TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 29 Marca 2024, 13:33
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Zabytek na wzgórzu

Zabytek na wzgórzu

Wzniesiony przed 1699 roku zaliczany jest do jednych z najcenniejszych zabytków architektury sakralnej regionu.
Ołtarz główny, w którym znajduje się patron parafii, jak i ołtarze boczne niegdyś zdobiły jedną z wrocławskich świątyń.

Biorąc „Opiekuna” do ręki pewnie zastanawiacie się do jakiej miejscowości tym razem się udaliśmy i jaki kościół Wam przedstawimy w krótkim opisie. Cieszyn, to tam tym razem was zabieramy, to nie jest ten Cieszyn przy granicy naszego państwa, a Cieszyn, wieś położona w gminie Sośnie, w powiecie ostrowskim, w województwie wielkopolskim. Położony jest u podnóża najwyższych wzniesień powiatu ostrowskiego Winnej Góry i Olszowej Góry. Pierwsze wzmianki o szkole w Cieszynie pochodzą z 1580 roku. Przez większość dziejów miejscowość ta dzieliła losy Śląska. Przed 1932 rokiem miejscowość należała do powiatu odolanowskiego, w latach 1975–1998 należała strukturalnie do województwa kaliskiego, a w latach 1932–1975 i od 1999 roku do powiatu ostrowskiego. Po 1945 roku należał do województwa poznańskiego, obecnie do wielkopolskiego.
Miejscowość ta znana była od 1155 roku jako wieś kościelna i stanowiła własność biskupstwa wrocławskiego. I tym samym należy ona do najstarszych posiadłości biskupstwa wrocławskiego, potwierdzoną dokumentem z 1245 roku. Do końca XVI wieku cieszyńskie kościelne dobra biskupie dzierżawili panowie feudalni von Borschnitz. Podupadłe włości cieszyńskie i Konradów odkupiła w 1622 roku kapituła katedralna we Wrocławiu i należały do niej do lat 40 XX wieku. W 1795 roku w Cieszynie istniał folwark, młyn wodny, kościół i szkoła. W następnym stuleciu działała cegielnia, gorzelnia majątkowa i wiatrak.
Dzisiaj Cieszyn, choć niewielki, może poszczycić się wieloma cennymi zabytkami, wśród których znajdziemy dwór z końca XVIII wieku, rozbudowywany w końcu XIX wieku, piętrowy, szachulcowy, z dachem czterospadowym, zniekształcony remontami po 1945 roku, gdzie przy bramie wjazdowej do dworu, ustawione są późnobarokowe, z XVIII wieku, wykonane z piaskowca, rzeźby św. Jana Nepomucena i św. Floriana. Ponadto domy o konstrukcji zrębowej, były urząd celny przy ulicy Wielkopolskiej (obecnie budynek mieszkalny). Osada leśniczego pochodząca z 1900 roku. I oczywiście kościół pw. św. Michała Archanioła, któremu dzisiaj się przyjrzymy i zajrzymy do środka.


Pośrodku wsi
Pierwszy kościół zbudowany został w 2. połowie XV wieku i stanowił świątynię filialną parafii Goszcz, co potwierdza dokument z 1651 roku. W 2. połowie XVII wieku był on już znacznie zniszczony. Jego stan był bardzo kiepski. Jeszcze w 1666 roku skarżono się na jego stan techniczny. Nabożeństwo było odprawiane co trzecią niedzielę przez księdza proboszcza z Goszcza. Większość parafian była w tym okresie wyznania luterańskiego. Na miejscu starego, rozpadającego się drewnianego kościoła zbudowano staraniem Kapituł, wysoki, masywny, łukowaty, z pięknym sklepieniem budynek kościelny, który przetrwał do dzisiaj. Wzniesiony przed 1699 rokiem, zaliczany jest do jednych z najcenniejszych zabytków architektury sakralnej regionu. Zapewne wtedy też erygowano parafię. Konsekracja świątyni pod wezwaniem św. Michała Archanioła, miała miejsce dopiero w 1696 roku, w drugą niedzielę po św. Michale. Konsekracji dokonał biskup wrocławski.
Kościół wybudowany jest na wzgórzu pośrodku wsi, co sprawia, że jest doskonale widoczny z odległości kilku kilometrów. Otoczony jest murem z wnękami. Kościół jest budowlą murowaną z cegieł i jest otynkowany. Posiada barokowy kształt architektoniczny. Pokrywa go dwuspadowy dach, pokryty dachówką ceramiczną. Od strony elewacji frontowej do nawy dostawiona jest czterokondygnacyjna, czworoboczna wieża, zwieńczona blaszanym hełmem z ażurową latarnią i iglicą z kulą i krzyżem. Znajduje się tam również dzwon, który pochodzi z 1460 roku.


Ciekawostka w zakrystii
Wnętrze świątyni tworzy jedna nawa zbudowana na planie prostokąta, do której przylega węższe i niższe od niej prezbiterium, zamknięte półkolistą apsydą. Umieszczona jest przy nim zakrystia, nad którą znajduje się loża kolatorska, otwarta od wewnątrz arkadą z ozdobnym obramowaniem z końca XVII wieku. Nad nią na ścianie znajduje się namalowana scena wniebowstąpienia Pańskiego Zaglądając do zakrystii, tak wiem nie każdy może, ale jeśli poprosicie Księdza Proboszcza, to warto tam zajrzeć i zobaczyć zachowany napis. Jest to modlitwa napisana w języku łacińskim. Pod nią po obu stronach krzyża znajdują się dwa malowidła na kształt medalionów, przedstawiające scenę z ukrzyżowania Chrystusa, gdzie widać jak żołnierz przebija włócznią bok Syna Bożego. Po przeciwnej stronie umieszczono postać Świętego trzymającego w objęciach małe Dziecko. Poniżej zobaczymy Świętą Rodzinę, gdzie mały Jezus trzyma nad głową swej Matki wianek z kwiatów. U dołu jest jeszcze jedno malowidło, ale to może sami sprawdzicie, jaka scena jest tam przedstawiona.


