TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 04 Sierpnia 2025, 00:58
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Pół wieku cudów

Pół wieku cudów

4 września w sanktuarium Pani Skalmierzyckiej wierni i kapłani świętowali 50-lecie koronacji cudownego obrazu Matki Bożej przez Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego. Przygotowania do uroczystości trwały od dawna - wszyscy starali się, żeby zarówno kościół jako budynek i Kościół jako wspólnota tego dnia promieniował pięknem. 

Centralnym uroczystościom przewodniczył ordynariusz kaliski, ks. bp Edward Janiak, a słowo Boże wygłosił ks. bp Zdzisław Fortuniak, senior archidiecezji poznańskiej. W swojej homilii najpierw zaznaczył łączność z Rzymem, w którym w tym samym czasie niemal została ogłoszona świętą błogosławiona Matka Teresa z Kalkuty, która zawsze podkreślała, że Jezus jest źródłem wszelkiego dobra, które czyni jej rękami. 

Ksiądz Biskup przypomniał także, w nawiązaniu do 1050-lecia chrztu Polski, o tym, że plemiona, które nie przyjęły chrztu, rozproszyły się i zniknęły, dlatego można przypuszczać, że gdyby nie chrzest, nie byłoby Polski. Kaznodzieja zaznaczył jednocześnie, że być może od Dobrawy, czeskiej księżniczki, książę Polan - Mieszko - dowiedział się o istnieniu Matki Syna Bożego. Bp Fortuniak przybliżył zebranym, jak rodził się kult Matki Bożej w historii naszego narodu, by przejść do wydarzeń sprzed 50 lat. Miał wtedy do Polski przybyć papież, Paweł VI, ale władze komunistyczne nie pozwoliły na to. Także Prymas Polski Stefan kardynał Wyszyński spotkał się z wielkimi trudnościami w związku z planami koronacji cudownego obrazu w Skalmierzycach. Miało do tego dojść dzięki staraniom ówczesnego proboszcza ks. kanonika Alfonsa Czwojdy. Po drodze do Skalmierzyc Prymas Polski mijał grupy pieszych pielgrzymów zmierzających do sanktuarium na uroczystości, ale spotkał się też z obraźliwymi transparentami. Mimo wszelkich przeszkód na koronację przybyło w 1966 roku dziesięciu biskupów (w tym abp Antoni Baraniak), dwustu kapłanów i ponad 50 tysięcy wiernych. Przypominając tamte wydarzenia ks. bp Zdzisław Fortuniak przedstawił szersze tło historyczne tamtych lat, w które wpisał się list polskich biskupów do niemieckich hierarchów ze słynnym: „Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”, co dzisiaj jest uznawane powszechnie za krok historyczny, przełomowy i godny podziwu, ale wówczas wywołał w społeczeństwie bunt skutecznie podsycany przez władze aż do agresji słownej włącznie. Nawet wierzący ludzie obrócili się w tym okresie przeciwko duchownym. W tym wszystkim Maryja zawsze była nadzieją, że nawet w najtrudniejszych czasach można żyć Ewangelią i nauczaniem jej Syna. - Każdego dnia trzeba być wiernym osobistemu wyborowi Jezusa, co wymaga wielkiej siły charakteru i mocy ducha - powiedział bp Fortuniak podkreślając, że nigdy nie było i nie jest to łatwe. 

