Poświęcenie odnowionych stalli - Skalmierzyce

Poświęcenie odnowionych stalli

Skalmierzyce. W niedzielę 11 marca w sanktuarium Matki Bożej Skalmierzyckiej ks. bp Edward Janiak poświęcił odrestaurowane stalle w kaplicy Matki Bożej, która jest najstarszą częścią kościoła  pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Skalmierzycach.

Początki dziejów kaplicy to rok ok. 1612., kiedy ówczesny proboszcz ks. Jan Górski zbudował przy drewnianym kościele murowaną kaplicę. W 1621 roku obraz Matki Bożej z głównego ołtarza został przeniesiony do kaplicy. W 1630 roku. abp Jan Wężyk wyposażył kaplicę Matki Bożej licznymi dobrami, z których dochodów miejscowy proboszcz był zobowiązany utrzymać m.in. pięciu księży mansjonarzy i jednego kantora dla śpiewu oficjum do NMP i odprawiania wotyw. Bo trzeba zaznaczyć, że skoro w skalmierzyckim kościele obecni byli mansjonarze to tylko dowód na to, jak wielkie znaczenie miała obecność obrazu Matki Bożej. Mieszkający przy parafii mansjonarze codziennie, od świtu do zmierzchu, odprawiając nabożeństwo do NMP, wypełniali swoim śpiewem i modlitwą kaplicę z cudownym obrazem. W czasie nabożeństw zajmowali oni przeznaczone dla nich miejsca, czyli stalle. Obecny proboszcz ks. kan. Nowak, odnawiając całą kaplicę Matki Bożej, renowacji poddał również stalle, przywracając im dawny wygląd i pierwotną kolorystykę. Zabytkowe stalle odnowiła konserwator Ewa Szydłowska-Nadolna z Poznania. Łacińskie inskrypcje umieszczone na parapetach zostały przetłumaczone przez ks. prałata Alfreda Mąkę.
Mszy św. 11 marca przewodniczył bp Edward Janiak. Podkreślał on, że zbawienie przyszło przez krzyż i człowiek nie może sam siebie zbawić, wbrew temu co mówią filozofowie i społecznicy, którzy chcieliby Boga wypędzić z historii i  umysłów. Takie próby były i dzisiaj są na nowo podejmowane. To jest wielki błąd, jeżeli przyjmuje się, że człowiek sam siebie może zbawić – zaznaczył bp Janiak. Dodał, że właśnie krzyż przypomina o łasce zbawienia, jest znakiem nadziei i łaski, ale jest też znakiem sprzeciwu. I dlatego w dzisiejszym świecie widoczna jest walka z krzyżem. - Nikt nie chce cierpieć, ale nie da się przejść przez życie nie spotkawszy się z krzyżem – zaakcentował Biskup Janiak zachęcając by być wdzięcznym Panu Bogu za każdą łaskę, by zaprosić Go do swoich serc, rodzin, do miejsc pracy. A także by być odważnymi świadkami krzyża Chrystusowego pamiętając o tym, że Chrystus na krzyżu nie pozostał, On zmartwychwstał.

Arleta Wencwel