Pieśni o Polsce
Na zdjęciu koncert patriotyczny w parafii pw. bł. Matki Teresy z Kalkuty w Kaliszu
10 listopada w Jarocinie, u franciszkanów w kościele św. Antoniego, a 11 listopada w Kaliszu, na Ogrodach w kościele bł. Matki Teresy z Kalkuty można było wysłuchać koncertu „Powstanie” z cyklu „Pieśni o Polsce” organizowanym od trzech lat z udziałem muzyków z całej Polski pod kierunkiem Jakuba Tomalaka.
Artyści koncerty rozpoczęli utworem o tym, że „nie ma większej miłości niż ta, gdy ktoś życie oddaje za przyjaciół swoich”, wstępem do każdego muzycznego wykonania były recytacje kaliskich aktorów Katarzyny Strojnej-Bigory i Piotra Bigory, który włączył się także wokalnie w wykonanie jednego z utworów. To właśnie oni byli odpowiedzialni za scenariusz i reżyserię muzycznego spektaklu, włączając do niego najpopularniejsze utwory polskiej literatury m. in.: Cypriana Kamila Norwida, Zbigniewa Herberta, czy Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Jednym z cytatów przewodnich koncertu stały się słowa wyryte przez torturowanego więźnia na ścianie katowni gestapo na Alei Szucha w Warszawie: „Łatwo jest mówić o Polsce, trudniej dla niej pracować, jeszcze trudniej umrzeć, a najtrudniej cierpieć”. Jako soliści wystąpili: siostra Karen Trafankowska CSFN (jednocześnie odpowiedzialna za przygotowanie uczniów i absolwentów Centrum Edukacyjnego Sióstr Nazaretanek w Kaliszu do tego występu), Katarzyna Młynarska, Bartłomiej Waszak oraz Patrycja Kliber, która wykonała kilka pieśni (w tym jedną z towarzyszeniem jedynie akordeonu). W muzyczny nastrój w sposób liryczny wprowadzała zebranych w świątyniach orkiestra kameralna, a kiedy utwory miały zabrzmieć z mocą i dynamicznie ich charakter podkreślali muzycy grający na perkusji (Jarosław Maćkowiak), instrumentach klawiszowych (ks. Grzegorz Mączka) i gitarach (Fabian Maćkowiak, Marcin Mańka), a były także aranżacje wymagające udziału wszystkich muzyków, a wśród instrumentów na uwagę zasłużyły sobie między innymi: trąbka, kontrabas i akordeon. Szczególnie zabrzmiała pieśń „Warszawskie dzieci” wykonywana przez najmłodsze artystki (w wieku szkolnym) z towarzyszeniem chóru złożonego ze studentów Wydziału Pedagogiczno-Artystycznego w Kaliszu UAM w Poznaniu, PWSZ im. prezydenta Stanisława Wojciechowskiego w Kaliszu, członków chóru Musica Nova Calisiensis, Canticum Gaudium z Jarocina (pod kierunkiem Anny Mazurkiewicz, która rozpoczęła i zakończyła koncert w Jarocinie), uczniów i absolwentów Centrum Edukacyjnego Sióstr Nazaretanek w Kaliszu oraz Państwowej Szkoły Muzycznej im. Henryka Melcera w Kaliszu. „Serce w plecaku” zaśpiewał sam dyrygent, aranżer i kierownik muzyczny Jakub Tomalak. Jest to wydarzenie muzyczne i patriotyczne na wysokim poziomie, a jednak ciągle, tak mi się wydaje, niedocenione. Byłam, słuchałam i zapewniam, że warto jechać nawet z drugiego końca diecezji, żeby przeżyć taki koncert, wzruszyć się i przypomnieć sobie ważne dla każdego Polaka pieśni i piosenki, te liryczne, ale i te radosne, pełne wiary i nadziei, a przy tym poznać kilka nowych.
Obok wspomnianych parafii w organizację koncertu włączyły się samorządy Kalisza i Jarocina, jednak głównym organizatorem była Fundacja „Mocni Miłością” z Kalisza działająca przy parafii bł. Matki Teresy z Kalkuty.
Poniżej zdjęcia z koncertu w Jarocinie
AAD, fot. AAD, AW
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!