U Grębanińskiej Pani

U Grębanińskiej Pani 

W uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny przeżywaliśmy kilka ważnych uroczystości związanych z tradycjami w naszej parafii i historią naszego przepięknie odrestaurowanego kościoła.

W tym dniu rolnicy naszej parafii dziękowali za tegoroczne zbiory, składając na ołtarzu chleb oraz wieńce dożynkowe. Również tradycyjnie 15 sierpnia z każdej wioski należącej do parafii wyruszyły piesze pielgrzymki do naszej Grębanińskiej Pani. Przybyłych pielgrzymów w drzwiach świątyni witał ks. proboszcz Paweł Frąckowiak, prowadząc wszystkich procesyjnie wraz z delegacjami niosącymi chleb i wieńce dożynkowe do ołtarza Pańskiego. Tradycja tych pielgrzymek sięga 1710-1711 roku. Wówczas to szalejąca na naszym terenie zaraza dziesiątkowała ludność wiosek i miast. Przerażeni ludzie zwrócili się w błagalnej modlitwie do Matki Bożej Grębanińskiej, prosząc o pomoc. Zaraza nie dotknęła Grębanina. Znakiem wdzięczności Matce Najświętszej za ocalenie są kultywowane od 300 lat właśnie te dziękczynne pielgrzymki, obecnie z miejscowości należących do parafii: Łęki Mroczeńskiej, Marianki Mroczeńskiej, Żurawińca, a wcześniej również z sąsiedniego Baranowa, Donaborowa, Słupi i Trzcinicy.
Również w tym szczególnym dniu podczas Mszy Świętej ks. proboszcz Paweł Frąckowiak poświęcił przyniesione kwiaty i zioła, a także odrestaurowaną VII stację Drogi krzyżowej - „Jezus powtórnie upada”. Jest to już kolejny odnowiony obraz XVIII-wiecznej Drogi krzyżowej. Dzięki inicjatywie Księdza Proboszcza, któremu nie brakuje pomysłów i determinacji, wszystko jest sukcesywnie przywracane do dawnej świetności. Każdy kolejny odrestaurowany element ubogaca naszą świątynię, aby jeszcze bardziej podkreślić jej piękno, ukazać wartość historyczną, a przede wszystkim oddać chwałę naszemu Panu i Stwórcy Wszechrzeczy.

Kazimiera Kalis