Po Komunii Świętej głos zabrał gospodarz parafii. - Dziękuję czcigodnym Księżom Biskupom, biskupowi Edwardowi za przewodniczenie, ks. biskupowi Zdzisławowi za piękną homilię, przypomnienie historii kultu Matki Bożej. Dziękuję wszystkim kapłanom, którzy się tutaj zgromadzili, a są wśród nich także ci, którzy byli obecni na uroczystościach 50 lat temu. Pragnę podkreślić, że do tej uroczystości nasza wspólnota parafialna przygotowywała się prawie trzy lata. Ks. bp Edward Janiak poświęcił kopię obrazu Matki Bożej Skalmierzyckiej, która peregrynuje po rodzinach, dziś kolejna rodzina jest tutaj z tym obrazem, z czego bardzo się cieszę. Wierni uczestniczyli też w spotkaniach w kościele, cotygodniowej adoracji i różnych uroczystościach, każda rodzina chciała dzisiaj uczestniczyć w tym dziękczynieniu, dlatego jako wotum dla Matki Bożej odnowiliśmy ołtarz z cudownym obrazem, który został poddany konserwacji. Niemal każda rodzina włączyła się w duchowe, jak i materialne przygotowania - odnowiliśmy elewację kościoła, wypiękniał teren wokół świątyni, odnowiona została Droga krzyżowa i wiele, wiele innych, których nie chcę tutaj wymieniać. Najważniejsze jest jednak to, że od 4 sierpnia nieprzerwanie, każdego dnia spotykaliśmy się tutaj, w kościele. Przeżyliśmy tygodniowe rekolekcje, różne czuwania i pragnę powiedzieć, że każdego dnia było nas tutaj dużo. Cieszę się też, że w to dziękczynienie włączył się cały dekanat, bo każda parafia miała swój dzień czuwania i przebywania przy Matce Bożej. Dziękuję kapłanom, że przyjęli zaproszenie i mogliśmy razem z ich parafianami trwać przy Maryi. Był wieczór uwielbienia z zespołem Abba Pater Music, był wieczór przygotowany przez siostry nazaretanki, dzieci i młodzież z przedstawieniem o Matce Bożej. Przygotowywaliśmy się duchowo, bo chcieliśmy przeżyć ten dzień, jak najgodniej i jak najlepiej. Dziękujemy więc Matce Bożej, że nas każdego dnia przygarniała; że mogliśmy u jej stóp trwać na modlitwie - powiedział ks. kanonik Sławomir Nowak, kustosz sanktuarium Matki Bożej Skalmierzyckiej i proboszcz parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej, który zaprosił wszystkich po błogosławieństwie do kaplicy Pani Skalmierzyckiej, aby powierzyć się jej opiece. Zdradził też, że poprosił Biskupa Ordynariusza o zgodę na urządzenie w tej kaplicy miejsca na wieczystą adorację Najświętszego Sakramentu. 

- Chciałbym tu zaprosić kilka osób, które w sposób szczególny pomagają mi w parafii, ale też są to osoby głębokiej wiary i czci dla Matki Bożej: Burmistrz Miasta i Gminy Nowe Skalmierzyce Bożena Budzik, Zdzisław Otwiaska, Marian Brzeziński i Andrzej Bugaj - powiedział jeszcze ks. Sławomir Nowak, a ks. bp Edward Janiak wręczył wymienionym osobom pierścień św. Józefa przeznaczony dla osób szczególnie zasłużonych dla diecezji. Kilka dni wcześniej Jubileuszowe medale oraz listy gratulacyjne odebrały osoby na różne sposoby zaangażowane w życie parafialne. Taki medal Ksiądz Proboszcz wręczył także Biskupom, razem z książką, obszerną monografią wydaną z okazji Złotego Jubileuszu koronacji. „Wspieraj nas zawsze Skalmierzycka Matko, abyśmy razem z tobą cieszyli się w niebie” - to napis na tablicy upamiętniającej jubileusz, odsłoniętej dokładnie na przeciwko cudownego obrazu Matki Bożej, parafianie i kapłani zaznaczyli też na niej, że uroczystość ta miała miejsce w roku Nadzwyczajnego Jubileuszu Miłosierdzia i roku 1050-lecia chrztu Polski.

Trzeba dodać, że z okazji tych uroczystości ogólnopolski miesięcznik „Cuda i łaski Boże” poświęcił niemal cały numer Matce Bożej Skalmierzyckiej. W piśmie tym można przeczytać o historii obrazu i kultu Matki Bożej w Skalmierzycach, ale przede wszystkim warto skupić się na świadectwach (całkiem współczesnych) uzdrowień oraz osobistym świadectwie Księdza Proboszcza, który zapewnia, że „cuda dzieją się tutaj codziennie”, a Matka Boża wysłuchuje gorliwych próśb swoich wiernych. Osobny artykuł został też poświęcony ks. Alfonsowi, który był proboszczem parafii przez 37 lat i doprowadził do koronacji obrazu. Pismo wspomina także, że najcenniejszym wotum w sanktuarium jest to od króla Władysława IV, który miał nawiedzić Skalmierzyce i dziękować przed obrazem za zwycięstwo nad Turkami. 

Uroczystości zakończył festyn rodzinny oraz koncert w wykonaniu Eleni i Teresy Werner. 

tekst i foto Anika Nawrocka

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!