TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 18 Sierpnia 2025, 04:03
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Tajemnica krzyża

Tajemnica krzyża


Trzeba wracać do tajemnicy krzyża, bo dopiero wtedy poznajemy naszego Boga, który jest miłością miłosierną dla nas – mówił bp Stanisław Napierała 14 września podczas sumy odpustowej ku czci Podwyższenia Krzyża Świętego w kościele przy klasztorze sióstr kamedułek.

W homilii Ks. Biskup podkreślał, że krzyż jest znakiem ludzi wierzących, jest dla nich najświętszą relikwią. – Krzyż to znak, który mówi o naszej przynależności do Chrystusa, to znak, który mówi o naszej tożsamości z Chrystusem – powiedział Celebrans. Wskazywał, że ludzie ze czcią odnoszą się do znaku krzyża, ale są też osoby, które wrogo reagują na ten znak. - Są na świecie rozmaite miejsca, że pojawienie się z tym znakiem naraża na utratę życia, szykany, prześladowania – ubolewał Kaznodzieja. Przekonywał, że w krzyżu Bóg objawia się człowiekowi jako miłość miłosierna. – W krzyżu Bóg objawił się w Synu swoim, który spełniając wolę Ojca przyjął krzyż jako narzędzie swojej okrutnej i haniebnej śmierci po to, ażeby ludzie mieli przebaczenie grzechów i otwartą drogę do zbawienia – akcentował Bp Napierała.
Stwierdził, że krzyż jest zaproszeniem do apostolstwa, czyli do zbawiania świata razem z Jezusem Chrystusem. – Jezus zaprasza człowieka, z którym się utożsamia, żeby włączył się w dzieło zbawienia – mówił Duchowny, który zwracając się do sióstr kamedułek zaznaczył, że sensem życia sióstr jest nie tylko zbawienie swoje, ale także innych. - Każda siostra zakonna włącza się w zaproszenie Jezusa, aby zbawiać świat – dodał Ks. Biskup. Podkreślał, że krzyż jest drogą do nieba. - Każdy człowiek ma swój krzyż. Każdy człowiek jest powołany do nieba. Każdy zdążając do nieba ma możliwość zanurzenia się w miłosierdzie Boże, jakie objawiło się w krzyżu. To jest ten element, który stanowi drogę do zbawienia. Wszystko zależy od człowieka, czy ten swój krzyż będzie przeklinał i złorzeczył Bogu, czy ten swój krzyż złączy z krzyżem Jezusa Chrystusa, jeżeli to uczyni to wtedy jego cierpienie nabiera niezwykłego sensu – tłumaczył Celebrans. Zachęcał wiernych, aby często pochylali się nad tajemnicą krzyża. - Krzyż to jest bogactwo. Trzeba wracać do tajemnicy krzyża, bo dopiero wtedy poznajemy naszego Boga, który jest miłością miłosierną dla nas – powiedział bp Stanisław Napierała.
Dziękując siostrom za ich posługę pełną miłości stwierdził, że zgromadzenie sióstr kamedułek w Złoczewie to wielki ośrodek duchowości, w którym siostry modlą się w różnych intencjach. Wraz z pierwszym biskupem kaliskim Stanisławem Napierałą modlili się: ks. Piotr Wierusz, proboszcz parafii pw. św. Andrzeja w Złoczewie, ks. Piotr Dobrychłop, wikariusz tej parafii, ks. kanonik Eugeniusz Synowiec, ekonom diecezji kaliskiej, siostry kamedułki z przeoryszą s. Weroniką Sobulewską oraz wierni. Obecnie w Klasztorze Mniszek Kamedułek w Złoczewie przebywa 19 sióstr.

Ewa Kotowska-Rasiak

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!