TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 18 Sierpnia 2025, 00:15
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Za życiem ze Świętymi Wojciechem i Józefem

Za życiem ze Świętymi

Wojciechem i Józefem 

Uczestnicy Marszu Życia w Kaliszu zachęcali do ofiarnej miłości i życia w prawdziwej wolności - dzięki temu możliwa będzie troska o każde ludzkie życie, od poczęcia do naturalnej śmierci. Do rodzin, duchowieństwa i osób konsekrowanych przyłączyli się święci w znakach relikwii.


Procesja „Od Wojciecha do Józefa” połączona z Marszem dla Życia i Rodziny jest preludium do uroczystości odpustowych Opieki Świętego Józefa i XVIII rocznicy wizyty Jana Pawła II w Kaliszu. Kaliski Marsz dla Życia odbył się po raz trzeci. Uroczystość wpisała się także w obchody Diecezjalnego Kongresu Eucharystycznego. Procesja wyruszyła z najstarszej części Kalisza przy kościele pw. św. Wojciecha na Zawodziu ze śpiewem Litanii loretańskiej na ustach. W procesji szedł biskup ordynariusz Edward Janiak, biskup pomocniczy diecezji kaliskiej Łukasz Buzun, bp senior Stanisław Napierała, kapłani z parafii diecezji kaliskiej, klerycy Wyższego Seminarium Duchownego z księżmi wykładowcami, siostry zakonne. W procesję włączyli się także przedstawiciele władz miasta, delegacje z parafii, Bractwo św. Józefa, Bractwo Kaliskich Strzelców Kurkowych, przedstawiciele Odnowy w Duchu Świętym oraz Domowego Kościoła, Neokatechumenatu i Szkoły Nowej Ewangelizacji. Nie zabrakło także członkiń Kół Różańcowych, orkiestry, a co najważniejsze mieszkańców Kalisza.

Na przodzie procesji niesione były relikwiarze i portrety wielkich orędowników, jakich mamy w niebie. Szły m.in. relikwie bł. Franciszki Siedliskiej, św. Joanny Beretty Molli, które do kaliskiej bazyliki zostały wprowadzone 3 czerwca 2004 roku i tym samym zapoczątkowały pierwszoczwartkową modlitwę w obronie życia poczętego. W procesji niesione były także relikwie św. siostry Faustyny, błogosławionej Matki Teresy - wielkiej obrończyni życia, bł. ks. Jerzego Popiełuszki, a także relikwie ks. Sopoćki. Tworzyli oni, jak to ujął ksiądz prałat Leszek Szkopek, „Wyspę Świętych”.

Procesja przemierzając ulice miasta zatrzymywała się na zorganizowanych po raz pierwszy stacjach. Pierwsza stacja Marszu dla Życia pod hasłem „Dziękujemy za życie” została utworzona przy kościele pw. św. Gotarda, gdzie na uczestników procesji oczekiwały dzieci śpiewając radośnie i dziękując za życie, które otrzymały. Dzieci miały gorącą prośbę do swoich rodziców: „Nauczcie mnie wiary, modlitwy, pokażcie mi Boga, nauczcie mnie miłości”. Krzyczały: „Kocham cię mamo - życie jest wielkim darem!” Wybrzmiały także słowa Jana Pawła II mówiące o prawie do życia dla każdego człowieka. 

Druga stacja zatytułowana: „Życie jest piękne” przygotowana została przez młodzież. Ks. Łukasz Skoracki mówił o głodzie człowieka w różnych aspektach, nie tylko tym fizycznym. Najbardziej wszyscy są głodni życia, bo chcemy żyć po swojemu - bez Boga. Ale tak naprawdę On jest jedynym, który może ocalić to życie. Tylko Jezus! Młoda dziewczyna dała świadectwa o swoim życiu, w którym spotkała Jezusa. Kolejna, trzecia stacja zatytułowana „Otwórzmy się na życie” skupiła rodziny. Tutaj także wybrzmiały słowa Jana Pawła II oraz świadectwo matki ośmiorga dzieci, która wyznała, że każde kolejne dziecko scalało jej rodzinę, budowało więź z małżonkiem. Podczas marszu ks. prałat Dariusz Kwiatkowski wygłosił rozważania o Eucharystii. 

Na zakończenie spotkania na placu przed bazyliką bp Edward Janiak zawierzył św. Józefowi diecezję kaliską, a szczególnie rodziny i życie nienarodzonych, dziękując równocześnie organizatorom Marszu. Procesja nabrała bardziej wyrazistej wymowy, bo w połączeniu z Marszem dla Życia pod patronatem św. Wojciecha i św. Józefa była pięknym i radosnym świadectwem wiary, nadziei i miłości.  

Tekst i foto Arleta Wencwel

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!