Przystań nadziei
Wiele lat starań, przygotowań, modlitw i pracy poprzedziło uroczystości stulecia parafii w Nowych Skalmierzycach i ustanowienie tutejszej świątyni Diecezjalnym Sanktuarium Bożego Ciała.
Erygowanie sanktuarium Bożego Ciała w Nowych Skalmierzycach, to odpowiedź na Boże wezwanie, wezwanie także do tego, by był On obecny przede wszystkim w życiu i sercach wszystkich Jego dzieci.
To Boże wezwanie zostało wysłuchane i po wieloletnich staraniach na różnych płaszczyznach, w 100. rocznicę ustanowienia parafii Bożego Ciała, świątynia dostąpiła zaszczytu podniesienia do rangi diecezjalnego sanktuarium Bożego Ciała. I jak zaznaczył ks. proboszcz Zbigniew Króczyński, sanktuarium to jest o tyle istotne i ważne, że na ternie parafii dokonał się cud eucharystyczny. - Ważne i potrzebne, gdyż w obecnych czasach widzimy jak wiele osób odchodzi od Eucharystii, która jest źródłem zbawienia – zauważył ks. kan Króczyński. - Ważne jest, żeby to sanktuarium przypominało o tym źródle zbawienia i żeby rozbrzmiewało na całą diecezję przypominając nam o tym, że Msza św. jest spotkaniem pełnym miłości z naszym Zbawicielem – akcentował ks. Króczyński.
Sanktuarium ludzkich serc
Do tego wielkiego wydarzenia wspólnota parafialna przygotowywała się od wielu lat, a w dniach bezpośrednio przed uroczystościami w parafii Bożego Ciała miało miejsce wiele ważnych wydarzeń. Zorganizowane zostały rekolekcje i Kongres Eucharystyczny, wystawa, koncert a także inscenizacja.
Nauki rekolekcyjne wygłosił dominikanin o. Tomasz Grabowski. Rekolekcjonista zaznaczył, że ten akt, to wydarzenie trzeba odczytać jako konkretny znak, że Pan Bóg sobie życzy, żeby takie sanktuarium było ustanowione, bo ludzie coraz mniej wierzą w obecność w Najświętszym Sakramencie Chrystusa Pana. - Jest to odpowiedź na fakt, iż ludzie są coraz bardziej zagubieni i dlatego jest potrzeba miejsc, które będą szczególnym znakiem Jego obecności - powiedział. Dlatego też podczas nauk mówił głównie o tym, jak można odpowiedzieć na Boże wezwanie, by Jego obecność była nie tylko w tym sanktuarium, ale w życiu codziennym każdego, żeby takie sanktuarium było w każdym sercu, gdzie fundamentem jest miłość, którą On obdziela.
„Wydarzenia cudu eucharystycznego na tle epoki i realiów parafii Skalmierzyce” czy też „Kult Najświętszego Sakramentu w działalności duszpasterskiej ks. Franciszka Jelińskiego”, to przykładowe tematy konferencji, które w ramach kongresu wygłosili: Tomasz Ławniczak i Jerzy Wojtczak.
Pan Ławniczak w swym wykładzie przypomniał o wydarzeniach z końca XVIII w., kiedy to doszło do włamania do kościoła i kradzieży kielicha z komunikantami. Wydarzenia, które nastąpiły po świętokradzkim czynie, kiedy to cudownie zostały odnalezione skradzione hostie, zostało wnikliwie zbadane przez delegatów ówczesnego biskupa i zapisane w księgach jako wydarzenie mające znamiona cudu eucharystycznego. Dlatego nie jest to tylko legenda, a udokumentowane wydarzenie cudu, co było podstawą ustanowienia diecezjalnego sanktuarium Bożego Ciała. Doskonale wydarzenia z tamtego czasu ukazała inscenizacja przygotowana przez dzieci ze szkoły podstawowej.
