Uczcili Trójcę Świętą

Uczcili Trójcę Świętą

16 czerwca w Kościele obchodzona była uroczystość Trójcy Przenajświętszej. Dla mikstackiej wspólnoty był to dzień odpustu. Od wieków parafii patronuje Trójca Święta.
Uroczystej Sumie przewodniczył ks. Andrzej Wojciechowski, proboszcz parafii pw. Świętego Michała Archanioła w Czempiniu. W czasie sumy odpustowej zakończenie „ Białego Tygodnia” przeżywały dzieci, które w uroczystość Zesłania Ducha Świętego przystąpiły do I Komunii św., natomiast uczniowie klasy czwartej wspominali tego dnia rocznicę. Wraz z ks. Andrzejem Wojciechowskim przy ołtarzu stanęli ks. kan. Krzysztof Ordziniak i ks. kan. Zbigniew Mielcarek. Głównego koncelebransa powitał proboszcz ks. Krzysztof podkreślając, że jest on następcą ks. Franciszka Ksawerego Ruszczyńskiego w Czempiniu - w parafii, w której w latach 1920-1961 posługiwał budowniczy mikstackiej fary.
W homilii ks. Wojciechowski podzielił się wspomnieniami osób, które pamiętają ks. Franciszka Ruszczyńskiego. Podkreślił, że został zapamiętany jako kapłan nawołujący do jedności. Zaznaczył, że wiarę i postawę patriotyczną przejął od rodziców. Podkreślił troskę ks. Franciszka o wolność, zaangażowanie w Powstanie Wielkopolskie, w organizowanie życia społeczno- politycznego, w obronę języka polskiego. Zaakcentował znaczenie rodziny dzięki której ks. Franciszek - jak powiedział kaznodzieja – miał „mocne przekonanie, że Polska i  Kościół i wiara to jest jedność, tak jak jest jedność Trójcy Świętej w działaniu”. Celebrans podkreślił, że Czempinianie zapamiętali ks. Franciszka jako kapłana zatroskanego o liturgię, ale i angażującego się w  rozwiązywanie trudnych spraw parafian. Po Mszy Świętej został wystawiony Najświętszy Sakrament i odmówiona Litania do Trójcy Przenajświętszej, a następnie odbyła się procesja wokół kościoła.
Mimo iż od śmierci budowniczego mikstackiej fary, ks. Franciszka Ruszczyńskiego minęło ponad 50 lat, to w Czempiniu żyją jeszcze osoby pamiętające go, więc trzeba te wspomnienia ocalić od zapomnienia. Uroczystość odpustowa stała się okazją do dziękczynienia za tę piękną świątynię. Ku niebu popłynęła prośba o radość wieczną dla ks. Franciszka.

Małgorzata Strzelec