Pieszo z Rososzycy do Kotłowa
„Rososzyca, Rososzyca drogą kroczy 13 raz. Celem drogi Matka Boża, która w Kotłowie oczekuje nas” - tak ze śpiewem na ustach i modlitwą w sercu, wyruszyła piesza pielgrzymka z Rososzycy do Kotłowa, na czuwanie przed tronem Matki Bożej Królowej Jedności, które odbyło się 7 września. Przewodnikiem grupy był ks. proboszcz Paweł Guździoł. W kościele pw. Narodzenia NMP w Kotłowie w ołtarzu głównym znajduje się cudowny obraz Matki Bożej namalowany w 1605 roku przez Adama Scholtza z Wrocławia. To właśnie przed nim modlą się pielgrzymi wypraszając łaski dla siebie, swoich bliskich, parafii i naszej ojczyzny. Grupa pielgrzymów z Rososzycy liczyła 103 osoby. Najstarszą pątniczką była pani Wanda, która ukończyła 75 lat, a najmłodszym pielgrzymem 2-letni Adaś. W czasie pielgrzymowania rozważano stacje Drogi krzyżowej. Był to czas na wyciszenie, kontemplację i duchowe odnowienie. Oprócz chwil poważnych były też śpiewy pełne radości, takie małe parafialne świętowanie przygotowane przez rososzycką scholę. Już na trasie przy kaplicy w Strzyżewie spotkaliśmy się z grupą zieloną wędrującą z Ostrowa Wielkopolskiego. Jak co roku parafianie kotłowscy, oaza rodzin z Ostrowa Wielkopolskiego wraz z ks. proboszczem Adamem Kosmałą przygotowali czuwanie, uroczystą Eucharystię i poczęstunek z domowym ciastem dla wszystkich przybyłych.
Mirosława Kois
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!