W duchu eucharystycznym
Natomiast drugi z prelegentów, Jerzy Wojtczak w jednym z referatów przypomniał postać ks. Franciszka Jelińskiego, proboszcza parafii, którego ślady działalności widoczne są do dzisiaj w świątyni. Są to piękne odnowione freski, czy liczne witraże. Ks. Franciszek Ksawery Jedliński był trzecim proboszczem parafii i pełnił tę funkcję od 1935 r. z przerwą wojenną do roku 1955. - Został proboszczem w bardzo młodym wieku mając zaledwie 34 lata, ale to on rozpoczął wielkie dzieło powojennej odbudowy parafii i to on przyczynił się do większego przeżywania ducha eucharystycznego, by utrwalić w pamięci pokoleń niezwykłe wydarzenia 1780 r. – mówił prelegent.
Dalej mówiąc o licznych działaniach duszpasterskich ks. Jedlińskiego zaznaczył, że to kilka miesięcy po objęciu parafii zainicjował on dwutygodniowe rekolekcje związane z ogłoszonym wówczas Rokiem Jubileuszowym. Zaowocowały przyjęciem ok. 4 tys. Komunii, w parafii odnowił się Żywy Różaniec, powstał III zakon św. Franciszka i arcybractwo św. Wincentego a Paulo i szereg innych dzieł. – Na mocy jego decyzji wprowadzono w parafii uroczyste obchody święta Bożego Ciała, które dla parafian są ważnym wydarzeniem w ciągu roku litirgicznego – dopowiedział pan Jerzy.
Zaprosił także wszystkich do obejrzenia wystawy, którą zorganizowano z okazji 100-lecia parafii. Na wystawie zgromadzono zarówno dokumenty, publikacje, szaty liturgiczne, jak i szereg fotografii, gdzie nie jeden wierny może się na nich odnaleźć, czy swoich bliskich.
W trakcie kongresu swoje prawykonanie miał hymn przygotowany na 100-lecie parafii „Skalmierzyckie Błonie”. Hymn wykonał podczas koncertu chór Con Forza pod dyrekcją Izabeli Pietrzak. Jest to chór Zespołu Szkół Muzycznych im. Krzysztofa Komedy-Trzcińskiego w Ostrowie Wlkp.. Tekst do utworu napisał ks. Adam Kraska. – Cud, który miał miejsce w Skalmierzycach, z jednej strony jest aktem wandalizmu, a z drugiej strony nie jest pompatyczny, bo to, co się wtedy wydarzyło było naturalne w swej prostocie – podkreślił. Muzykę do hymnu, pod nadzorem swojego mistrza, profesora Andrzeja Bączyka skomponował Wojciech Pietrzak.
Upamiętnieniem obecnych wydarzeń w życiu parafii będzie także „Dąb 100-lecia parafii - Pielgrzym nadziei”, który został posadzony w tym czasie.
Dla rozwoju pobożności i czci
W niedzielę, 22 czerwca, podczas Mszy św. biskup kaliski Damian Bryl ustanowił kościół parafialny pw. Bożego Ciała w Nowych Skalmierzycach Diecezjalnym Sanktuarium Bożego Ciała. Uroczystość połączono z jubileuszem 100-lecia parafii Bożego Ciała, która została erygowana przez Prymasa Polski ks. kardynała Edmunda Dalbora.
Na początku Eucharystii ks. biskupów: Damiana i Łukasza, kapłanów, także tych pochodzących i pracujących w parafii Bożego Ciała powitał proboszcz ks. kanonik Zbigniew Króczyński.
