Zaproszenie na ucztę Pana

Zaproszenie na ucztę Pana 

5 listopada w kościele św. Benedykta Opata w Chlewie odprawiono Mszę św. w intencji zmarłych kapłanów koncelebrowaną przez księży dekanatu koźminkowskiego. Modlitwą objęliśmy zmarłych kapłanów naszego dekanatu i bliskich naszym sercom, którzy z nami się modlili, udzielali nam sakramentów.

Rolę kapłanów w naszym życiu podkreślił ks. kanonik Andrzej Antoni Klimek, proboszcz parafii Wszystkich Świętych w Liskowie, który w homilii prosił o stałą modlitwę w intencji kapłanów, nie tylko zmarłych, ale również za księży żyjących. Nawiązując do ewangelicznej przypowieści o zaproszonych na ucztę (Łk 14, 15-24) kapłan zacytował słowa: „Szczęśliwy ten, kto będzie ucztował w królestwie Bożym”, słowa, które zdaniem ks. Andrzeja często przychodzą nam na myśl w pierwszych ośmiu dniach listopada. W momencie gdy sługa na polecenie Jezusa zaprasza wielu gości i stwierdza, że „jeszcze jest wiele miejsca”, to dla nas jest ważna wiadomość: w niebie jest mnóstwo miejsca nie tylko dla świętych, również dla nas. Wśród tych osób zaproszonych są też tacy, którym się wydaje, że są godniejszymi, bardziej uprzywilejowanymi.

Niestety popełniają błędy, ustawiają złe priorytety. Zaproszeni przedstawiają powody Gospodarzowi aby usprawiedliwić nieobecność na Jego uczcie. One są ważne, wymagające uwagi i obecności w innym miejscu, ale to są złe priorytety. Przywołując słowa z liturgii Eucharystii: „Oto Baranek Boży, który gładzi grzechy świata! Błogosławieni, którzy został wezwani na ucztę Baranka!”, kaznodzieja stwierdził, że są zaproszenia, które stają się wezwaniem, których nie można odrzucić i trzeba traktować jak wezwanie. Gospodarz każe słudze zawołać wszystkich, a później jeszcze przynaglać. Bardzo ważne dla nas jest to, abyśmy przyjęli zaproszenie Pana na Jego ucztę. Nie zmieniajmy na siłę priorytetów. Przyjdźmy na zaproszenie „albowiem powiadam wam: Żaden z owych ludzi, którzy byli zaproszeni, nie skosztuje Mojej uczty” – powiedział Jezus. 

Maria Owczarek