Pielgrzymka śladami cudów i łask

Pielgrzymka śladami cudów i łask

Kalisz. Jedźcie do Gietrzwałdu! Tam Matka Boża wzywa do świętości! Tam jest nasze miejsce! - tak mówił św. Jan Paweł II do Polaków na spotkaniu rodzin w Rzymie w maju 1996 roku.

W myśl tych słów udaliśmy się w pielgrzymce autokarowej do cudownych miejsc Warmii. Wzięli w niej udział członkowie Żywego Różańca i parafianie od św. Jana Pawła II, całe rodziny oraz pielgrzymi z innych parafii. Pielgrzymka miała charakter maryjny w kontekście Różańca Świętego. Szczególnym miejscem, do którego zmierzaliśmy był Gietrzwałd  - Polska Stolica Różańca, gdzie 27 czerwca wspólnie z pielgrzymami z całej Polski i gospodarzami tego miejsca mogliśmy w sobotni wieczór przeżywać 138. rocznicę objawień Matki Bożej. Wieczór ten przyniósł nam wszystkim ogromne doznania duchowe. 

Na drodze naszej wędrówki znalazł się Włocławek - miejsce męczeństwa ks. Jerzego Popiełuszki, którego bronią w walce był Różaniec; Stoczek Klasztorny - miejsce uwięzienia kard. Stefana Wyszyńskiego, a także sanktuarium Matki Bożej Królowej Pokoju. Tam poznaliśmy losy tego, który „wszystko postawił na Maryję”.  Inne miejsca to Głotowo - miejsce cudu eucharystycznego, Bisztynek - sanktuarium Krwi Pańskiej, Święta Lipka - Perła Północy. Nawiedzając te miejsca podziwialiśmy piękno przyrody, a na jej łonie czerpaliśmy z Bożych darów - Eucharystii, rozważań życia Jezusa i Maryi w tajemnicach różańcowych, przeżywania męki Pańskiej i słuchania słowa Bożego. Zapewnili nam to nasi duszpasterze - kierownik pielgrzymki ks. proboszcz Alfred Berlak, który pełnił niejako ojcowską opiekę oraz ks. Łukasz Pondel, który głosząc rekolekcje w drodze, swoim słowem i świadectwem, prowadził nas po ścieżkach Maryi „wkładając” do naszych rąk różaniec. 

Gietrzwałd to maleńka miejscowość na Warmii, ale miejsce wybrane przez Maryję o wielkiej duchowości, czego my wszyscy doświadczyliśmy stojąc na tej ziemi. Każdy z nas mógł odczuć żywą obecność Maryi i zewsząd usłyszeć wołanie „odmawiajcie codziennie Różaniec”.

Po czterech dniach wróciliśmy umocnieni. Dziękując Panu Bogu za ten czas oraz tym, którzy umożliwili nam ten wyjazd, możemy wszystkim powiedzieć za Świętym Janem Pawłem II: „Jedźcie do Gietrzwałdu!”

Jadwiga Adamczyk