Wszystkich Świętych u św. Rocha
W uroczystość Wszystkich Świętych tradycyjnie o godz. 14.00 została odprawiona Msza św. przy Diecezjalnym Sanktuarium Świętego Rocha, które otoczone jest grobami tych, którzy poprzedzili nas w drodze do Pana.
Przy ołtarzu w ten wyjątkowy dzień stanęło dwóch kapłanów: ks. kan. Andrzej Grabański i ks. kan. Krzysztof Ordziniak, który przewodniczył koncelebrze i wygłosił homilię. Kaznodzieja podkreślił, że w tym wyjątkowym dniu stajemy przy grobach naszych bliskich i kochanych. Nawiązując do słów Ewangelii zaznaczył, że każde z błogosławieństw ma odniesienie do życia wiecznego i zawiera obietnicę nieba. Podkreślił, że w czasach współczesnych to błogosławieństwo jest trudne do realizacji, gdyż wielu żyje w niesakramentalnych związkach, także niepoukładane relacje międzyludzkie czy wulgaryzmy są zaprzeczeniem czystości serca. Zwrócił uwagę, że o czystość serca należy walczyć. Walka ta polega na podjęciu decyzji o zmianie życia. Celebrans przywołał również bł. rodzinę Ulmów, wskazując, że może być ona przykładem czystych, pięknych relacji międzyludzkich i miłości bliźniego.
Po Mszy św. odbyła się procesja z modlitwami za zmarłych. Przy pierwszej stacji modliliśmy się za zmarłych biskupów, kapłanów, diakonów i siostry zakonne. W sposób szczególny polecaliśmy kapłanów, którzy posługiwali w naszej wspólnocie parafialnej. Druga stacja była miejscem modlitwy za zmarłych: rodziców, braci, siostry, dzieci, krewnych i przyjaciół. Przy trzeciej stacji polecaliśmy miłosierdziu Bożemu wszystkich parafian, modliliśmy się za sąsiadów, za tych, którzy modlili się w naszym kościele parafialnym i w sanktuarium. Kolejna stacja stała się okazją do modlitwy za spoczywających na cmentarzu i innych cmentarzach, za poległych i ofiary wojen, za tych, o których nikt nie pamięta. Przy ostatniej stacji modlitwą objęliśmy stojących przy grobach naszych bliskich. Wieczorem w sanktuarium ks. kan. Krzysztof Ordziniak poprowadził modlitwę różańcową za zmarłych. Do późnych godzin wieczornych wielu nawiedzało mikstacką nekropolię i w zadumie i modlitwie stawało nad mogiłami swoich bliskich.
Małgorzata Strzelec
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!