Wspólnotowe oczekiwanie
Nasza parafialna wspólnota w taki oto sposób przygotowywała się do świąt.
Najpierw była Środa Popielcowa i rozpoczęcie Wielkiego Postu. Kapłani posypali nasze głowy popiołem i wezwali nas do nawrócenia i wiary w Ewangelię oraz zachęcali do modlitwy, jałmużny i postu. W każdy piątek Wielkiego Postu uczestniczyliśmy w Drodze krzyżowej wewnątrz świątyni, przygotowanej przez poszczególne stany parafii, a na zakończenie rekolekcji wielkopostnych odbyliśmy Drogę krzyżową po drogach jednego z sołectw - Dębołęki.
Słuchając niedzielnych nauk pasyjnych prowadzonych przez ks. Pawła Nowackiego można było odnieść wrażenie, że każdy z nas fizycznie uczestniczył w męce i drodze krzyżowej Pana Jezusa sprzed około dwóch tysięcy lat. Ból i cierpienie zadane Jezusowi przywoływały wspomnienia z naszego życia lub otoczenia i budziły w nas świadomość, że to my sami poprzez nasze grzechy, takie czy inne zachowania krzyżowaliśmy Jezusa. Na koniec ostatniej szóstej nauki pasyjnej otwierając oczy uświadomiliśmy sobie, że jesteśmy w kościele na Gorzkich żalach, jest Niedziela Palmowa, a kapłan kieruje do nas pytanie i zachętę: „Może jeszcze nie jest za późno, by w sobie coś zmienić?” Była to bardzo wymowna puenta.
W Niedzielą Palmową parafianie, w tym dzieci z rodzicami, przynieśli do świątyni pięknie przystrojone palemki do poświęcenia, ale przede wszystkim dla wspomnienia triumfalnego wjazdu Pana Jezusa do Jerozolimy. Warto wskazać, że część palemek była własnoręcznie przystrojona i rozprowadzana przez ministrantów. W czasie Triduum Paschalnego było wspomnienie ustanowienia Eucharystii i kapłaństwa, adoracja krzyża i czuwanie przy Grobie Pańskim, a potem nadszedł niedzielny poranek i radość, że Chrystus zmartwychwstał, że zwyciężył śmierć.
Uroczysta procesja rezurekcyjna zapoczątkowana w kościele, przeszła następnie ulicami okalającymi świątynię, przy której dawniej usytuowany był cmentarz, aby również zmarłym ogłosić zmartwychwstanie.
Halina Elżbieta Ziarniak
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!