Rekolekcje dla ministrantów

Rekolekcje dla ministrantów

W budynku Wyższego Seminarium Duchownego w Kaliszu w ostatnich dniach lipca odbywały się rekolekcje dla ministrantów. Pierwsza tura była dla starszych, zaś na drugą przyjechali nieco młodsi ministranci.  

Jak się okazuje czas wakacji to nie tylko beztroski wypoczynek, to także spotkania formacyjne czy rekolekcje, takie jak te, które w ostatnich dniach lipca zgromadziły kilkudziesięciu młodych chłopców, na co dzień posługujących przy stole Pańskim. Pierwsza tura rekolekcji odbyła się od 25 do 28 lipca i skierowana była do grupy starszych ministrantów. Zgromadziła ona ponad 20 uczestników z całej diecezji, niektórzy byli po raz pierwszy. Chłopcy podczas tych dni uczestniczyli w różnych formach modlitwy, takich jak nabożeństwa, adoracja Najświętszego Sakramentu i oczywiście w Eucharystii. Głównym tematem, a właściwie bohaterem kilkudniowego spotkania była osoba prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego i jego nauczanie. Każdego dnia pojawiały się ważne myśli Prymasa Tysiąclecia np.: „Ludzie mówią: Czas to pieniądz, a ja wam mówię: Czas to miłość”. Rekolekcje prowadził ks. Mateusz Paprocki. -  Uczestnicy byli podzieleni na trzy grupy, w których opracowywali konkretne tematy. I tak jedni musieli przygotować życiorys Prymasa z ukazaniem jego osobowości i charakteru. Druga grupa zajmowała się kard. Wyszyńskim jako patriotą, czyli ukazywali to, co robił dla Ojczyzny, zaś trzecia grupa pracowała nad tematem, w którym omówili jego powołanie do kapłaństwa, biskupstwa i o posłudze jako Prymasa – zaznaczył ks. Mateusz dodając, że to pozwoliło nie tylko bliżej poznać postać tak zacnego rodaka, ale i lepiej przyswoić zasób wiadomości przekazanych w tym czasie na jego temat. - Ponadto każda grupa przygotowała krzyżówki, co pozwoliło sprawdzić co kto zapamiętał. Zadaniem kończącym kilkudniowe rekolekcje było przygotowanie prezentacji i nagranie filmu promującego powołanie do kapłaństwa  - podkreślił ks. Paprocki, zaznaczając, że ten intensywny czas wokół postaci kard. Wyszyńskiego przeplatany był także rekreacją przy bilardzie, kręglach i innych grach. Ostatniego wieczoru był wspólny grill, na który niespodziewanie przyszedł ks. bp Łukasz Buzun, który wykorzystując okazję, rozmawiając swobodnie, sprawdził wiedzę młodych rekolekcjonistów o Prymasie. Oczywiście dorzucił wiele ciekawych, nieznanych im faktów. 

Podsumowaniem tych wspólnych dni była Msza św. koncelebrowana. Podczas homilii, którą wygłosił ks. Mateusz, wybrzmiała refleksja będąca jednocześnie konkretnym zadaniem dla każdego uczestnika. - Tyle wart jest nasz rok, ile zdołaliśmy przezwyciężyć w sobie niechęci, ile zdołaliśmy przełamać ludzkiej złości i gniewu. Tyle wart jest nasz rok, ile ludziom zdołaliśmy zaoszczędzić smutku, cierpień, przeciwności. Tyle wart jest nasz rok, ile zdołaliśmy okazać ludziom serca, bliskości, współczucia, dobroci i pociechy. Tyle wart jest nasz rok, ile zdołaliśmy zapłacić dobrem za wyrządzane nam zło - mówił ks. Mateusz. Po Eucharystii uczestnicy otrzymali pamiątkowe dyplomy. 

Natomiast druga tura, która odbywała się od 28 do 31 lipca skupiła nieco młodszych ministrantów. W tym spotkaniu formacyjnym uczestniczyło 13 młodych ministrantów w wieku 8-13 lat. Patronem rekolekcji był bł. Carlo Acutis. Tutaj również uczestnicy pracowali w grupach, gdzie tworzyli krzyżówki o bł. Carlo i komiksy przedstawiające jego życie. Oczywiście na pierwszym miejscu była modlitwa, Eucharystia i konferencje o bł. Carlo, ale nie zabrakło nauki śpiewu, różnych gier i grilla. Niespodzianką było spotkanie z biskupem Mirosławem Gucwą z Republiki Środkowoafrykańskiej. Uczestnicy otrzymali dyplom uczestnictwa, obrazek z modlitwą do bł. Carlo oraz książkę o kard. Wyszyńskim.

Za organizację wydarzenia odpowiedzialni byli ks. kan. Jarosław Kołodziejczak, diecezjalny duszpasterz służby liturgicznej i jego zastępca ks. Mateusz Paprocki. Pomagali też klerycy WSD w Kaliszu.

Arleta Wencwel,
zdjęcia Radio Rodzina