Ostrów oczami uczniów

W ostrowskiej synagodze 15 czerwca podsumowano konkurs „Ostrów w twórczości dzieci i młodzieży”, któremu patronował trochę zapomniany pisarz, prozaik i poeta Wojciech Bąk pochodzący z Ostrowa Wielkopolskiego. Były fotografie, prace plastyczne, opowiadania, a nawet wiersze uczniów szkół na wszystkich poziomach. - Szkoły podstawowe miały wykonać prace plastyczne, gimnazja napisać opowiadanie, natomiast szkoły średnie wiersz o tematyce związanej z Ostrowem. Idea konkursu jest mocna – Złoto nadal byłoby w ziemi, gdyby nie żądni przygód wędrowcy, dlatego chcemy wśród młodych ludzi odkrywać i poznawać talenty oraz promować ich w przyszłości, żeby uwierzyli w swoje siły – mówił ks. Adam Kraska z parafii pw. Ducha Świętego, która była głównym organizatorem konkursu. Wraz z nią w przygotowanie konkursu włączyło się Stowarzyszenie Kulturalno - Edukacyjne Ostrów Wielkopolski Zachodni. Natomiast Międzyszkolny Konkurs Fotograficzny „Architektura ostrowska” przygotowała Szkoła Podstawowa nr 7 im. Gen. Józefa Bema. Fundusze na rozwój konkursu organizatorzy otrzymali z funduszu grantowego miasta.

Często było tak, że uczniowie spacerując po rodzinnym mieście fotografowali albo używając różnych technik plastycznych malowali architekturę ostrowską. – Na konkurs trzeba było zrobić zdjęcia i nadać im tytuł. Ja to właśnie zrobiłam. Wybrałam remizę strażacką, starą rzeźnię i galerię. Wybrałam te zdjęcia, bo kojarzyły mi się z nowoczesnością – mówiła czwartoklasistka z „jedenastki” Sylwia. Tuż obok niej na widowni w synagodze usiadła Julia z klasy piątej również ze Szkoły Podstawowej nr 11. - Moją pasją jest fotografowanie. Robiąc zdjęcia wybrałam synagogę, jako perełkę ostrowską i różne kamienice. To one kojarzą mi się z Ostrowem – dodała do słów koleżanki. Jak przyznają organizatorzy to właśnie wśród uczniów podstawówek konkurs cieszył się największym zainteresowaniem. - Ze szkół podstawowych przekazano ponad 100 prac. W gimnazjach zainteresowanie już było troszeczkę mniejsze, natomiast najmniejsze w szkołach średnich. Trzeba jednak promować konkurs dalej i myślę, że za rok będzie lepiej – stwierdził ks. Adam. Zwycięzców konkursu było wielu, kto jest nimi zainteresowany, niech zajrzy do publikacji z pracami laureatów, którą udało się wydać organizatorom. Otrzymał ją każdy ze zwycięzców.

ReJ