Patriotyczne jasełka
O możliwość obejrzenia i zarejestrowania jasełek z Liskowa poprosiły kaliskie środowiska patriotyczne. Co tak urzekło dorosłych patriotów w spektaklu w wykonaniu przedszkolaków?
Przekonania, że jasełka zaprezentowane przez dzieci z liskowskiego przedszkola prowadzonego przez siostry służebniczki były szczególne, nabrałem już w trakcie ich pierwszego wykonania. Nie powiem, wzruszyłem się wówczas dość mocno, ale ponieważ ja wzruszam się szczególnie łatwo, więc nie chciałem brać tych emocji za miarodajne. Jednakże kiedy okazało się, że o jasełkach stało się głośno do tego stopnia, że środowiska patriotyczne z Kalisza poprosiły o możliwość zobaczenia ich na żywo i ewentualnej rejestracji całości, aby można je było wykorzystać wielokrotnie, chętnie wziąłem udział w spektaklu po raz drugi. I ponownie się wzruszyłem i, jak się okazało, nie tylko ja. Właśnie dlatego postanowiłem, że obrazami z tych jasełek pożegnamy definitywnie tegoroczne Święta na łamach „Opiekuna”. Co było w nich takiego szczególnego? Otóż było to tradycyjne przedstawienie Wcielenia, przyjścia Boga na świat z bardzo emocjonalną warstwą patriotyczną. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że mówimy o dzieciach w wieku od 4 do 6 lat! Proszę sobie wyobrazić takich małych górali, którzy tak sobie rozprawiają przy ognisku:
Góral I: Dziś przy ognisku moi kochani gazdowie
coś wam opowiem.
jak to dawniej góralom źle się żyło
za chlebem nawet wielu górali kraj opuściło.
Góral II: Takie były moi gazdowie dawne czasy,
ale my teroz nie opuścimy Cię Polsko
prawda Juhasy?
(wstają i głośno mówią):
Nie opuścimy Cię Polsko!
Góral III: Ziemi naszej nikomu nie oddamy,
ani nie sprzedamy, bo ona nas żywi
i jest nasza Matką,
a Matce wierności dochowamy, prawda?
Wszyscy: Dochowamy!!!
Góral IV: Chleba mamy wiele na polskiej ziemi,
możemy dzielić się nawet z innymi,
a Bóg nas zachęca do tego,
bo mówi, miłuj bliźniego, jak siebie samego.
Takiego patriotyzmu i przywiązania do ziemi, do Polski i do wiary życzylibyśmy sobie u wszystkich naszych rodaków. Ale nie tylko górale byli patriotyczni w liskowskich jasełkach. Pojawiła się również personifikacja Polonii, która Matce Bożej przekazała swój płaszcz czerwony z białym orlem, prosząc ją o opiekę nad naszą Ojczyzną.
Polska: Jestem Polska!
Tyś mi kazał Panie strzec polskiego ducha.
Proś dziś Matko Jezusowa, proś swojego Syna,
aby gwiazda nowa, Polsce zaświeciła.
Poproś Matko, poproś proszę
najświętszą Dziecinę,
aby wszyscy żyli w Polsce
jak w jednej Rodzinie.
Maryja: Ludu Polski kraju cierpienia
Ja Ciebie nie opuszczę w twoich utrapieniach.
ale trwajcie mocni w wierze,
głoście światu życiem,
że Bóg jest miłością.
Jakby tego nie dość było, to jeszcze pojawili się książe Mieszko z Dąbrówką, oboje z krzyżami w ręku, aby nikt nie zapomniał, że obchodzimy 1050. rocznicę chrztu Polski i że jest to fundament, którego trzeba się trzymać. Autorką scenariusza patriotycznych jasełek liskowskich przedszkolaków jest siostra dyrektor Barbara Olszewska, która powiedziała, że zainspirowały ją tegoroczne Roraty, których chrzest Polski i miłosierdzie były głównymi tematami i tak oto powstały te niesamowite jasełka. Już wkrótce będzie można je zobaczyć na www.domjozefa.tv
tekst ks. Andrzej Antoni Klimek, foto Agnieszka Rygas
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!