Powstała Kaplica Wieczystej Adoracji - Ostrów Wielkopolski

Przed sakramentem miłosierdzia

Siostra Faustyna nazywała Eucharystię sakramentem miłosierdzia, źródłem miłości. Współczesny człowiek również potrzebuje miłosierdzia, dlatego w sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Ostrowie Wielkopolskim powstała kaplica Wieczystej Adoracji. Jest to wotum wdzięczności za dar Roku Miłosierdzia.

Trwanie przed Jezusem Miłosiernym obecnym pod postacią chleba, jest potrzebne każdemu z nas, choćby było to parę minut. Dla s. Faustyny, która poznała całą wszechmoc miłości Jezusa ku duszom, Eucharystia - sakrament miłosierdzia jest źródłem miłości do Boga, bliźniego i do samego siebie. „Jezus utajony w Hostii jest mi wszystkim. Z tabernakulum czerpię siłę, moc, odwagę, światło; tu w chwilach udręki szukam ukojenia” - napisała w „Dzienniczku” (Dz. 1037). Miłość Jezusa Eucharystycznego była dla niej niepodważalnym motywem ufności w każdym momencie życia, także w chwilach bliskich rozpaczy, odrzucenia przez ludzi i życiowych porażek (Dz. 356).

Przypomniał o tym ks. prałat Andrzej Szudra, kustosz ostrowskiego sanktuarium i proboszcz parafii pw. Miłosierdzia Bożego, na początku Mszy Świętej 2 kwietnia, w wigilię Święta Miłosierdzia. - Na mocy dekretu Ks. Biskupa, nasza świątynia jest miejscem zyskiwania odpustu jubileuszowego. Dlatego dzisiaj pragniemy przejść przez Bramę Miłosierdzia i zainaugurować uroczyście w naszej świątyni kaplicę Wieczystej Adoracji, którą pragniemy ofiarować Bogu, jako szczególne wotum wdzięczności za dar tego roku. Człowiek potrzebuje dziś miłosierdzia.
S. Faustyna Kowalska, nazywała Eucharystię sakramentem miłosierdzia, dlatego też ta kaplica Wieczystej Adoracji stanie się od dziś miejscem szczególnej modlitwy za Kościół, naszą diecezję i świat cały - mówił Ksiądz Prałat zwracając się do obecnego ks. bpa Edwarda Janiaka i wszystkich zgromadzonych. Poprosił Ordynariusza nie tylko o zainaugurowanie kaplicy Wieczystej Adoracji, ale także o poświęcenie dzieł materialnych, które znalazły się w świątyni. To tabernakulum, witraże ze Świętymi - s. Faustyną i Janem Pawłem II, chrzcielnica, monstrancja, puszki do Komunii Świętej, baldachim i kapa.

W sanktuarium kaplica Wieczystej Adoracji powstała w miejscu nieprzypadkowym, bo w istniejącej już kaplicy Świadków Bożego Miłosierdzia, w której wiszą obrazy: św. s. Faustyny, św. ojca Pio, św. Jana Pawła II, bł. Matki Teresy z Kalkuty, bł. ks. Michała Sopoćki i bł. ks. Jerzego Popiełuszki. W parafii czczone są relikwie tych Świętych i Błogosławionych.

O świadkach Bożego miłosierdzia mówił Ksiądz Biskup w homilii. Przypomniał, że 11 lat temu, także w sobotę, 2 kwietnia, w wigilię święta Miłosierdzia Bożego do Domu Ojca odszedł papież, który uczył nas miłosierdzia.
- Ojciec Święty Jan Paweł II ma prawo do tego, byśmy my, Polacy dziękowali za niego. Boże, dziękujemy Ci za papieża, który był ojcem uczącym modlitwy. Jan Paweł II uczył nas modlitwy na spacerze, w górach, na kajakach, ale i w kaplicy. W jego życiu modlitwa miała naczelne miejsce. Dziękujmy Ci Boże za papieża, który uczył cierpienia. Dziękujemy Ci Boże za papieża, który uczył nas miłosierdzia - powiedział. Przypomniał też, że to Jan Paweł II ustanowił święto Bożego Miłosierdzia i wprowadził Kościół w trzecie tysiąclecie, a Polskę z domu niewoli, rozsławił nasz kraj na cały świat. - On przyprowadzał do Jezusa i modlił się za wszystkich, by nie ustała nasza wiara. W tym dziękczynieniu dzisiaj, w święto Miłosierdzia módlmy się o wiarę, by Pan Bóg dał nam tę łaskę, byśmy mieli moc, siłę i odwagę prosić Boga o przebaczenie, przepraszać za wszystkie niedociągnięcia - zauważył Ordynariusz. Mamy trwać na modlitwie przed Najświętszym Sakramentem i stamtąd czerpać siłę do wszystkiego, co robimy, tak jak to robiła Matka Teresa z Kalkuty. - Pan Bóg nie pozostawił nas samymi sobie, został z nami w tej ogromnej tajemnicy Eucharystii. Chciejmy korzystać na wszystkich drogach i powołaniach, do których jesteśmy wezwani, żeby stamtąd brać siłę i tam pytać, jak postępować. Bądźmy odważnymi głosicielami miłosierdzia Bożego - powiedział bp Janiak. Dziękując za gorliwą pracę ks. prałatowi Szudrze (obchodzącemu 30. rocznicę święceń kapłańskich) i parafianom Ordynariusz przypomniał, że 11 lat temu, dokładnie 2 kwietnia rozpoczęła się budowa parafialnego kościoła.

Na zakończenie Eucharystii ks. bp Janiak zainaugurował kaplicę Wieczystej Adoracji, wystawił Najświętszy Sakrament i po raz pierwszy modlił się tam ze zgromadzonymi księżmi. Podczas Mszy św. zaśpiewały Chór Nauczycielski im. S. Wiechowicza i parafialna schola młodzieżowa. Natomiast po niej bracia kurkowi wystrzelili salwy armatnie na cześć św. Jana Pawła II, ks. bpa Janiaka i ks. prałata Szudry, który jest kapelanem ostrowskiego Kurkowego Bractwa Strzeleckiego. 

Tekst i foto Renata Jurowicz