TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 19 Kwietnia 2024, 10:52
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Piątka biskupa Damiana

Piątka biskupa Damiana

Politycy składają różne przedwyborcze obietnice, aby jak największa ilość wyborców na nich zagłosowała. Z ich realizacją różnie bywa, ale teoretycznie w demokracji weryfikacja następuje w kolejnych wyborach.
W Kościele, który jest instytucją hierarchiczną, sprawy wyglądają inaczej.To Ojciec Święty nominuje biskupa diecezjalnego z kilku przedstawionych mu kandydatur i tak ustanowiony hierarcha nie składa żadnych obietnic społeczności, do której jest posłany, poza tymi które wynikają bezpośrednio z Ewangelii, Tradycji Kościoła i prawa kanonicznego.

I już sprostanie tym wymaganiom to olbrzymie wyzwanie i nigdy nie należało do łatwych. Można wspomnieć słowa św. Augustyna, który w jednej z homilii tak powiedział o swojej roli: „Jeśli jestem w lęku, to tylko dla ciebie. Jestem spokojny, będąc z tobą. Ponieważ dla ciebie jestem biskupem, z tobą jestem chrześcijaninem. To pierwsze jest odpowiedzialnością, drugie jest łaską. Poprzednie jest niebezpieczne, ostatnie jest zbawienne”.
Jednakże od każdego biskupa oczekuje się, że przedstawi swoje priorytety i bardzo dobrze się stało, że biskup Damian w homilii podczas ingresu do kaliskiej katedry w sposób bardzo jasny je wyliczył i sformułował. W naszych czasach, kiedy aby dotrzeć do opinii publicznej trzeba się zmieścić w 280 znakach (litery i spacje między wyrazami), albo w 30 sekundach video, powinniśmy utrwalać takie programowe deklaracje w pewnych hasłach, a potem na bieżąco je przypominać, uzupełniać treścią i pokazywać, jak są one w rzeczywistości realizowane. Stąd tytułowa „piątka biskupa Damiana”.
Będziecie często czytać i słyszeć to hasło w naszych diecezjalnych mediach, a mamy nadzieję, że i poza nimi. Ale przede wszystkim ufamy, że wszyscy będziemy widzieć jak ta „piątka biskupa Damiana” w naszej codzienności coraz bardziej zbliża nas do Chrystusa, który zbawia i czyni nas wspólnotą Jego uczniów. Oto ona.


I
Wypłyńmy na głębię
Ksiądz Biskup na pierwszym miejscu wymienia modlitwę. Patrząc w przyszłość naszą osobistą i wspólnotową, trzeba nam zadbać, aby wszystko co z Bożą pomocą postanowimy, było głęboko zakorzenione w kontemplacji i w modlitwie. Żyjemy w epoce nieustannej aktywności, która często staje się gorączkowa i łatwo może się przerodzić w „działanie dla działania”. Musimy opierać się tej pokusie i starać się najpierw „być”, zanim zaczniemy „działać”. Głębsze poznanie Chrystusa ma być fundamentem wszelkich naszych działań i, jak rozumiem, chodzi nie tyle o poznanie intelektualne, ale o zjednoczenie z Jezusem, chcemy mocniej Go kochać i wierniej naśladować.
II
Wierność Chrystusowi
i Jego Ewangelii
Drugi punkt z kolei przesuwa punkt ciężkości na naukę Jezusa: aby być wiernym trzeba jej słuchać, przyjmować i pozwalać, aby przemieniała nasze życie. W świecie, w którym pojawia się tak wiele myśli, idei, poglądów chcemy iść drogą wierności Ewangelii Jezusa Chrystusa, wierności Jego nauczaniu, które podejmuje i pogłębia refleksja Kościoła poprzez wieki. Prawda, którą przyniósł Chrystus daje życie, wyzwolenie i zbawienie. Szanując wszelkie inne punkty widzenia i myślenia Kościół idzie drogą wierności Chrystusowi, choć nauka ta nierzadko jest dziś kontestowana i odrzucana. Dzisiaj razem módlmy się o otwartość w przyjęciu Ewangelii, wierność w życiu według jej wskazań, umiejętność i odwagę w głoszeniu oraz stałość w jej obronie.

