Pożegnanie ks. kanonika Solińskiego - Brzeziny

Pożegnanie ks. kanonika Solińskiego

Brzeziny. Parafianie brzezińscy z wielkim bólem pożegnali wieloletniego proboszcza, budowniczego kościoła ks. kanonika Stanisława Solińskiego. Śmierć przyszła nagle, zaskoczyła wszystkich, bo ks. Stanisław był aktywny do końca.

Odszedł od nas w przededniu uroczystości Wszystkich Świętych, Bóg wybrał jemu właśnie ten czas, abyśmy o nim nie zapomnieli. Liturgii pogrzebowej przewodniczył ks. bp Stanisław Napierała. Kazanie wygłosił ks. kanonik Jerzy Palpuchowski, proboszcz parafii św. Marcina w Kępnie. Podczas uroczystości pogrzebowej Księdza Kanonika żegnało około 80 kapłanów z diecezji włocławskiej, bydgoskiej i kaliskiej. Obecna była także najbliższa rodzina zmarłego. W imieniu wspólnoty ks. Stanisława Solińskiego pożegnali: ks. biskup Stanisław Napierała, proboszcz ks. kanonik Robert Wardęcki, wójt gminy Brzeziny Krzysztof Niedźwiedzki i członek rady parafialnej Krzysztof Nowak. Tysiące wiernych z parafii Brzeziny, ale także z ościennych parafii towarzyszyło ks. Stanisławowi w ostatniej drodze na miejsce spoczynku, które to już za życia wybrał sobie zmarły. Dziękujemy parafianom, którzy się zaangażowali w przygotowania uroczystości pogrzebowych, a szczególnie druhom strażakom z gminy Brzeziny i policji.
Ks. kanonik Stanisław Soliński otrzymał nominację na proboszcza brzezińskiej parafii 16 czerwca 1981 roku. Od razu dał się poznać jako duchowny, ale także wspaniały organizator i człowiek. Zawsze starał się dążyć do obranego celu. Pierwszym celem było utworzenie orkiestry dętej i 17 listopada 1986 odbyła się pierwsza próba, a w tym samym roku na Boże Narodzenie pierwszy koncert. W 1989 roku parafia nabyła kaplicę i dawny cmentarz poewangelicki w Przystajni. Dzięki zapałowi wiernych pod przewodnictwem ks. Stanisława, Ordynariusz w 1992 roku poświęcił kaplicę. Jednak myśli Księdza Kanonika cały czas nakierowane były na budowę nowej świątyni w Brzezinach. Powoli zaczął oswajać, jak mawiał, „swoje owieczki” z tym pomysłem. Niektórzy z wiernych z politowaniem kiwali głowami, jednak przekonał i sceptyków. W marcu 1996 roku poświęcony został plac pod budowę, a kamień węgielny został wmurowany w 2001 roku. Dzięki wspaniałej organizacji i intuicji oraz darowi do pozyskiwania środków przez Księdza Kanonika i ogromnemu zaangażowaniu wiernych, w 2004 roku ks. bp Napierała poświecił naszą nową świątynię.
Księdza Kanonika nie opuszczał dobry humor. Konflikty potrafił zawsze rozładować uśmiechem, żartem. Miał wielkie serce dla dzieci, kochał je i nazywał „swoimi robaczkami”. Dbał o to, by dla każdej matki, zwłaszcza jak mawiał „z dzieciątkiem” znalazło się miejsce siedzące w świątyni. Nigdy nie zamykał drzwi przed proszącymi, chorymi, tymi których przytłaczał ciężar codziennego życia. Ale przede wszystkim był osobą duchowną: sprawował Msze św., udzielał sakramentów, wpajał w nas wiarę, dobroć i miłość do bliźniego. Pokochał naszą ziemię brzezińską i ta ziemia przygarnęła go na wieki.

Krzysztof Nowak