Z Sokolnik do św. Józefa - Sokolniki. Kalisz

Z Sokolnik do św. Józefa

Sokolniki. Kalisz. Wakacje trwają w pełni, na szlaki wyruszają pielgrzymi z rożnych miejsc, wędrując do Świętego, któremu chcą powierzyć siebie, swoich bliskich czy też prosić o potrzebne łaski. Od 19 lat w drogę od św. Mikołaja z Sokolnik wyruszają ci najmłodsi pielgrzymi, by pokonać szlak pielgrzymi i stanąć przed św. Józefem kaliskim.

W pielgrzymce wędrują głównie dzieci, ale pod opieką starszych, czy to rodziców czy opiekunów. Ponadto licznie obecna była młodzież. Kierownikiem grupy w tym roku był ks. Michał Świgoniak, wikariusz parafii Wniebowzięcia NMP w Kaliszu. Uczestnikami są nie tylko mieszkańcy Sokolnik, ale i Grabowa, Sycowa, Pleszewa i Kalisza. Niektórzy szli po raz pierwszy, inni kolejny - piąty, ósmy itd., ale są tacy, którzy od samego początku idą w tej pielgrzymce. Taką właśnie osobą jest pani Halina z Sokolnik. Można powiedzieć, ze to właśnie ona wraz z córką są prekursorami pielgrzymki.  - Córka będąc jeszcze dzieckiem, tuż po I Komunii Świętej na lekcji religii usłyszała od pani katechetki, że dzieci jeżdżą do Częstochowy, by podziękować Matce Bożej za dar Komunii. A Kinga wyskoczyła, że wszyscy chodzą do Maryi, a dlaczego nie możemy iść do św. Józefa. Pani katechetka podchwyciła pomysł i tak zaczęliśmy wędrować do św. Józefa. Pierwsza pielgrzymka liczyła 23 osoby. Było to na koniec sierpnia, co się okazało nietrafionym terminem. Kolejnego roku zmieniliśmy termin na początek wakacji i grupa z każdym rokiem rosła w siłę - zdradziła nam pani Halina.
W 19. pielgrzymce szło 90 osób. Trasę pokonali w ciągu trzech dni, przemierzając po dwadzieścia kilka kilometrów i jak mówił ks. Michał, czas ten opływał w wiele łask Bożych. Na trasie pątnicy poznawali postacie świętych, trwali na czuwaniu modlitewnym. W Ołoboku spotkał się z nimi ks. bp Teofil Wilski. Wreszcie w niedzielę 2 lipca stanęli przed św. Józefem, by podczas Eucharystii dziękować Bogu za ten czas. Mszy św. przewodniczył i słowo wygłosił ks. Michał Świgoniak. Wielu z pątników zostało jeszcze do poniedziałku, by uczestniczyć w porannej Mszy św. Ponadto młodzi pielgrzymi w niedzielny wieczór mieli wiele atrakcji rekompensujących trud pielgrzymowania.

AW