TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 11 Grudnia 2025, 22:17
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Z mądrością według zamysłu Boga

Z mądrością według zamysłu Boga 

Dzień 11 listopada, w którym Kościół modli się o ducha patriotyzmu dla narodu polskiego jest czasem, który wybrali sobie myśliwi, by pokłonić się św. Józefowi i prosić go o wstawiennictwo. Już od 23 lat tego dnia przybywają oni licznie w pielgrzymce do kaliskiego sanktuarium wraz ze swoimi rodzinami.

Na początku Mszy św. diecezjalny duszpasterz leśników, myśliwych i pracowników ochrony środowiska ks. dr Piotr Górski odmówił modlitwę przy figurze św. Huberta, którą ufundowali przybywający od lat myśliwi. Uroczystej Mszy Świętej przewodniczył ks. prałat Jacek Plota, kustosz kaliskiego sanktuarium, który przywitał wszystkich przybyłych wymieniając poczty sztandarowe poszczególnych Kół myśliwskich, a było ich ponad 20. Nie zabrakło również charakterystycznych akcentów myśliwskich, jak choćby sygnałów trąbkowych. Intencją Mszy św. objęci zostali myśliwi wraz z rodzinami, zarówno żyjący jak i zmarli.
– Bóg nas stworzył do nieśmiertelności i w tej naszej ludzkiej konstrukcji Bóg tak nas zaprogramował, tak nas stworzył, że w naszym sercu jest pragnienie życia wiecznego. I to nas określa, to nas czyni prawdziwie ludźmi – mówił ks. Górski podkreślając, że Księga Mądrości mówi, że Bóg stwarzając człowieka na swoje podobieństwo uczynił nas obrazem swej wieczności. – Jest w nas także wymiar duchowy i realizacją naszego życia, człowieczeństwa jest życie z Bogiem, a im więcej w nas jest życia duchowego, tym więcej człowiek odkrywa właśnie, że jest przeznaczony, jest stworzony dla Boga na wzór tej wieczności, która jest w Bogu i tym bardziej jest zdolny, by ofiarować siebie dla bliskich, dla ojczyzny, ale i dla przyrody – zaakcentował kaznodzieja wskazując, że jest też pewna zdolność daru z siebie i bycia dla.

A odnosząc się do myśliwych, którzy są „ludźmi lasu” zaznaczył, że w ich etyce, w tzw. przykazaniach myśliwego, a także w pięknie wynikającym z bycia myśliwym, jest to, że potrafią w przyrodzie dostrzec jej walor duchowy, zobaczyć obecnego Boga i to co nadprzyrodzone, a przede wszystkim mieć szacunek do tego, co Bóg nam daje, by w sposób piękny nim zarządzać, by się o nie troszczyć. – Wszystko, co jest związane z życiem myśliwego i z jego przywiązaniem do przyrody jest po to, by miało głębszy wymiar zamysłu Stwórcy – zauważył kaznodzieja podkreślając, że mają oni szczególną misję pielęgnowania harmonii między człowiekiem a naturą, by z mądrością korzystać z jej darów.
– Pan Bóg powołał człowieka, aby się opiekował i strzegł przyrodę, a nie ją niszczył – dodał ks. Górski.
Na zakończenie uroczystości myśliwi zawierzyli siebie, swoje rodziny, a także środowisko łowieckie przed cudownym obrazem Świętej Rodziny prosząc o opiekę i wstawiennictwo św. Józefa. Po Mszy św. zgromadzeni przeszli pod pomnik św. Jana Pawła II, gdzie złożyli kwiaty i zapalili znicz pamięci. 

Arleta Wencwel-Plata

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!