Uznanie i radość
Ostrów Wielkopolski. Ks. bp Teofil Wilski przewodniczył Mszy św. w klasztorze sióstr kapucynek w Ostrowie Wielkopolskim z okazji święta Ofiarowania Pańskiego i zakończenia Roku Życia Konsekrowanego.
W homilii ks. biskup senior Teofil zaznaczył, że pierwszą osobą konsekrowaną była Matka Najświętsza. - Maryja już od niepokalanego poczęcia poprzez całe osobiste życie, oddane macierzyństwo w dziele zbawienia jest osobą szczególnie konsekrowaną. Matka Najświętsza po dojściu do pełnej dojrzałości cała oddała się Bogu - powiedział Celebrans, który dodał, że 21 listopada przypada wspomnienie liturgiczne Ofiarowania Matki Bożej. Podkreślał, że każdy chrześcijanin staje się osobą konsekrowaną przez chrzest święty.
- Każdy człowiek przez chrzest święty zostaje włączony w Chrystusowe życie i po dojściu do świadomości powinien to życie starać się przeżywać w jedności z Chrystusem, na wzór Chrystusa i Matki Bożej - przekonywał Kaznodzieja. Wskazywał też, że osoby konsekrowane to przede wszystkim te, które poświęcają się Bogu w sposób pełny przez śluby życia według rad ewangelicznych: ubóstwa, posłuszeństwa i czystości. - Są zakony czynne sióstr i braci, które według swego charyzmatu posługują w Kościele: w katechezie, dziełach charytatywnych, wśród chorych i cierpiących. Są też zakony klauzurowe, które oddają się szczególnie modlitwie i kontemplacji Boga. Ta modlitwa uwielbienia Boga przejawia się w różny sposób: w kontemplacji, dziękczynieniu, prośbie, zadośćuczynieniu. Siostry to czynią nie tylko w swoim imieniu, ale w imieniu całego Kościoła i całej ludzkości. To jest wielka rola i zasługa sióstr - mówił Ks. Biskup Senior. Zachęcał wiernych do modlitwy w intencji osób konsekrowanych. - W tym Dniu Życia Konsekrowanego chcemy okazać siostrom uznanie i radość z tego, że są i spełniają ważną rolę w Kościele. Chcemy siostrom dziękować, modlić się za nie i w miarę możności wspomagać je, aby miały zapewnione warunki życia codziennego - powiedział Ks. Biskup. Mszę św. koncelebrował ks. Mateusz Setecki, wikariusz ostrowskiej konkatedry.
Ewa Kotowska-Rasiak
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!