TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 05 Sierpnia 2025, 23:25
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Rowerowe pielgrzymowanie z Zagorzynka

Rowerowe pielgrzymowanie

 W parafii Narodzenia NMP w Kaliszu na Zagorzynku od kilku lat działa grupa rowerowych zapaleńców, którzy co roku pielgrzymują rowerami na Jasną Górę i nie tylko tam.

Pomysł na stworzenie rowerowej grupy pielgrzymkowej zrodził się kilka lat temu. Jako proboszcz parafii postanowiłem zakupić rower i zaprosić do wspólnego pielgrzymowania. Pierwszy najbardziej oczywisty kierunek to Jasna Góra i tak to się zaczęło. W parafii znalazło się ok. 30 osób chętnych do podjęcia tego wyzwania. Od samego początku nasze pielgrzymowanie to trzy dni drogi i jeden dzień pobytu na Jasnej Górze. Zawsze uważałem, że w czasie pielgrzymki musi być czas na wspólną modlitwę, Eucharystię i wspólne spędzanie czasu. Bycie razem to taka wartość dodana do tego, co nazywamy pielgrzymką.
Pierwszy dzień to trasa z Kalisza do sanktuarium św. Idziego w Mikorzynie, gdzie jest wspólna adoracja Najświętszego Sakramentu, Apel Jasnogórski i nocleg. Drugi dzień pielgrzymki zaczynamy od Mszy św., później śniadanie i w drogę. Tego dnia pokonujemy 68 km, po drodze mijamy: Świbę, Opatów, Wójcin, Ożarów i Pątnów, gdzie nocujemy. Wieczór znowu wykorzystujemy na spotkanie, aby podzielić się wiarą i integrować przez różne zabawy. Wszystko odbywa się w rodzinnej atmosferze. Trzeci dzień, najważniejszy, bo jest to dzień spotkania z Matką. Pokonując kolejne 64 kilometry docieramy na Jasną Górę, gdzie czeka na nas Maryja, której zawsze oddajemy pokłon kładąc się krzyżem na ziemi. Po regeneracji fizycznej i duchowej uczestniczymy w Apelu Jasnogórskim. Następnego dnia Eucharystia, Droga krzyżowa na wałach i powrót do domu. W drogę powrotną udajemy się busami, a nasze rowery wracają specjalnie przystosowanym do tego samochodem.
Osoby, które po raz pierwszy wybrały się na tę pielgrzymkę, już od pierwszych chwil mówią, że czują się tutaj jak w rodzinie. W czasie drogi wszystko mamy wspólne. Towarzyszy nam samochód, w którym zapewniony jest dostęp do kawy, herbaty. Uczestnicy sami przygotowują pyszne ciasto, owoce, dobry smalec i ogórki małosolne, wszystko mamy wspólne jak w rodzinie. Dzielimy się wszystkim co posiadamy, od rzeczy materialnych po duchowe, kiedy na wspólnych modlitwach i spotkaniach dzielimy się wiarą i własnym doświadczeniem Boga. Na pielgrzymce można się czuć bezpiecznie, ponieważ wzajemnie troszczymy się o siebie, również wtedy, kiedy przytrafi się jakaś awaria. Wszystkie usterki jesteśmy w stanie naprawić.
Może ktoś zapytać: dla kogo jest ta pielgrzymka? Odpowiedź jest prosta, dla każdego. Nie ma granicy wieku. Na pielgrzymkę jadą dzieci, młodzież, rodziny, jadą też osoby starsze, pośród nich nasz weteran, pan Michał, który w tym roku skończył 76 lat. Nasze pielgrzymowanie to nie tylko Jasna Góra. W tym roku już po raz trzeci jedziemy do sanktuarium Matki Bożej w Licheniu. To dwudniowa pielgrzymka. Po porannej Mszy św. udajemy się w trasę, gdzie do pokonania mamy 80 km. Po przybyciu na miejsce czeka na nas pyszna obiadokolacja, później kąpiel w jeziorze, a wieczorem udajemy się na modlitwę różańcową i procesję ze świecami przy bazylice. Nocleg u wspaniałych gospodarzy. Drugi dzień wygląda podobnie: Msza św. w bazylice, śniadanie i powrót do Kalisza. W tym roku pielgrzymka do Lichenia odbędzie się 20 i 21 sierpnia. Jest jeszcze kilka wolnych miejsc. Jeżeli ktoś się zdecyduje na udział to można się jeszcze zapisać.
W naszym pielgrzymowaniu udało nam się już odwiedzić kilka miejsc. Byliśmy wspólnie na Górze Krzyża Jubileuszowego i wypoczywaliśmy nad zalewem w Kobylej Górze. Pielgrzymowaliśmy do sanktuarium Matki Bożej w Kotłowie i sanktuarium św. Rocha w Mikstacie.


Ks. Robert Lewandowski

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!