TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 05 Sierpnia 2025, 03:42
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Ratujmy organizacje

Ratujmy organizacje

Franciszkański Zakon Świeckich i Straż Honorowa Najświętszego Serca Pana Jezusa to organizacje działające przy konkatedrze. Niestety w ostatnim czasie przeżywają one głęboki kryzys ze względu na malejącą liczbę członków.

Pod koniec XIX wieku w Ostrowie Wielkopolskim mieliśmy jeden kościół. Całe miasto należało do jednej parafii. W 1882 roku dziesięciu członków Franciszkańskiego Zakonu Świeckich przeszło z Kalisza i utworzyło odrębne zgromadzenie, które prężnie się rozwijało. W poprzednim i obecnym kościele powstały obrazy, rzeźby, kaplice. Utworzono bibliotekę. Setki członków pracowało nad rozwojem organizacji, jak też nad podnoszeniem wiedzy religijnej. Po pierwszej wojnie światowej w 1932 roku powstała Straż Honorowa Najświętszego Serca Pana Jezusa, do której zgłosiły się setki członków. W czasie drugiej wojny światowej, a także po niej nie przerwano działalności pomimo problemów stawianych przez ówczesne władze.

Obecnie w Ostrowie istnieje 10 parafii. Członkowie obu organizacji mieszkają w różnych parafiach miejskich, jak i okolicznych, ale siedzibą organizacji jest nadal konkatedra. 

Zaczyna brakować nowych członków, a dotychczasowi tracą zdrowie, wielu odchodzi z tego świata. Organizacje zamierają. Jedną z przyczyn jest fakt, że ich się nie reklamuje. Proboszczowie nie reklamują, bo organizacje nie działają w ich parafii. Niektórzy twierdzą, że są one stare i niemodne. Dobrym przykładem jest grupa poświęcona św. ojcu Pio. Powstała jako nowa organizacja, ale skoro o. Pio był franciszkaninem, to przecież mogliby wstąpić do ZFS. A jeśli chcą poświęcić czas ojcu Pio mogą przecież spotykać się dodatkowo.

Przyjęło się, że pracownicy cały czas przeznaczają na pracę i problemy rodzinne. Dopiero po przejściu na emeryturę zaczynają się zastanawiać, co robić z wolnym czasem. Niektórzy zastanawiają się nad przyszłością swego ducha i do nich kieruję tę propozycję. Włączając się do prac tych organizacji myślimy i o swojej przyszłości. A obowiązki nie są bardzo uciążliwe. 

Już św. Franciszek tworząc trzeci zakon stwierdzał, że są zakonnikami bez klasztoru i mają się sukcesywnie spotykać. I spotykają się w pierwszy czwartek miesiąca na adoracji Najświętszego Sakramentu i w trzeci czwartek na Mszy św., a potem z opiekunem, którym jest franciszkanin z Jarocina rozważają problemy religijne. W domu korzystają z modlitw w brewiarzu. Członkowie Straży spotykają się na Mszy św. w pierwszy piątek miesiąca, a potem z opiekunem, miejscowym wikariuszem poświęcają czas na rozważania religijne. Każdy wybiera godzinę dziennie na rozważania poświęcone Jezusowi, a tematy rozważań co roku wymieniają u zelatora. Rozważania mogą prowadzić nawet w czasie wykonywania swoich zajęć.

Ciekawą sprawą jest to, że w Polsce we wszystkich miejscowościach te organizacje działają bardzo dobrze. Widać to w Częstochowie, bowiem franciszkanie świeccy spotykają się w lipcu, a członkowie Straży w czerwcu. Stąd moja propozycja włączenia się do tych działań również w naszym mieście, czego wynikiem będzie zadowolenie i radość wewnętrzna. W gablotach w konkatedrze znajdują się informacje: obok lewego wejścia do kościoła o Straży Honorowej, a w lewej nawie obok ołtarza św. Antoniego o Franciszkańskim Zakonie Świeckich.

eRBe

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!