III
Kultura spotkania
Biskup Damian jest zafascynowany myślą Jana Pawła II o Kościele który jest „domem i szkołą komunii”, dlatego w jego programie nie mogło zabraknąć pragnienia, aby nasza wspólnota diecezjalna i wszystkie wspólnoty ją tworzące stawały się miejscami spotkania, podejmowanego w szacunku, miłości i zrozumieniu. Uczeń Jezusa jest otwarty, by spotkać drugiego człowieka w jego człowieczeństwie, pomagając mu odkryć jego godność. Człowieka poznajemy, by go zrozumieć, by dalej móc towarzyszyć na drodze jego rozwoju. Spotkanie i towarzyszenie zakłada szacunek do drogi, jaką Bóg prowadzi osobę, zakłada przyjęcie człowieka w jego ograniczeniach, ale także umiejętność czekania – bez osądzania, aż dojdzie do zrozumienia. Towarzyszenie każdemu na jego drodze wymaga wytrwałości. Trzeba dać osobom czas, by się otworzyli, zwłaszcza tym, którzy mają trudniejsze doświadczenia Kościoła. Dlatego nieustannie uczymy się postawy wsłuchiwania się i dialogu.

IV
Bogaci w miłosierdzie
To kolejny temat, który od czasów Jana Pawła II, a teraz jeszcze bardziej wyakcentowany przez papieża Franciszka, jest podstawową rzeczywistością misji Kościoła i nie trzeba go szerzej tłumaczyć: kto kontempluje Chrystusa nie może nie dostrzec Go w twarzach tych, z którymi On sam się utożsamiał (bo byłem głodny...). Potrzebna jest dziś nowa «wyobraźnia miłosierdzia», której przejawem będzie nie tyle i nie tylko skuteczność pomocy, ale zdolność bycia bliźnim dla cierpiącego człowieka, solidaryzowania się z nim, tak aby gest pomocy nie był odczuwany jako poniżająca jałmużna, ale jako świadectwo braterskiej wspólnoty dóbr (wbrew pozorom ten cytat jest z Jana Pawła II).

V
Wspólnota „wyruszająca w drogę”
Tutaj chodzi o misyjne wyjście z własnej wygody i zdobycie się na odwagę dotarcia do peryferii. To już „czysty” Franciszek, którego zresztą biskup Damian zacytował. Kościół «wyruszający w drogę» jest Kościołem otwartych drzwi. Wyjść ku innym, aby dotrzeć do ludzkich peryferii, nie znaczy biec do świata bez kierunku i bez sensu. Wiele razy lepiej jest zwolnić kroku, oddalić niepokój, aby spojrzeć w oczy i słuchać, albo odłożyć pilne sprawy, aby towarzyszyć człowiekowi, który pozostał na skraju drogi. Czasem Kościół jest jak ojciec syna marnotrawnego, który nie zamyka przed nim drzwi, aby mógł on wejść bez trudności, kiedy powróci.
Jakbym streścił po swojemu tę piątkę biskupa Damiana? Proszę bardzo: modlitwa, wierność nauczaniu, otwartość wspólnoty, miłosierdzie, nikogo nie odpuszczamy. Dostrzegam mocną chęć ucieczki księdza biskupa Damiana od pewnego dualizmu, który trochę jest nam narzucany z zewnątrz, a trochę sami go „karmimy” na – w dużym uproszczeniu – wierny nauczaniu Kościół konserwatywny i otwarty na wszystkich Kościół progresywny. Piątka biskupa Damiana idzie w poprzek tego podziału. I bardzo dobrze! Już wkrótce, mamy nadzieję, biskup Damian na naszych łamach sam rozwinie swoją „piątkę”.


AAK

 

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!