach codzienności do prezbiteratu i dalej – podkreślił. Na zakończenie Mszy św. diakoni podziękowali Bogu i Maryi, rodzicom, Ks. Biskupowi, ks. rektorowi Marcinowi Głowińskiemu z Arcybiskupiego Seminarium Duchownego w Poznaniu, moderatorom i wykładowcom z seminarium kaliskiego i poznańskiego oraz proboszczom parafii, z których pochodzą. Tego samego dnia w poznańskiej katedrze święcenia diakonatu przyjęło sześciu alumnów seminarium poznańskiego, w którym tymczasowo przygotowują się do kapłaństwa nasi klerycy.
Dk. Patryk Ławrynowicz z parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Ostrowie Wielkopolskim opowiadając o swoim powołaniu zauważył, że najpierw chciał zgłębiać nauki ścisłe, zwłaszcza matematykę i fizykę. - Moim marzeniem była praca nauczyciela. Od czasów gimnazjalnych nieraz „przelatywały” przez moją głowę myśli: „a może zostać księdzem?”, które jednak odpychałem – stwierdził. Ostatecznie będąc w klasie maturalnej podczas adoracji Najświętszego Sakramentu podjął decyzję, że chce oddać życie na służbę Bogu, poświęcić się przybliżaniu Boga drugiemu człowiekowi i drugiego człowieka do Boga. - 12 września 2016 roku rozpocząłem formację w seminarium. Był to szczególny rok, Rok Miłosierdzia Bożego, a ja pochodzę z sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Ostrowie. Teraz święcenia diakonatu są dla mnie bardzo ważnym momentem, w którym odpowiadam: „tak” na Boże wezwanie. Kiedy szczególnie się z Nim zjednoczę, oddam się Mu do dyspozycji, ale jednocześnie powierzę Jego opiece. Diakonat to moment, w którym zakończy się przygotowywanie, a rozpocznie realizacja powołania – podkreślił.
Z kolei dk. Jędrzej Grobelny z parafii pw. Jana Chrzciciela w Krotoszynie od dziecka służył jako ministrant, pomagał w różnych akcjach duszpasterskich, czy też pracach porządkowych. Bliskość świątyni sprawiła, że odczuwał szczególną więź z Bogiem i Jego zaproszenie do ofiarowania Jezusowi czegoś więcej.
- Ostatecznie zdecydowałem się pójść do seminarium. Ta droga nie była dla mnie łatwa. Świat proponował mi tyle atrakcyjnych dla młodego człowieka rzeczywistości, a jednak zdecydowałem się wytrwać i tego nie żałuję. Jestem szczęśliwy. Święcenia diakonatu są dla mnie momentem szczególnej bliskości Boga. Wielkie wzruszenie mnie ogrania, gdy pomyślę o wspaniałych darach Boga, a co ja mogę Bogu ofiarować? Tylko siebie, słabego i niedoskonałego człowieka. Diakonat jest też dla mnie wezwaniem do służby - mówi dk. Jędrzej.


Renata Jurowicz

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!