W dekrecie, odczytanym przez wikariusza biskupiego ks. kanonika Pawła Guździoła, bp Damian Bryl przypomniał, że 29 listopada 1780 r. doszło do włamania do kościoła pw. św. Katarzyny w Skalmierzycach, gdzie wykradziono naczynia liturgiczne z Najświętszym Sakramentem. Następnego dnia konsekrowane Hostie zostały cudownie odnalezione przez kilkunastoletniego Antoniego Olejnika, wracającego z Kalisza zaprzęgiem wołów. Wydarzenie to potwierdzone przez ówczesne władze kościelne, pozostało w świadomości okolicznych mieszkańców i było przekazywane z pokolenia na pokolenie, pobudzając do gorliwej pobożności i czci eucharystycznej. - Kiedy 100 lat temu, w 1925 r., ówczesny metropolita gnieźnieński i poznański, Prymas Polski kardynał Edmund Dalbor erygował parafię w Nowych Skalmierzycach, nadał jej tytuł Bożego Ciała dla upamiętnienia cudownego odnalezienia Najświętszego Sakramentu, co można było zobaczyć wcześniej podczas inscenizacji. Kolejni proboszczowie parafii wraz z parafinami gorliwie troszczyli się o kult eucharystyczny i zabiegali o jego rozwój. Z czasem zaczął on przybierać wymiar ponadparafialny, a w ostatnim czasie diecezjalny – napisał w dekrecie pasterz Kościoła kaliskiego.
Dalej w dekrecie czytamy, że biskup kaliski na prośbę ks. kanonika Zbigniewa Króczyńskiego, proboszcza i wiernych parafii Bożego Ciała w Nowych Skalmierzycach, po rozważaniu przedstawionych racji i opinii, kierując się stałą troską o rozwój pobożności całego ludu Bożego (por. Apostolorum successores), dla otoczenia szczególną czcią Chrystusa obecnego w sakramencie Eucharystii, a także w celu zachęcenia wiernych do pogłębiania i rozwoju swego życia eucharystycznego ustanowił kościół parafialny pw. Bożego Ciała w Nowych Skalmierzycach Diecezjalnym Sanktuarium Bożego Ciała. Ks. biskup zaznaczył, że kustoszem sanktuarium będzie każdorazowy proboszcz parafii.
Pięć zadań
W homilii bp Damian Bryl wskazywał, że to sanktuarium powinno być przystanią nadziei. - Niech to sanktuarium będzie miejscem nadziei, że w moich dolach i niedolach Pan Bóg jest, że mogę do Niego pójść, mogę nacieszyć się Jego bliskością, mogę doznać umocnienia – powiedział celebrans. Zostawił parafianom pięć zadań. Pierwsze ma dotyczyć tego, aby to sanktuarium było przestrzenią pogłębiania eucharystycznego stylu życia. - Niech tutaj liturgia zawsze będzie sprawowana w sposób godny, piękny i zgodny z przepisami Kościoła – zaznaczył biskup kaliski.
Jako drugie zadanie wskazał, aby było to miejsce adoracji Chrystusa obecnego w Najświętszym Sakramencie. - Chciałbym, żebyście zadbali o to, aby ta modlitwa trwała tu jak najdłużej, na razie w ciągu dnia, a może przyjdzie czas, że to miejsce stanie się miejscem wieczystej adoracji Najświętszego Sakramentu – podkreślił kaznodzieja. Trzecia propozycja biskupa to rozszerzony dyżur spowiednika, aby dać okazję do pojednania, do przebaczenia, które daje możliwość pełnego uczestniczenia we Mszy św. i przyjęcia Komunii św. Jako czwarte zadanie zostawił myśl, aby sanktuarium stało się miejscem formacji liturgicznej. - Z waszym sanktuarium związani są już szafarze diecezji, ale chciałbym zaprosić, żeby w tym miejscu trwała formacja wszystkich wiernych do pogłębionego życia eucharystycznego – mówił celebrans. Piąte zadnie to prowadzenie dzieł miłosierdzia. - Modlitwa przed Chrystusem obecnym w Najświętszym Sakramencie zawsze pobudza nas, byśmy wychodzili, byśmy służyli, byśmy sami byli miłosierni - powiedział bp Bryl.
Uroczystość zakończyło odmówienie Litanii do Najświętszego Serca Pana Jezusa, procesja wokół kościoła i błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem.
Po Mszy św. ks. proboszcz zaprosił wszystkich obecnych na uroczystości na poczęstunek w ogrodach. Obchody zwieńczył koncert Chóru św. Grzegorza z Nowych Skalmierzyc.
Arleta Wencwel-Plata, Ewa Kotowska-Rasiak
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!