Nowa Wieś
W krzyżu miłości nauka
Udział w nabożeństwie Drogi krzyżowej staje się przeżyciem niepowtarzalnym i wyjątkowym, kiedy wędruje się za krzyżem ulicami, którymi na co dzień podąża się do pracy, szkoły, po zakupy i na pole.
Od kilku lat, z inicjatywy proboszcza ks. kanonika Roberta Dadacza, te głębokie przeżycia są udziałem wiernych z parafii MB Królowej Korony Polskiej w Nowej Wsi. Tak było i w tym roku. W piękny, ciepły, niedzielny wieczór rozpoczynający rekolekcje wielkopostne, przy kościele parafialnym rozpoczęła się wędrówka licznie zgromadzonych parafian z dużym brzozowym krzyżem. Przy poszczególnych stacjach rozstawione zostały specjalnie przygotowane brzozowe krzyże z koroną cierniową, numerem stacji i płomykiem ognia. Jako pierwsi krzyż nieśli strażacy, a później do kolejnych stacji przedstawiciele różnych stanów i grup duszpasterskich. W niesienie krzyża włączona była spora część wiernych. Rekolekcjonista o. Jacek Burnus, redemptorysta prowadził rozważania pasyjne, a czas wędrówki między poszczególnymi stacjami wypełniła wspólna modlitwa i śpiew. A wszystko to w asyście straży pożarnej i pod czujnym okiem policji, czuwającej nad bezpieczeństwem. Strażacy nieśli pochodnie, a wszyscy uczestnicy Drogi krzyżowej zapalone znicze, które na końcu zostały poświęcone i złożone na grobach zmarłych spoczywających na parafialnym cmentarzu. Z pewnością atmosfera i przeżycie takiej Drogi krzyżowej to najlepszy początek rekolekcji wielkopostnych.
eMCe
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!