Pielgrzymka do Wałbrzycha i Świdnicy

Pielgrzymka do Wałbrzycha i Świdnicy

W sobotę, 18 października, grupa parafian pod przewodnictwem ks. Tomasza Dutkowiaka uczestniczyła w pielgrzymce autokarowej do Wałbrzycha i  Świdnicy w woj. dolnośląskim.

 W Wałbrzychu zwiedzaliśmy zamek Książ, trzeci co do wielkości po Malborku i Wawelu zamek w Polsce, usytuowany na Pogórzu Wałbrzyskim i otoczony parkiem krajobrazowym. Na przestrzeni dziesięciu wieków swojej historii zamek przechodził burzliwe dzieje, miał różnych właścicieli i był wielokrotnie przebudowywany. Najdłużej, bo przez cztery wieki zamkiem zarządzała arystokratyczna rodzina Hochbergów, a ostatnim właścicielem z tego rodu był Jan Henryk XV z żoną - księżną Daisy. I to właśnie należące do nich pokoje oraz salony modernizowane w stylu neorenesansowym zwiedzaliśmy podczas naszego wyjazdu. Dowiedzieliśmy się także o podziemnych, głębokich tunelach pod zamkiem z czasów II wojny światowej należących niegdyś do III Rzeszy.

W kolejnym etapie pielgrzymki uczestniczyliśmy w koncelebrowanej Eucharystii w katedrze świdnickiej św. Stanisława i św. Wacława. Następnie przewodnik opowiedział nam o historii katedry z epoki gotyku i o wyposażeniu wnętrza z różnych stylów, głównie baroku. Podziwialiśmy freski i obrazy w formie polichromii na sklepieniu i ścianach wewnętrznych oraz rzeźby. Zapewne wszyscy byliśmy pod wrażeniem pięknego wyposażenia prezbiterium, gdzie znajduje się ołtarz główny. Widzieliśmy też kilka kaplic tutaj usytuowanych, w tym kaplicę Matki Bożej Uzdrowienia Chorych, znanej z licznych łask cudownych uzdrowień. Aktualnie przy świdnickiej katedrze prowadzone są prace renowacyjne na zewnątrz.

Byliśmy też w Kościele Pokoju, największym  w Polsce drewnianym kościele o konstrukcji barokowej i pięknym wyposażeniu wnętrza.

Następnie spacerowaliśmy ulicami Świdnicy, a przewodnik opowiadał nam o bogatej historii tego miasta i różnych atrakcjach turystycznych. Wskazywał na kamienice, w których mieszkały niegdyś znane osoby, jak np. kompozytorka Katarzyna Gaertner. Niektórzy z nas weszli nawet na wieżę ratuszową, skąd można było podziwiać piękną panoramę miasta. Z pielgrzymki powróciliśmy pełni wrażeń, że takie bezcenne zabytki mamy w naszym kraju, które warto zobaczyć. 

Halina Elżbieta Ziarniak