TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 14 Sierpnia 2025, 01:01
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Z rodziną Ulmów do św. Józefa

Z rodziną Ulmów do św. Józefa

„Przymierze małżeńskie, przez które mężczyzna i kobieta tworzą ze sobą wspólnotę całego życia, skierowaną ze swej natury na dobro małżonków oraz do zrodzenia i wychowania potomstwa, zostało między ochrzczonymi podniesione przez Chrystusa Pana do godności sakramentu”. Ten cytat pochodzący ze strony internetowej Domowego Kościoła właściwie mógłby wystarczyć jako opis tego, co zostało wypowiedziane podczas XXVII Ogólnopolskiej Pielgrzymki Rodzin Domowego Kościoła do Narodowego Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu.
Pielgrzymka ta, jak zaznaczył Tomasz Kasprowicz, który wraz z małżonką Małgorzatą pełnią funkcję pary krajowej, wpisana jest w rzeczywistość Domowego Kościoła od wielu lat. - Dziś jesteśmy ogromnie szczęśliwi, bo swój udział w pielgrzymce zgłosiło 36 diecezji. I śmiało można powiedzieć, że jest nas tutaj ponad dwa tysiące – zauważyli państwo Patrycja i Grzegorz Klonowscy, którzy są parą diecezjalną.
Tegorocznej pielgrzymce towarzyszyła rodzina Ulmów. Wybór patronów spotkania zrodził się w roku, kiedy Domowy Kościół obchodził 50-lecie istnienia. A zatem konferencja, która była pierwszą częścią spotkania dotyczyła tejże rodziny i poprowadził ją postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego ks. dr Witold Burda. Podczas konferencji ks. Burda mówiąc o tej niezwykłej rodzinie pozostawił przesłanie pełne entuzjazmu, nadziei, miłości i afirmacji dla życia, dla rodziny i dla małżeństwa. - Wszystko zaczyna się w rodzinie. Rodzina jest absolutnie podstawową kolebką, wspólnotą i jest fundamentem. Zdrowa rodzina, silna Bogiem, miłością i szacunkiem, otwarta na życie, na drugiego człowieka jest fundamentem zdrowego i silnego społeczeństwa, państwa i Kościoła – mówił ks. Witold stawiając za przykład rodzinę Ulmów, która w swojej zwyczajności pokazała piękno poprzez sposób przeżywania relacji jako małżonkowie, którą najkrócej można by opisać definicją: „Żyję tak żeby drugiemu człowiekowi było ze mną dobrze”.
- To jest najprostsza
i najpiękniejsza definicja miłości – zauważył prelegent dodając, że Józef i Wiktoria byli także wspaniałymi rodzicami dla swoich dzieci, byli otwarci, zatroskani i przyjmujący każde dziecko z wielką radością. - Byli otwarci także na innych, co przejawiło się w pomocy Żydom, za co zostali okrutnie ukarani – podkreślił ks. Burda akcentując, że ta rodzina żyjąca głęboką wiarą i pokładająca ufność w Bożej Opatrzności, pokazuje, że codzienność może być szkołą zmierzania do pełni człowieczeństwa, czyli do świętości.
Zwieńczeniem pielgrzymki była Msza św, której przewodniczył ks. bp Damian Bryl. Ksiądz Biskup odwołując się do Ewangelii z dnia wskazywał, że zadaniem rodziców jest takie pokazanie dzieciom Jezusa, aby chciały Go pokochać i uznać za swojego Pana. – To jest coraz trudniejsze zadanie. Żyjemy w świecie, który nie zawsze nam w tym pomaga, nie zawsze wspiera rodziców w wychowaniu religijnym dzieci. I dlatego chciałbym zaprosić, żebyśmy dzisiaj modlili się, abyście drodzy rodzice wiedzieli, jak podprowadzić dzieci do Jezusa, jak im powiedzieć o Jezusie, żeby chciały Go poznawać i kochać, a potem żyć Jego Ewangelią – podkreślił Celebrans. Po Komunii św. w kaplicy Cudownego Obrazu św. Józefa w obecności biskupa moderator krajowy i para krajowa Domowego Kościoła zawierzyła patronowi wszystkie małżeństwa i rodziny oraz wspólnotę Domowego Kościoła.
Wraz z biskupem kaliskim Damianem Brylem modlili się: m. in ks. Jakub Małolepszy, moderator Domowego Kościoła diecezji kaliskiej, który w krótkiej rozmowie z redakcją zauważył, że w kręgach diecezji kaliskiej coraz więcej pojawia się kręgów pilotowanych, czyli kręgów startujących, co świadczy o tym, iż są małżeństwa, które potrzebują Pana Boga, potrzebują jedności trwania przy źródle, czyli przy Chrystusie. Także Tomasz Kasprowicz podzielał ten entuzjazm, że pomimo wszelkich trudności z jakimi Kościół się boryka, jest coraz więcej małżeństw, które poszukują Pana Boga w swoim życiu, co jest bardzo budujące. - Zaczyna się poszukiwanie relacji, bo dzisiaj młody człowiek wychodząc z domu nie jest nauczony relacyjności – zauważył pan Tomasz.


Arleta Wencwel - Plata

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!