TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 17 Sierpnia 2025, 21:33
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Pamięci rotmistrza Pileckiego - Dobrzyca

Pamięci rotmistrza Pileckiego

Dobrzyca

Dobrzyca. W kościele pw. św. Tekli w Dobrzycy 13 maja sprawowana była Eucharystia w intencji o szybką beatyfikację rotmistrza Witolda Pileckiego. Tego dnia przypadała bowiem 70. rocznica zamordowania go przez władze komunistyczne i 117. rocznica urodzin tego niezłomnego bohatera.

Jak zaznaczył ks. proboszcz Roman Kłobus podczas Mszy św. pragnieniem było modlić się w  intencji Rotmistrza i ofiarować mu ten dar modlitwy, który przekracza rzeczywistość ziemską i wkracza w rzeczywistość duchową, w której przebywa rotmistrz Pilecki. Ksiądz Proboszcz w homilii podkreślił, że uroczystości przygotowane w zawiązku z obchodami rocznicowymi Pileckiego zbiegły się z uroczystościami Wniebowstąpienia Pańskiego. - Uroczystość dzisiejsza pokazuje nam, że ojczyzna nasza jest w niebie, a ci, którzy mówią Jezusowi „wierzę”, mają tę ojczyznę nie tylko tu na ziemi, ale z niej wędrują do tej, która jest w niebie - zaznaczył Kaznodzieja dodając, że to nie jest tylko droga Chrystusa, ale to jest droga każdego z nas, bo każdy z nas w konsekwencji ma znaleźć się w niebie. - Dlatego postać Witolda Pileckiego, który cierpiał dla sprawiedliwości doskonale pasuje do przezywanej uroczystości Wniebowstąpienia. I dlatego nie przypadkowo właśnie dzisiaj modlimy się o jego beatyfikację. Chcemy, aby dostrzeżono jego niezwykłe cnoty, jego przykład, aby mógł cieszyć się tytułem błogosławionego, by był czczony za to, co uczynił dla ludzi - podkreślił Ksiądz Proboszcz. Mówiąc o dokonaniach Witolda Pileckiego podkreślił, że jego siła wiary w Boga dodawała mu odwagi. Rotmistrz był wolny od fałszu, dla niego prawda była rzeczą świętą i dla niej zdobył się na wielkie poświęcenia. Dla tej prawdy trafił dobrowolnie do miejsca, do którego nikt nie chciał trafić. Tam pomagał innym przetrwać.
Podczas Mszy św. obecni byli żołnierze z grupy rekonstrukcyjnej z Pleszewa, historycy pasjonujący się losami żołnierzy wyklętych, a także poeci, którzy przybliżyli postać Rotmistrza. Obecni byli także uczniowie wraz ze sztandarem ze szkoły w Orpiszewie, która nosi imię rotmistrza Witolda i przedstawiciele szkół w Dobrzycy. Pośród gości była także siostra Stefania, która to tak naprawdę sprawiła, że uroczystość ta się odbyła. Siostra, zafascynowana postawą żołnierza niezłomnego, napisała litanię do rotmistrza Pileckiego, w której nazywa go m.in.  „Wspaniałym Różańcem”, „Miłośnikiem Ojczyzny”, „Wzorem męczeństwa” i prosi w niej Boga, który przez męczeństwo jego świadka Witolda, dał nam przykład pełnienia Swojego błogosławieństwa, by błogosławił tym, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. W procesji z darami zostały przyniesione biało - czerwone goździki, które symbolizowały patriotyzm i nadzieję jego przetrwania w młodym pokoleniu. Żołnierz o pseudonimie Sławek przyniósł raport Rotmistrza, napisany w obozie Auschwitz. Dar ten złożony na ołtarzu, to wyraz pamięci dla wszystkich ofiar obozów koncentracyjnych. Ponadto jeden z uczniów ze szkoły z Orpiszewa podarował wiersz - symbol konkursu poetyckiego zorganizowanego z okazji 70. rocznicy śmierci niezłomnego żołnierza. Natomiast uczeń ze szkoły w Dobrzycy przyniósł prace wykonane na warsztatach historycznych, natomiast uczennica z Nowej Wsi podarowała rysunek przedstawiający Rotmistrza.
Po Mszy św. w godzinach popołudniowych odbyła się dalsza część obchodów upamiętniających wielkiego rodaka. Uroczystości w Dobrzycy miały przywrócić pamięć o dzielnym Polaku. Odbyły się one w kościele poewangelickim. Zgromadzeni mogli obejrzeć wystawę poświęconą bohaterowi. Ukazuje ona drogę życiową patrona żołnierzy wyklętych Witolda Pileckiego, opracowaną w oparciu o materiały przekazane przez syna rotmistrza, Andrzeja. Wystawa koncentruje się przede wszystkim na działalności konspiracyjnej prowadzonej przez Pileckiego w obozie w Oświęcimiu, do którego trafił jako ochotnik z misją zleconą przez konspiracyjną Tajną Armię Polską. Ponadto na kolejnych tablicach ukazane jest również dzieciństwo i młodość Rotmistrza, jego życie jako ziemianina i wojskowego oraz działalność w kolejnych organizacjach społecznych i gospodarczych w okresie II RP. Istotną częścią ekspozycji są także dramatyczne powojenne dzieje Pileckiego, od powrotu do kraju z misją zleconą przez gen. Władysława Andersa, przez proces i śmierć z rąk komunistycznych oprawców w maju 1948 roku, aż po próby rehabilitacji rotmistrza, jego ułaskawienie w 1990 roku i pośmiertne odznaczenie go Orderem Orła Białego i awans do stopnia pułkownika. Można też wysłuchać wykładu „Rotmistrz Pilecki - święty polskiego patriotyzmu”. 
W murach świątyni zgromadzeni mogli wsłuchać się w wygłoszone przez  Piotra Dmitrowicza i Tadeusza Płużańskiego referaty, w których przybliżyli działalność Rotmistrza, jego poświęcenie i odwagę, a także fakty dotyczące jego śmierci. Następnie odbyła się agapa i wieczór poezji w wykonaniu poetów warszawskich.

Arleta Wencwel

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!