Z kopyta kulig rwie
Golina. W pierwszym tygodniu ferii uczniowie zrzeszeni w Katolickim Stowarzyszeniu Młodzieży przy parafii św. Andrzeja Apostoła w Golinie i z Zespołu Szkół Specjalnych w Jarocinie przebywali na zimowisku w Zakopanem.
Po raz kolejny mieszkali w zaprzyjaźnionym gimnazjum nr 1. Zanim jednak doszło do wyjazdu młodzież kolędowała podczas świąt głosząc Dobrą Nowinę, a także prowadząc nabożeństwa przy żłóbku w golińskim sanktuarium. Natomiast uczniowie z ZSS w Jarocinie zorganizowali kiermasz, z którego dochód został przeznaczony na wyjazd na zimowisko. Oprócz tego uczniowie spotkali na swojej drodze wielu ludzi o wielkim sercu, którzy organizowali akcję zbiórki pieniędzy dla uczniów ze szkoły specjalnej. Nauczyciele z ZSS chętnie przekazywali je dla swoich uczniów. W zaprzyjaźnionym Niepublicznym Gimnazjum im. T. Kościuszki w Jarocinie nauczycielka Hanna Przybylska zorganizowała zbiórkę pieniędzy na rzecz młodzieży z ZSS. Dwa tygodnie wcześniej była także inicjatorem zbiórki maskotek dla uczniów z ZSS; uczniowie przekazali je podczas festynu „Bajkolandia, kraina czarów i magii”. Także uczniowie z Liceum Ogólnokształcącego im. T. Kościuszki w Jarocinie przyłączyli się do akcji zbierania pieniędzy, której głównym koordynatorem była Aleksandra Kowalczyk, uczennica kl. II. Ogromną pomoc okazał Jan Grzesiek, człowiek, który od lat wspiera młodzież golińską. Inicjatywę wyjazdu młodzieży do Zakopanego poparli także Marcin Półrolniczak i pan Biernacki, którzy od razu zaproponowali swoją pomoc. Między innymi dzięki tym darczyńcom, młodzież odwiedziła kopalnię soli w Wieliczce, Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach, jeździła na łyżwach i nartach, podziwiała piękny widok z Gubałówki, zobaczyła słynną Wielką Krokiew, odwiedziła cmentarz na Pęksowym Brzyzku. Uwieńczeniem atrakcji był kulig z pochodniami zakończony ogniskiem. Nie sposób nie wspomnieć o Beacie Wieczorek, długoletniej opiekunce KSM, która na pytanie, dlaczego po raz kolejny zorganizowała wyjazd stwierdziła, że od zawsze stawia na młodzież i zawsze jej ufa. Powiedziała także, że młodzież należąca do KSM, czy to w Golinie, czy w ZSS kieruje się przesłaniem Ojca Świętego Jana Pawła II „Musicie od siebie wymagać, choćby inni od Was nie wymagali”. - Praca z młodzieżą, to czysta przyjemność. Młodzi ludzie są szczerzy i wszystko robią bezinteresownie. Wiedzą, że najważniejsza jest miłość i szacunek do drugiego człowieka - powiedziała pani Beata. - Młodzież myśli o kolejnych akcjach, także wspomagających innych, ale na razie nie chcemy nic zdradzić - mówiła opiekunka.
BW
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!