TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 15 Sierpnia 2025, 18:24
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Razem ze św. Andrzejem Bobolą

Razem ze św. Andrzejem Bobolą

Z konkatedry ulicami miasta w piątkowy wieczór 22 marca wyruszyła Droga krzyżowa. Nabożeństwu przewodniczył ks. prałat Zbigniew Cieślak, proboszcz parafii NMP Królowej Polski i wikariusz biskupi.

Ostrowianie przeszli ulicami Sądową, Kaliską, Rynkiem, Wrocławską i Wiosny Ludów. Zatrzymali się przy poszczególnych stacjach i wsłuchali w rozważania przeczytane przez przedstawicieli wszystkich ostrowskich parafii, Caritas, sióstr zakonnych, Wojowników Maryi i księży, którzy ponieśli też krzyż. Przygotował je ks. kanonik Waldemar Willak, proboszcz parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej.

Podczas nabożeństwa jego uczestnicy prosili św. Andrzeja Bobolę, by towarzyszył im w  modlitwie i wyprosił łaskę świętości u Boga, a bliźnim i Ojczyźnie opiekę Bożą. - Stoimy dziś w obliczu Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata jako polski naród z bagażem historii życia, z codziennymi zmaganiami, słabościami i grzechami. Pragniemy przejść razem z Jezusem tę Drogę krzyżową. Chcemy w sposób szczególny – idąc jak jedna wielka rodzina – modlić się za naszą ukochaną Ojczyznę, której na imię Polska. Spoglądając na krzyż – sztandar naszej wiary – idziemy za Tym, który jest drogą, prawdą i życiem naszym i naszego kraju.

Modlimy się, aby Polska mogła żyć i rozwijać się w pokoju, bezpieczeństwie, wolności, pod Bożymi rządami i opieką jako rzeczywiste królestwo Chrystusa – usłyszeliśmy na wstępie nabożeństwa. Przy drugiej stacji, przypominającej, że Pan Jezus wziął krzyż na swoje ramiona, wybrzmiały słowa przedstawiciela parafii św. Stanisława, biskupa i męczennika: „Ludzie naszych czasów są bardzo podobni do tych z czasów Mistrza z Nazaretu. Dziś na ramiona naszej Ojczyzny niektórzy pragną włożyć krzyż, który ma na imię: postępowe prawo, niemoralność, bezbożność. Panie Jezu, pomóż nam solidarnie dźwigać codzienny krzyż, szczególnie ten, który jest wymierzony przeciwko naszym narodowym wartościom. Nie opuszczaj tych, którzy najbardziej potrzebują Twojego wsparcia. Mam wziąć krzyż na ramiona, biorąc odpowiedzialność za tych, których kocham – rodzinę, wspólnotę, Ojczyznę. Święty Andrzeju, uproś nam łaskę, abyśmy walcząc z własnymi grzechami pomagali innym wyzwalać się z niewoli grzechów”. A kiedy przy stacji szóstej spotkaliśmy Jezusa i Weronikę, przedstawicielka parafii NMP Królowej Polski podkreśliła, że „jesteśmy wdzięczni św. Weronice za przykład miłosiernej posługi wobec Jezusa. I w tym miejscu trzeba wspomnieć wszystkie polskie kobiety, które każdego dnia ofiarnie troszczą się o swoje rodziny. Trzeba wspomnieć o tych, którzy każdego dnia świadczą pomoc potrzebującym: pracownikach szpitali i hospicjów, domów spokojnej starości, domów opieki, wszystkich wolontariuszach i władzach samorządowych”. 

- Dziękujemy za obecność ich wszystkich w naszym codziennym życiu i niech służąc bliźnim odnajdują w sobie i w innych Jezusowe Oblicze – mówiła. Nabożeństwo zakończyło się m.in. modlitwą o udzielenie odpustu zupełnego dla obecnych na nabożeństwie, a w murach świątyni kapłańskim błogosławieństwem.

Renata Jurowicz

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!