We wspólnocie Domowego Kościoła
Dla wspólnoty Domowego Kościoła Ruchu Światło-Życie Pielgrzymka Rodzin do sanktuarium św. Józefa w Kaliszu jest każdego roku bardzo ważnym przeżyciem.
Członkowie Domowego Kościoła od 1998 roku przyjeżdżają zawierzyć losy swoich rodzin i kręgów Domowego Kościoła Głowie Świętej Rodziny, Świętemu Józefowi. Najpierw następuje oficjalne zawiązanie wspólnoty, potem konferencja moderatora krajowego Domowego Kościoła. Do refleksji na temat obecności pielgrzymów i posługi w Ruchu przyczynia się również niezwykły śpiew w czasie liturgii. Uwieńczeniem pielgrzymowania jest wspólna Eucharystia. Pielgrzymce towarzyszą nie tylko głębokie duchowe przeżycia religijne, ale staje się ona też okazją do spotkania wielu bliskich przyjaciół z całej Polski
Konferencję wygłosił ks. Daniel Zarębski, który mówił o Duchu Świętym w ewangelizacji. Zaznaczył na wstępie, iż warto sobie powiedzieć jedną rzecz albo zdanie: „Dlaczego myślisz po ludzku, a nie po Bożemu?” - podkreślił ks. Daniel. Bo tak naprawdę spotkanie z Duchem Świętym wiąże się także ze spotkaniem z samym sobą. Nie jest możliwe zastanawianie się nad samym sobą, nad swoim powołaniem, jeśli nie zastanowimy się nad sobą w zetknięciu z Duchem Świętym. Ciągle mówimy o Bogu Ojcu i Chrystusie. Duch Święty ciągle jest gdzieś na uboczu. Ważne jest prosić o Ducha Świętego, ale też prosić o łaskę odpowiedzi na to, co czyni Duch Święty w nas, co przez nas chce uczynić. Każdy z nas jest powołany do odpowiedzi na Jego wezwanie - stwierdził ks. Daniel przypominając, że św. Jan Paweł II mówiąc o ewangelizacji podkreślał, że jest ona skierowana do trzech grup ludzi. - Po pierwsze do tych, którzy nigdy nie słyszeli o Chrystusie. Po drugie, że ewangelizować trzeba także pośród tych, którzy wierzą i umacniać ich. I po trzecie Jan Paweł II mówił także o tzw. nowej ewangelizacji, czyli pośród ludzi, u których Ewangelia została zapomniana - zaznaczył.
Po konferencji zgromadzeni trwali na adoracji Najświętszego Sakramentu, a w godzinie śmierci Pana Jezusa odmówili Koronkę do Bożego Miłosierdzia.
Mszy św. przewodniczył ks. Maciej Krulak, moderator diecezjalny Ruchu Światło-Życie. W homilii Celebrans podkreślał, że podstawowym zadaniem Ruchu Światło-Życie jest diakonia jedności, czyli służenie jedności z Bogiem i jedności ludzi między sobą. Są dwa sposoby budowania jedności między ludźmi. Albo z Bogiem albo bez Boga, a nawet wręcz przeciw Bogu. I ten pierwszy nazywa się Kościołem, a ten bez Boga nazywa się komunizmem. Na szczęście okazało się, że ten drugi to totalna klapa. - Jeśli chcemy być jednością między sobą i to zarówno w tej najbliższej jedności, męża i żony, rodziców i dzieci, jak i także tej międzyludzkiej, przyjacielskiej, obywatelskiej, to potrzebujemy tego, który tę jedność daje, czyli Boga. On jest sprawcą jedności - mówił ks. Maciej. Wskazywał, że każdy człowiek jest wezwany do tego, aby jedność, którą jest Bóg, objawiać światu przez styl życia. Ważne jest to, abyśmy sobie uświadomili, że w darze chrztu zostaliśmy zjednoczeni z Bogiem. - Dla dzisiejszego świata bardzo potrzebny jest przykład konkretnego życia świeckich chrześcijan. To jest bardzo ważne, abyśmy przez swój styl życia pokazywali światu Boga, który daje nam jedność - podkreślił dodając, że Ruch Światło-Życie ma takie narzędzie, które jest w pewien sposób niedocenione. To dzieło Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. - Jest ona pewnym wydarzeniem głoszącym najwspanialszą nowinę, nowinę o wolności człowieka, jest dziełem miłosierdzia zarówno miłosierdziem Boga, który wyzwala człowieka zniewolonego, jak i dziełem miłosierdzia moim dla drugiego człowieka, bo ja mu daje to, czego on nawet ode mnie nie oczekuje, ale czego potrzebuje - zaznaczył ks. Krulak. Ważne jest przede wszystkim, by znaleźć czas dla drugiego człowieka, wysłuchać go i okazać mu zainteresowanie. Pierwsza posługa głoszenia Ewangelii, to jest posługa posłuchania - stwierdził Kaznodzieja. - W naszych parafiach mamy doprowadzić do tego, aby ludzie byli bliżej Boga i bliżej siebie. To jest nasza posługa i to jest jednocześnie to, co nazywamy ewangelizacją, czyli głoszeniem Dobrej Nowiny - mówił Kapłan.
Na zakończenie do bazyliki przyjechał ks. biskup Edward Janiak, by u stóp św. Józefa zawierzyć rodziny Opiekunowi Jezusa. W kilku słowach podsumowania Ksiądz Biskup stwierdził, że rodzina to najświętsze miejsce na ziemi. - Tyle jest dzisiaj ataków na rodzinę. W wielu krajach próbuje się oficjalnie zatwierdzać związki jednopłciowe. Wszystko to, co świat współczesny niesie jako modę, jest przeciwko prawu Bożemu, przeciwko naturze i Kościół nigdy się z tym nie zgodzi - podkreślił Ordynariusz. Podczas pielgrzymki obecni byli kapłani: ks. prałat Jacek Plota, kustosz sanktuarium św. Józefa w Kaliszu, ks. kanonik Jerzy Salamon, ks. Jarosław Dębiński oraz Katarzyna i Paweł Maciejewscy z archidiecezji poznańskiej, para krajowa Domowego Kościoła, Danuta i Paweł Macińscy, para Domowego Kościoła diecezji kaliskiej oraz liczne delegacje Kościoła Domowego z całej diecezji.
Tekst i foto Arleta Wencwel
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!