Barokowe ołtarze
Tutaj w prezbiterium zobaczymy sklepienie kolebkowe z lunetami . Ale nasz wzrok skupia się na sercu tego miejsca, którym jest ołtarz główny. Ołtarz został przeniesiony do tejże świątyni, wraz z dwoma ołtarzami bocznymi, z kościoła Świętego Krzyża we Wrocławiu. Ten zabytkowy, barokowy ołtarz główny ufundowany został przez Kaspra Henryka V, oberkanonika katedralnego i dziekana Świętego Krzyża. Został odnowiony i częściowo zrekonstruowany po pożarze jego lewej części w 1942 roku. Znajdują się w nim, między kolumnami wspierającymi belkowanie, rzeźby świętych i aniołów. W polach bocznych zaś umieszczone są płaskorzeźby czterech Ewangelistów. W centrum tego ołtarza umieszczony jest obraz pochodzący z 1661 roku przedstawiający walkę św. Michała Archanioła (patrona świątyni i parafii) z szatanem. W zwieńczeniu tego ołtarza znajduje się obraz św. Józefa trzymającego na ręku Dzieciątko Jezus.
W kościele są także dwa ołtarze boczne pochodzące z 2. połowy XVII wieku, które również zostały przywiezione z wrocławskiej świątyni. I tak po lewej stronie znajduje się ołtarz z rzeźbą Matki Bożej Niepokalanej z 1700 roku. Postać Maryi nakryta granatowym płaszczem ze złotą oblamówką. Maryja ma złożone ręce, pochylona głowę, na głowie ma koronę z gwiazd. Po bokach Matki Bożej, a właściwie nad jej głową, znajdują się dwa aniołki. Kolejne dwa stoją po bokach obrazu. A po prawej stronie kościoła w nawie południowej znajduje się ołtarz boczny św. Jana Chrzciciela, będący późnogotycką płaskorzeźbą „Święty Jan Chrzciciel na puszczy” z datą 1499 roku, w stylu niderlandzkim. Płaskorzeźba przypisywana jest jednemu z uczniów Wita Stwosza, zaliczana do najwybitniejszych dzieł z tego okresu. Niegdyś stanowił on środkową część tryptyku w kościele Świętego Krzyża we Wrocławiu. Na tej części widzimy siedzącego w złotym płaszczu św. Jana, a u jego stóp Baranka. Można pomyśleć, że nastąpiła pomyłka na jakiej puszczy, przecież w Piśmie Świętym odnajdujemy fragmenty odwołujące się do Jana Chrzciciela, wspominające o „głosie wołającego na pustyni”. Po raz pierwszy pada ono w Księdze Izajasza w rozdziale 40, wersetach 3 i 4: „Głos wołającego na pustyni: Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego”. Potem powtórzył te słowa ewangelista św. Marek w kontekście św. Jana Chrzciciela (rozdział 3, wersety 1-12). W końcu sam Jan Chrzciciel według Ewangelii św. Jana powiedział: „Jam głos wołającego na pustyni: Prostujcie drogę Pańską, jak rzekł prorok Izajasz”. Skąd więc wzięła się puszcza? Okazuje się, że jest to nasz rodowity wynalazek, a raczej zasługa jezuity ks. Jakuba Wujka, który w latach 1584-1593 dokonał przekładu Biblii. Z jego tłumaczenia polski Kościół korzystał przez trzy wieki, gdyż było ono jasnym i prostym językiem napisane. I właśnie ów duchowny uznał, że nieznaną w Polsce pustynię lepiej zastąpić dobrze znaną puszczą. W tym przypadku sens jest dokładnie ten sam – głusza, miejsce odosobnione, gdzie wypowiadane słowa trafiają w próżnię. Dlatego też w tym jednym przypadku językoznawcy uznają, że „pustynia” i „puszcza” to synonimy. Nad tym niezwykłym skarbem jaki posiada kościół w Cieszynie znajduje się obraz, przedstawiający Boga Ojca siedzącego z Chrystusem, pomiędzy nimi gołębica. Inaczej mówiąc obraz przedstawia Trójcę Świętą. W kościele znajdują się jeszcze figury św. Antoniego i Chrystusa Frasobliwego, Rzeźby późnogotyckie Matki Bożej Bolesnej i św. Jana Pawła II.


Sceny z życia Chrystusa
W ścianach nawy głównej znajdują się okna zamknięte półkoliście opinają je uskokowe szkarpy. Wnętrze nakryte jest sklepieniem kolebkowym z lunetami ozdobionymi polichromiami. Widzimy tam sceny z życia Chrystusa, jak np. ofiarowanie małego Jezusa w świątyni, czy też zwiastowanie Pańskie Matce Bożej. W tylnej części nawy jak zawsze ulokowana jest empora muzyczna na całej długości, wsparta na filarach. Usytuowany jest na niej prospekt organowy. Tuż pod przy ścianie znajdziemy jedną ze wspomnianych rzeźb, która przedstawia Chrystusa Frasobliwego.
Oczywiście w świątyni jest jeszcze ambona, na którą prowadzą schody. Umieszczona jest ona po prawej stronie świątyni na łuku wieńczącym prezbiterium. Przy ambonie znajdują się figura św. Wawrzyńca z końca XVII wieku, chrzcielnica i stacje Drogi krzyżowej.

Arleta Wencwel

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!