TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 12 Sierpnia 2025, 05:10
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Pierwsze diecezjalne spotkanie zespołów Caritas

Pierwsze diecezjalne spotkanie zespołów Caritas

Kalisz. W kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w kaliskim Szczypiornie 15 czerwca zgromadzili przedstawiciele parafialnych zespołów Caritas i grup charytatywnych działających w parafiach diecezji kaliskiej. 

Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił ks. bp Łukasz Buzun, w której wskazując na patronkę dnia, bł. Jolentę, żyjącą Bożą miłością, żyjącą tajemnicą Caritas – miłością Chrystusa zaznaczył, że mówi ona nam wszystkim, że człowiek w każdym stanie i w każdym czasie może dążyć do świętości. Natomiast zwracając się do przedstawicieli grup Caritas Ks. Biskup podkreślił, że odgrywają one szczególną rolę w życiu parafii, która powinna być jak rodzina. Zauważył także, że to pierwsze spotkanie diecezjalne jest zaproszeniem na drogę formacji osobistej i wspólnotowej w diecezji po to, żeby to nie były struktury osób, które anonimowo przychodzą do świątyni, ale po to, by stworzyć więzy między ludźmi, by powstała rodzina, żeby było w niej Boże światło.  – Pan Bóg powołuje nas do tego, by być nośnikiem Bożego Miłosierdzia w konkretnym czynie i słowie. Nie zawsze człowiek potrzebuje wsparcia materialnego, częściej potrzebuje dobrego dobrego słowa i zwyczajnie obecności, bo jest mnóstwo osób samotnych, które czekają na drugiego człowieka i dobre serce – podkreślił Biskup pomocniczy diecezji kaliskiej. 

Natomiast ks. Łukasz Skoracki, zastępca dyrektora Caritas Diecezji Kaliskiej podkreślił, że głównym celem spotkań, które właśnie zostały zainaugurowane, jest nawiązywanie współpracy z grupami charytatywnymi, które w parafiach działają od wielu lat. - Działalność grup Caritas to nie jest nowa inicjatywa, natomiast nową inicjatywą jest fakt, że chcemy tym grupom towarzyszyć jako Caritas. Chcemy być w ich codziennej posłudze, by nie tylko czerpać z tych grup, od których dużo otrzymujemy, ale też chcemy dawać coś od siebie – zaznaczył ks. Łukasz Skoracki precyzując, że chodzi tu m.in. o pomoc w zdobywaniu grantów, organizowaniu wspólnych akcji, o lepszy przepływ informacji, a przede wszystkim o wspólną formację, czego brakowało w naszej diecezji. 

Na pierwsze spotkanie grup Caritas przybyli przedstawiciele ponad 20 parafii. W niektórych z nich grupy są bardzo prężne, w innych nieco skromniejsze. I tak zespół charytatywny w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Kaliszu, który działa od 2017 roku w swych szeregach zrzesza 15 osób, wśród których są także osoby młode, co podkreśliła pani Jadwiga, która w grupie jest od samego początku. - Jesteśmy bardzo kreatywni co sprawia, że nasza działalność jest różnorodna, nie skupiamy się tylko na organizowaniu paczek w okresie świąt, ale staramy się także w ciągu roku organizować akcje podczas, których wierni parafii mogą skorzystać z różnych atrakcji, a przy tym pomóc bliźniemu – zauważyła rozmówczyni, a jako przykład wspomniała o zbiórce dla rodziny, która ma trójkę dzieci, jedno z nich jest niepełnosprawne, a drugie dziecko zachorowało na nowotwór.
- Chcąc wesprzeć finansowo rodziców, którzy ponoszą duże koszty leczenia zorganizowaliśmy sprzedaż palemek własnoręcznie przygotowanych. Sprzedając je w Niedzielę Palmową uzbieraliśmy blisko 9 tysięcy zł, które przekazaliśmy rodzinie – zaznaczyła pani Jagoda dodając, że często ich grupa współpracuje z ks. Łukaszem Skorackim, który organizuje wiele akcji, jak np. zbiórkę książek i ich sprzedaż. - W ostatnim czasie, kiedy ks. Skoracki zorganizował Mszę św. w katedrze w intencji zmarłych bezdomnych, wówczas przygotowałyśmy kanapki, którymi obdarowywałyśmy zgromadzonych. Jednak, żeby nie było, że tylko chcemy ciągle coś od parafian, to także organizujemy coś dla nich, jak choćby ostatni Dzień Dziecka, gdzie było mnóstwo atrakcji i niespodzianek dla najmłodszych - powiedziała. 

Inna z pań zaznaczyła, że choć w jej grupie jest tylko pięć osób to angażują się w pomoc potrzebującym dość aktywnie. - Poza pomocą doraźną mamy także podopiecznych. Tak jednej z pań w ostatnim czasie wyremontowaliśmy pokój, a w każdą niedzielę dostarczamy jej obiad – zauważyła rozmówczyni dodając, że w porozumieniu z księdzem proboszczem szukają osób, którym potrzebna jest pomoc, bo ludzie, którzy często potrzebują tej pomocy, nigdzie o nią nie proszą, choć obecnie bardzo trudno żyje się osobom samotnym, chorym i niepełnosprawnym, których świadczenia nie są adekwatne do kosztów utrzymania.

Arleta Wencwel-Plata

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!