Pokarm w drodze do nieba

Pokarm w drodze do nieba

Ostrów Wielkopolski. Procesji eucharystycznej w uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej w Ostrowie przewodniczył ks. bp Łukasz Buzun. Za Jezusem w Najświętszym Sakramencie mieszkańcy miasta przeszli z kościoła św. Antoniego przez Rynek do konkatedry pw. św. Stanisława, BiM.

Procesja połączyła wszystkie ostrowskie parafie. Zagrała Ostrowska Orkiestra Koncertowa i zaśpiewały chóry. Rozważania przy czterech ołtarzach wygłosił ks. kanonik Bogumił Kempa, pochodzący z Ostrowa wikariusz sądowy. - Ten ostatni ołtarz, ustawiony w sercu naszego miasta jest zaproszeniem do jedności. „Żyjemy tu razem”, a to oznacza bądźmy dla siebie dobrzy. Wierzący i niewierzący. My, chrześcijanie chętnie przyjdziemy tu na ten rynek, żeby z wami pogadać, pobawić się, zjeść obiad. Wy nie mówcie nam, że jesteśmy staroświeccy i ciemni, tylko dlatego, że idziemy za naszym Panem, bo wiara jest sensem naszego życia. Żyjemy razem, mamy te same słabości, upadki, problemy. Przeżywamy wspólne radości i niepokoje.- mówił m.in. ks. kanonik Kempa. Na Rynku jak to miało miejsce po raz pierwszy w 1934 roku miasto zostało oddane Najświętszemu Sercu Pana Jezusa, a przed konkatedrą Ks. Biskup udzielił błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem na cztery strony świata.

Po procesji w konkatedrze sprawowana była Msza Święta. W homilii Ks. Biskup m.in. podkreślił, że praktyczne doświadczenie Bożej miłości, znajdujemy w Eucharystii. A przez Komunię św. odnajdujemy drogę do Serca Bożego. - Eucharystia to przede wszystkim spotkanie, spotykam Tego, Kogo miłuję. Jeśli nie mam w sobie łaski Bożej nie spotykam Go. Albo to spotkanie jest martwe, nie rodzi we mnie owoców miłosierdzia, ofiary, zrozumienia i wrażliwości. Dlatego najpierw potrzebujemy uzdrowienia z tego co nas okalecza, z tego co jest w nas zepsute. Potrzebujemy dobrej spowiedzi, żeby mieć serce żywe, gotowe do jedności z Chrystusem. Ponieważ gdy jesteśmy okaleczeni przez złe życie, to doświadczenie wewnętrznej jedności z Nim jest niedostępne – mówił Ksiądz Biskup tłumacząc, że wielu unika Eucharystii, ponieważ pozostaje w złu. - Obserwujemy ile jest obecnie kryzysów w relacjach międzyludzkich, małżeńskich, rodzinnych, ile związków żyje w ciągłym konflikcie, niezgodzie, zdystansowaniu. Nie byłoby tylu deficytów gdyby nie było odcięcia od więzi z Chrystusem Eucharystycznym. Dlatego ważne jest żeby tę więź przywracać, zmieniać ten stan. Po to są rekolekcje, czas wakacji, pielgrzymka – powiedział ks. bp Buzun. - Prośmy dzisiaj Pana, abyśmy oczyszczeni w sakramencie pokuty, byli gotowi zawsze karmić się Chlebem, który jest dla nas jak manna dla ludu wybranego, pokarmem, który pozwoli nam przejść drogami tego świata do nieba – podkreślił Ks. Biskup.

Renata Jurowicz