Pielgrzymka do sanktuarium
Matki Bożej Pólkowskiej
BRALIN. Do Matki Boskiej Pólkowskiej przybywa wielu ludzi. Chronią się u niej zmęczeni codziennym dniem i trudnościami, na które napotykają w życiu. Znajdują miejsce, gdzie mogą spojrzeć „w głąb siebie” w poszukiwaniu dróg prowadzących do Boga.
Członkowie Diecezjalnej Akcji Katolickiej spotykają się tutaj od wielu lat. Wiceprzewodniczący DIAK Ireneusz Reder mówił: „Jestem tu prawie co roku. Pamiętam, jak pomysł tych spotkań dla Akcji Katolickiej i sympatyków zrodził się niemal 16 lat temu. Zrobiła się więc już tradycja. A urok tego miejsca? Nie ma podobnego w naszej diecezji i pewnie też w całej Wielkopolsce”.
Tegoroczne spotkanie odbyło się 9 maja i poświęcone było Eucharystii, stanowiącej pełnię życia duchowego Kościoła. Zarząd DIAK i członkowie Parafialnych Oddziałów Akcji Katolickiej zostali przywitani przez proboszcza miejsca ks. kanonika Romana Krzyżaniaka, kustosza sanktuarium. W czuwaniu modlitewnym uczestniczyli także księża asystenci parafialnych oddziałów AK: ks. prałat Tomasz Ilski, ks. prałat Henryk Orszulak (długoletni asystent kościelny Akcji Katolickiej Diecezji Kaliskiej) i ks. Sławomir Kęszka. Gościem szczególnym był o. Joel Kokott OFM, który pochodzi z Bralina i przeżywał tu 25-lecie święceń kapłańskich. Modlitwa różańcowa w intencji Kościoła i Ojczyzny, konferencja o Eucharystii i Msza św. stanowiły trzon spotkania. Podczas konferencji podkreślona została uzdrawiająca siła Chleba Eucharystycznego - Boskiego Pokarmu, który pośród pustyni naszego życia jest jedynym i niezawodnym lekarstwem i darem. Darem, który jest źródłem życia i wezwaniem, by nie rezygnować z walki o wolność naszych serc. Jest też zachętą, by pokazać Jezusowi, co jest dla nas trudne, co wymaga dotknięcia i uporządkowania w naszym życiu. W toku dalszych rozważań położony został nacisk na wdzięczność okazywaną przez nas Chrystusowi za Jego cichą obecność, aż do skończenia wieków. Kult Najświętszego Serca Jezusowego i Eucharystii wpisuje się w tradycję pobożności katolickiej i łączy z dziękczynieniem Bożemu Sercu. Adoracja eucharystyczna nie wymaga potoku pięknych słów, a pokornego trwania przed Najświętszym Sakramentem i ma nieocenioną wartość w życiu Kościoła.
Po Mszy Świętej, przed Apelem Jasnogórskim, konferencję-świadectwo „O Rodzinie” wygłosił prof. Zbigniew Trybuła, Prezes DIAK. Zwrócił on uwagę na to, że zakorzenienie w wierze i głębokie przywiązanie do Eucharystii pozwalają uzdatniać człowieka do miłości i tworzyć dobre relacje rodzinne.Podsumowaniem tegorocznego spotkania, które wpisało się w program Diecezjalnego Kongresu Eucharystycznego, mogą być słowa Marii Wawrzyniak, sekretarza DIAK, że czas ten służył: „rozpoznawaniu w Jezusie Eucharystycznym żywej Osoby, która nas karmi, uzdrawia, jednoczy i daje nam życie wieczne. Był on też czasem adoracji przed Zbawicielem obecnym pośród nas pod postaciami eucharystycznymi”.
Ks. Sławomir Kęszka, diecezjalny asystent Akcji Katolickiej
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!